reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak dziewczyny to było moje pierwsze ICSI do którego byłam przestymulowana, potem pierwsze crio nieudane i teraz drugie crio jak widać udane:-)))) Podchodziłam na NFZ Wcześniej przerobiłam 6 IUI, laparoskopie, histeroskopie, drożność 2x pierszy raz było ok,a za drugim razem okazało się że mam nie drożne jajowody i to był nasz główny powód niepowodzeń do tego p.c. przeciw plemnikowe na ++ i różne nasienie raz lepsze, a czasem tragiczne. Czyli wszystkiego po trochę, ale nie mam endometriozy, policystycznych jajników ani żadnych zaburzeń hormonalnych. no i AMH 6,5:-)
Zostały mi jeszcze 3 blastki zamrożone i 6 komórek
 
Fusun baaaaaaaaardzo się cieszę, Twoje zarodeczki udowodnią niedowierzającej mamusi jakie są silne i po transferze już z nią zostaną na całe 9 miesięcy :tak::-):tak:

Gosia G R A T U L A C J E MAMUSIU :-)

Dziewczyny zdaję raport z dzisiejszej wizyty. Mam jakąś małą torbiel (pierwszy raz w życiu) ale doktorek mówił, żeby się nie przejmować bo nawet jeżeli urośnie po stymulacji to podczas punkcji się jej pozbędziemy. No cóż, trzeba ufać swojemu doktorkowi :-) Dostałam rozpiskę jak brać zastrzyki (końskie dawki bo po 300 j Menopuru od dzisiaj przez 4 dni, później po 225 j przez 3 dni, najlepiej wieczorem, do tego rano przez 7 dni zastrzyk Gonapeptylu) i za 7 dni badanie estradiolu i progesteronu i decyzja co dalej, czy jeszcze stymulacja czy ustalamy datę punkcji. Wytłumaczył mi i tym samym uspokoił dlaczego zaczynamy stymulację w 7 dc, otóż Estrofem, który brałam zablokował cykl i właściwie dopiero w momencie, kiedy przestałam go brać można liczyć początek cyklu, czyli tak jakby dzisiaj był 3 :-)
 
Tak dziewczyny to było moje pierwsze ICSI do którego byłam przestymulowana, potem pierwsze crio nieudane i teraz drugie crio jak widać udane:-)))) Podchodziłam na NFZ Wcześniej przerobiłam 6 IUI, laparoskopie, histeroskopie, drożność 2x pierszy raz było ok,a za drugim razem okazało się że mam nie drożne jajowody i to był nasz główny powód niepowodzeń do tego p.c. przeciw plemnikowe na ++ i różne nasienie raz lepsze, a czasem tragiczne. Czyli wszystkiego po trochę, ale nie mam endometriozy, policystycznych jajników ani żadnych zaburzeń hormonalnych. no i AMH 6,5:-)
Zostały mi jeszcze 3 blastki zamrożone i 6 komórek


Gosia to tak jak u nas niedrożne rury jak to się śmieję (tak tlumaczy google) i nasienie słabiutkie. No i AMH mam tez dość wysokie wiec mam nadzieje ze pójdę również Twoja droga:)
 
A ja jestem dziś zadwolona ze swojego jajnika, chyba będę miała więcej oocytów niż ostatnio:tak:było dziś conajmniej 5 ale dr aż tak dokładnie nie zliczał, ale sama widziałam że sporo, ostatnim razem były tylko 3 widoczne.
Krew na estradiol i lh oddana, ale ja mam wyniki na następną wizytę, a wizytę mam w czawrtek ale dopiero na 18 bo jestem zapisana do Dr Cz gdyż mój idzie na urlop ale się nie martwię, bo punkcję będzie wykonywał dr Polaczek z Czech, szef wszytskich szefów z mojej kliniki:-D Za leki zapłaciłam dziś 1440 :baffled:
Punkcja planowana na sobotę ale to się okaze w czwartek

Gosiak gratuluję cudownej bety:-)
Fusun wierzyłamw Twoje maluszki, aidą jak burza w rozwoju:-D
 
Fusun - Widzisz wszystko idzie dobrze , a będzie jeszcze lepiej.

Sylwia - Dziękuję Ci za informację na temat leków. Zacznę brać encorton od jutra no a fraxi i acardu też będę brała z przerwą 12h . Raz jeszcze dzięki.

Lilia - Super że torbieli nie ma. Czyli w listopadzie start:-)

Giza - oby komóreczek było jeszcze więcej niż było widać. A powiedz mi Ty też w Gyncentrum jesteś u dr. M. Do kiedy ma urlop ?

zula - Z tym przeziębieniem różnie jest czasem ma dobry wpływ bo odporność organizmu jest obniżona. Musisz lekarza zapytać co o tym sądzi.

Gosiak - Gratuluję , super wiadomości.
 
Witajcie kochane Gosiak kolejna super wiadomość teraz pozarażajmy dziewczynki tym wirusem:-)podstawowa mysl to wierzyć że sie uda choc i ja mialam chwile zwatpienia...wczoraj bete powtorzylam 163 takze jest dobrze a 12.11 mam juz wizyte z usg takze mam nadal ogromna nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.Gosiak ile razy bedziesz robic bete bo moja gin. wczoraj napisala ze juz nie musze powtarzać no i wczoraj bylam u swojego gin.tego juz na miejscu i nadal jestem na L4 i odpoczywam na maxa:tak:dziewczynki widze ze niektore dopiero zaczynaja stymulacje i moze ja wam co nie co podpowiem:tak:tzn.moja gin. opracowała dla mnie"plan" gdy zaczełam przyjmowac zastrzyki(gonapeptyl a potem doszedł fostimon) abym byla na diecie wysokowapniowej-staralam sie przy najmniej pić 1L mleka dziennie a ze uwielbiam nabial to jadlam go prawie codziennie no i przyjmowałam witaminy b6 b12 i kwas foliowy-ciagle je przyjmuje.po podaniu zarodka mialam byc na diecie wysokobialkowej i tyle.no i przede wszystkim byc dobrej nadziei nie wiem czy to wszystko mialo jakis wpływ na wysoka bete ale warto spróbowac na pewno nie zaszkodzi;))a gdy po podaniu zarodka zaczełam zle sie czuc myslalam ze to grypa moja kol.ktora jest w 8miesiacu ciazy kazała mi wypic szklaneczke mleczka z czosnkiem a na bol gardła hollsy z miodem i cytrynka:-)a wiec dziewczynki walczymy nadal prawda????i nie poddajemy sie poki macie siły to walczcie!!!!!!
 
reklama
Do góry