Fusun
Fanka BB :)
Mazenka ja byłam w sprawie kwalifikacji do programu rządowego, z dopłatami.
A wiecie czego się jeszcze dowiedziałam? Bo miałam nadzieję, że jeżeli się "załapiemy" na rządówkę to zaoszczędzone pieniądze wydamy na genetyczne badanie zarodków, FAMSI lub coś innego co może nam pomóc. Okazuje się, że jeżeli chce się korzystać z programu rządowego to nie można sobie tych procedur kupić. Nie mogę zapłacić za PGD bo wylecę z programu. To akurat jest chore. Co by to rządowi szkodziło, że zapłacę z własnych środków za dodatkową diagnostykę??
A wiecie czego się jeszcze dowiedziałam? Bo miałam nadzieję, że jeżeli się "załapiemy" na rządówkę to zaoszczędzone pieniądze wydamy na genetyczne badanie zarodków, FAMSI lub coś innego co może nam pomóc. Okazuje się, że jeżeli chce się korzystać z programu rządowego to nie można sobie tych procedur kupić. Nie mogę zapłacić za PGD bo wylecę z programu. To akurat jest chore. Co by to rządowi szkodziło, że zapłacę z własnych środków za dodatkową diagnostykę??