reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

zielone jabłuszko-juz dzis kupiłam ale jak cos to bede pamietac, a ile dni stosowałas gonal f? i jakie były efekty to znaczy chodzi mi ile komorek powstało i co jeszcze dodatkowo stosowałas?
brałam tylko gonal f na początku 75j ale pęcherzyki słabo rosły i zwiększono mi dawkę do 150j . Ile dni go brałam nie pamiętam ale dość długo, pęcherzyków było sporo, ale tylko 8 komórek mi pobrano :/
Sylwia cieszę się bardzo , że Ci się w końcu udało:-) :) ))) Ja teraz mało się odzywam na jakimkolwiek forum ... ja póki co się nie staram (brak funduszy) Pozdrawiam
 
reklama
Fusun, nie zazdroszczę tego wyczekiwania pod gabinetem. Oj i ja swoje odsiedziałam. Normalnie można było jajo znieść.
To jest zwyczajne nie szanowanie czasu innych, bo wiedzą, że i tak będzie się koczowało pod gabinetem i tak.

Daj znać koniecznie, co usłyszałaś w Invikcie. Trzymam kciuki &&&&
 
Cześć! Już wczoraj nie pisałam bo zjechałam do domu o 20.30 i miałam gości, którymi musiałam się zająć. Byłam u dr Olszak. Powiedziala mi, że z moją obustronną niedrożnością i rozpoczęciem leczenia w ubiegłym roku jak najbardziej się kwalifikujemy do rządówki. Widząc mój wynik AMH z zeszłego roku (0,7) powiedziała żebym na wizytę kwalifikacyjną nie robiła amh tylko fsh. A że robi się badanie w 2-3 dniu cyklu to muszę teraz czekać 2 tygodnie. Amh i inhibinę jeśli chcę to mogę zrobić, ale w innym laboratorium, tak żeby wynik nie był widoczny w systemie Invicty. Pocieszyła mniebw sumie, że teraz moje amh może być wyższe niż w ubiegłym roku, bo wtedy robiłam badanie krótko po grzebaniu w jajniku (laparoskopowe usunięcie torbieli) i to mogło mieć wpływ na wynik. Były tu na forum dziewczyny, które miał po roku wyższe amh, ale nie pamiętam kto to był
 
fusun masz racje ja tez słyszałam ze moze byc wyzsze jak bylas po zabiegu
moj doktorek tez nie kazal mi sie chwalic tym jednym lepszym wynikiem bo wtedy bysmy musieli juz udokumentowac 2 lata a mowi po co jak mozna rok
 
Fusun to pięknie, wysiedziałaś :-D A jaki to program? Kompletnie się na nich nie znam.

Wczoraj dostałam takiego krwotoku z nosa, że lało się jak z kranu. Dobrze, że akurat nad kibelkiem stałam.
 
Mam jeszcze pytanie, które nie daje mi spokoju. Czy embriolog zna płeć zarodka w tak wczesnym stadium i wie co wybiera do podania? :confused:
 
reklama
Do góry