reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

malailoncia jeszcze szanse są :-D. Daj jutro znać co powiedzieli.

Ja się nudzę okrutnie, cały czas chce mi się spać albo leżeć, więc leżę i czas mi się niemiłosiernie dłuży. Ale nie jest źle, zniosę wszystko.

carolcia super, że próbujecie, musi się udać :D. Ja na początku myślałam, że państwo pokrywa całe koszty, ale znaleźli sposób, żeby zaoszczędzić:wściekła/y:.
Jeszcze się boję czy wszystko będzie dobrze, bo jeszcze nawet pęcherzyka nie widziałam:zawstydzona/y:, tylko ta beta urosła. Cały czas się martwię, ale staram się być spokojna i myśleć pozytywnie.
 
reklama
8 dzień stymulki 148 prof powiedział ze malo jakby na jeden pęcherzyk:baffled: na usg kilka pęcherzyków obawa że puste! Dał menopuru 4 ampułki i zaczeło rosnąć:-) potem 380 ,520 ,920 koniec stymulki pecherzyki dorodne 6 w prawym jeden w lewym endo 12 w sobote- podanie ovitrelle i dzisiaj nakłucie sam prof się zdziwił:shocked2:
 
Mazenka będzie dobrze jak kobita zachodzi w ciążę naturalnie to nawet nie myśli o tym co my i dopiero pózniej dowiaduje się że jest w ciąży ginekolog robi usg później jak maleństwo widać na usg a nie jak pod mikroskopem komórki:-)
 
Malailoncia ja też uważam, że odbędzie się tranfer klinika nie może pozwolić na przestój są inni lekarze i embriolodzy a oni też muszą chodzić na urlopy bo inaczej nie dadzą przez cały rok pracować to też ludzie
Mojego prof też nie było sobota i niedziela dalej stymulkę poprowadził kolega z kliniki i był on z prof w kontakcie zaufaj będzie dobrze życzę udanego transferu i dorodnej ciąży:-)
 
Jogo, dzidziuś - ja jestem pełna wiary i nadziei, że jednak się uda. Ja niestety jestem z tego typu, że bez dziecka nie wyobrażam sobie życia :-( Jestem w stanie skorzystać z wszystkich dostępnych metod, żeby tylko się udało. Mój m uwielbia dzieci i też sobie nie wyobraża, żebyśmy nie mieli dzieci. Ja mam ogromną nadzieje, że w końcu moje marzenie się spełni.

anuszka - to witam w klubie podobnych stażem :-)

lolitka - życzę spokojnego wyciszania :tak:

carolcia - witaj na pokładzie :-)

Ikasia - jasne, że Cię pamiętam. Gratuluje synusia, ale z tego co pamiętam to już zakupiłaś ciuszki dla córci, ale nic się nie przejmuj będzie dla córci, ale następnym razem :tak:

lawendowy - ja tak jak Ty nie wyobrażam sobie życia bez tego forum :-D
 
lolitka - dobrze, że wszystko w porządku u Ciebie, wypoczywaj i zbieraj siły i wróć jak będziesz już po z dobrymi wieściami:happy2:

carolcia - witaj, powodzenia na punkcji

Ikasia - a to niespodzianka,będzie syneczek mamusi:-D

lawendowy - ale się biedulka strachu najadłaś, dobrze że już nic więcej się nie pojawiło, a może to implantacja?
 
ikasia gratulacje !!! Fajnie ze się odezwalas i dorzucilas iskierke nadzieji :-D Dla nas ze się uda.
carolcia witaj u nas czym nas wiecej tym wiecej mądrych rad:)
ja tez jestem już trochę uzależniona od tego forum ale rozumiem lolitka bo tez kiedyś zlapalam takiego dola ze nawet myśleć mi się nie chciało o staraniach a co mówić jeszcze czytać
 
reklama
Dodzwoniłam się do kliniki. Doktorek wraca w środę i przyjmie mnie jako pierwszą o 13. Będzie to mój 16dc i jeśli nie będzie za późno to będzie transfer. Wczoraj miałam 8dc i pęcherzyk 21mm. Owulację zawsze mam szybko, a transfer ma być 5 dni po niej. Wczoraj lekarka mówiła, żeby zrobić usg w pt i potwierdzić, czy była. Niestety w pt klinika nie pracuje (mają remont-wymieniają podłogi). Umówiłam się do geniusza u siebie w mieście w pt na 20.30 niech zrobi mi usg i potwierdzi kiedy była owu.
 
Do góry