reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak dziewczyny to było moje pierwsze ICSI do którego byłam przestymulowana, potem pierwsze crio nieudane i teraz drugie crio jak widać udane:-)))) Podchodziłam na NFZ Wcześniej przerobiłam 6 IUI, laparoskopie, histeroskopie, drożność 2x pierszy raz było ok,a za drugim razem okazało się że mam nie drożne jajowody i to był nasz główny powód niepowodzeń do tego p.c. przeciw plemnikowe na ++ i różne nasienie raz lepsze, a czasem tragiczne. Czyli wszystkiego po trochę, ale nie mam endometriozy, policystycznych jajników ani żadnych zaburzeń hormonalnych. no i AMH 6,5:-)
Zostały mi jeszcze 3 blastki zamrożone i 6 komórek
 
Fusun baaaaaaaaardzo się cieszę, Twoje zarodeczki udowodnią niedowierzającej mamusi jakie są silne i po transferze już z nią zostaną na całe 9 miesięcy :tak::-):tak:

Gosia G R A T U L A C J E MAMUSIU :-)

Dziewczyny zdaję raport z dzisiejszej wizyty. Mam jakąś małą torbiel (pierwszy raz w życiu) ale doktorek mówił, żeby się nie przejmować bo nawet jeżeli urośnie po stymulacji to podczas punkcji się jej pozbędziemy. No cóż, trzeba ufać swojemu doktorkowi :-) Dostałam rozpiskę jak brać zastrzyki (końskie dawki bo po 300 j Menopuru od dzisiaj przez 4 dni, później po 225 j przez 3 dni, najlepiej wieczorem, do tego rano przez 7 dni zastrzyk Gonapeptylu) i za 7 dni badanie estradiolu i progesteronu i decyzja co dalej, czy jeszcze stymulacja czy ustalamy datę punkcji. Wytłumaczył mi i tym samym uspokoił dlaczego zaczynamy stymulację w 7 dc, otóż Estrofem, który brałam zablokował cykl i właściwie dopiero w momencie, kiedy przestałam go brać można liczyć początek cyklu, czyli tak jakby dzisiaj był 3 :-)
 
Tak dziewczyny to było moje pierwsze ICSI do którego byłam przestymulowana, potem pierwsze crio nieudane i teraz drugie crio jak widać udane:-)))) Podchodziłam na NFZ Wcześniej przerobiłam 6 IUI, laparoskopie, histeroskopie, drożność 2x pierszy raz było ok,a za drugim razem okazało się że mam nie drożne jajowody i to był nasz główny powód niepowodzeń do tego p.c. przeciw plemnikowe na ++ i różne nasienie raz lepsze, a czasem tragiczne. Czyli wszystkiego po trochę, ale nie mam endometriozy, policystycznych jajników ani żadnych zaburzeń hormonalnych. no i AMH 6,5:-)
Zostały mi jeszcze 3 blastki zamrożone i 6 komórek


Gosia to tak jak u nas niedrożne rury jak to się śmieję (tak tlumaczy google) i nasienie słabiutkie. No i AMH mam tez dość wysokie wiec mam nadzieje ze pójdę również Twoja droga:)
 
A ja jestem dziś zadwolona ze swojego jajnika, chyba będę miała więcej oocytów niż ostatnio:tak:było dziś conajmniej 5 ale dr aż tak dokładnie nie zliczał, ale sama widziałam że sporo, ostatnim razem były tylko 3 widoczne.
Krew na estradiol i lh oddana, ale ja mam wyniki na następną wizytę, a wizytę mam w czawrtek ale dopiero na 18 bo jestem zapisana do Dr Cz gdyż mój idzie na urlop ale się nie martwię, bo punkcję będzie wykonywał dr Polaczek z Czech, szef wszytskich szefów z mojej kliniki:-D Za leki zapłaciłam dziś 1440 :baffled:
Punkcja planowana na sobotę ale to się okaze w czwartek

Gosiak gratuluję cudownej bety:-)
Fusun wierzyłamw Twoje maluszki, aidą jak burza w rozwoju:-D
 
Fusun - Widzisz wszystko idzie dobrze , a będzie jeszcze lepiej.

Sylwia - Dziękuję Ci za informację na temat leków. Zacznę brać encorton od jutra no a fraxi i acardu też będę brała z przerwą 12h . Raz jeszcze dzięki.

Lilia - Super że torbieli nie ma. Czyli w listopadzie start:-)

Giza - oby komóreczek było jeszcze więcej niż było widać. A powiedz mi Ty też w Gyncentrum jesteś u dr. M. Do kiedy ma urlop ?

zula - Z tym przeziębieniem różnie jest czasem ma dobry wpływ bo odporność organizmu jest obniżona. Musisz lekarza zapytać co o tym sądzi.

Gosiak - Gratuluję , super wiadomości.
 
Witajcie kochane Gosiak kolejna super wiadomość teraz pozarażajmy dziewczynki tym wirusem:-)podstawowa mysl to wierzyć że sie uda choc i ja mialam chwile zwatpienia...wczoraj bete powtorzylam 163 takze jest dobrze a 12.11 mam juz wizyte z usg takze mam nadal ogromna nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.Gosiak ile razy bedziesz robic bete bo moja gin. wczoraj napisala ze juz nie musze powtarzać no i wczoraj bylam u swojego gin.tego juz na miejscu i nadal jestem na L4 i odpoczywam na maxa:tak:dziewczynki widze ze niektore dopiero zaczynaja stymulacje i moze ja wam co nie co podpowiem:tak:tzn.moja gin. opracowała dla mnie"plan" gdy zaczełam przyjmowac zastrzyki(gonapeptyl a potem doszedł fostimon) abym byla na diecie wysokowapniowej-staralam sie przy najmniej pić 1L mleka dziennie a ze uwielbiam nabial to jadlam go prawie codziennie no i przyjmowałam witaminy b6 b12 i kwas foliowy-ciagle je przyjmuje.po podaniu zarodka mialam byc na diecie wysokobialkowej i tyle.no i przede wszystkim byc dobrej nadziei nie wiem czy to wszystko mialo jakis wpływ na wysoka bete ale warto spróbowac na pewno nie zaszkodzi;))a gdy po podaniu zarodka zaczełam zle sie czuc myslalam ze to grypa moja kol.ktora jest w 8miesiacu ciazy kazała mi wypic szklaneczke mleczka z czosnkiem a na bol gardła hollsy z miodem i cytrynka:-)a wiec dziewczynki walczymy nadal prawda????i nie poddajemy sie poki macie siły to walczcie!!!!!!
 
reklama
Do góry