reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

malailoncia i super, to teraz byle do piątku, też będę miała wizytę :-).

Jakoś dziwnie mi dzisiaj, od rana czuję jakby mi żołądek skakał, albo się trząsł. Nudności to nie są, ale bardzo głupie uczucie:confused:.

lawendowy sen jak progesteron?
 
reklama
lawendowy... fajnie porównałaś tę moją klinikę do buki z lodami:))) Wiesz, czasem wydaje mi się, że tam tak właśnie jest. Czekasz w kolejce jak dziecko po loda albo po cukierka he he:) A jednak mogą nie pracować w sezonie, bo podłogę zmieniają, a że komuś przepadnie transfer to co, czeka tyle to poczeka jeszcze miesiąc:no:
 
Lilia dzięki. Mój M. również bardzo jest za dziećmi, ale raczej jest w stanie pogodzić się z tym że nie mamy dzieci. Mąż nie parł bardzo na IFV. Jak byliśmy młodsi, bardzo chciał dziecka, ale z czasem pogodził się z tym i wręcz nie chciał. To chyba był etap wyparcia. Do IVF zdecydował się podejść , żebyśmy potem nie mieli do siebie pretensji że nie spróbowaliśmy. Ja z pewnością przeżywam brak dziecka, kiedy widzę ciężarne mamy, kiedy widzę maleństwa, gdy dowiadujesz się że wokół twoje koleżanki zachodzą w ciążę. Jest to trudne, a teraz kiedy była na chwilę nadzieję, jeszcze trudniejsze. To takie piękne uczucie "być w ciąży"- przez chwilę było mi to dane :-(. Mam nadzieję i wierzę w to że nasz związek jest bardzo silny i nawet brak dziecka tego nie zmieni. Tak powtarza mój M. Gdybyśmy oboje mieli bardzo duże parcie na dziecko, a nie dało by się zajść w ciążę, zaadoptowalibyśmy maleństwo. Ale na to nie jesteśmy gotowi i to raczej wykluczone. Kiedyś braliśmy pod uwagę taką ewentualność, ale teraz już nie.
Malailonka, widzę że od razu próbujesz. My musimy poczekać, bo brak finansów. Niestety obawiam się, że kolejne dwa zarodki ( jeśli przeżyją odmrażanie), też polecą. Szukałam przyczyn mojego poronienia. W końcu zarodek się zagnieździł, beta rosła i pęcherzyk ciążowy też był. Wydaje mi się analizując internet że mogą to być wady genetyczne, rozwojowe zarodka. Beta rosła, ale pojawiła się późno od transferu blastocysty w dodatku wylęgającej się. Pęcherzyk był również mały w stosunku do ewentualnego wieku ciąży. Więc chyba nasz materiał genetyczny jest kiepski, więc to samo będzie z resztą zarodków. szkoda że nie wiedziałam o możliwościach IVF IMSI, niestety w mojej klinice tego nie robią, a to pozwoliło by zbadać nasze jajeczka i plemniczki przed zapłodnieniem.
Mazenka, nadal o tobie myślę i trzymam mocno kciuki. Będzie dobrze, oby chociaż tobie się udało.:tak:
 
Dzidzius,

Tak to jest ze przyrost bety to nie wszystko. Zwlaszcza przy blastce. Ja w 10dpt mialam bete 70 i moja dr mi powiedziala ze najprawdopodobniej nic z tego nie bedzie, bo beta powinna byc wyzsza. Nie wierzylam jej,ale niestety miala racje. Ja stracilam swoja pierwsza ciaze tak jak ty. Wytlumaczenie bylo z labu take, ze tak w 25% naturalnych ciazy sie dzieje tylko kobiety nie zdaja sobie z tego sprawy. Ale widzisz. Za pierwszym razem biochemiczna, za drugim sie udalo. I tobie tez tego zycze. Nie ma sensu szukac wytlumaczenia, po prostu za wolno sie rozwijal zarodek. I tak twojbyl super przy moim bo moj sie zatrzymal na becie 70.

tak wiec nic straconego, a wrecz przeciwnie!

wiem dokladnie jak sie czujesz teraz. Mi pomogl plan dzialania. Nie mialam mrozakow i od razu podeszlam do 2 stymulacji. Nie mozna sie poddawac!!!
 
Lilia, Malailoncia, czekam na wynik progesteronu. Jeszcze nie ma. Pewnie będzie coś w okolicach 16.
Ale jak tylko się pojawi, to dam Wam znać.

Malailoncia, super, że udało Ci się umówić na wizytkę. Teraz to już musi być dobrze. Może podłoga jest w miarę nowa i nie przewidzieli żadnych remontów :-D Kciuki mocno zaciskam &&&&&&&&
 
reklama
Do góry