Kto po in vitro?

[eij]

Czyli może ginekolog mi powie a może nie dziękuje

Mi ginekolog liczyła od dnia transferu termin porodu

 

[blueeyes]

aha
U mnie pokazaly ta sama date
Kierowałabym sie OM. U mnie lekarz prowadzacy na nia patrzyl na tym swoim koleczku, z ktorego wyliczal mi sam date porodu. Wiedzial, ze jestesmy po in vitro.

Mój lekarz prowadzący ciążę też wie bo sam przeprowadzał transfer (udało mi sie, że jeden lekarz przygotowywał mnie do transferu, przeprowadził go a teraz jest moim lekarzem prowadzacym i bedzie robil cc).

Bliżej mi terminu 14 sierpnia ponieważ dziecko mimo wszystko jest z USG od samego początku straszę o tydzień niż wskazuje to ostatnia miesiączka. Więc tak czy siak termin porodu by się przyspieszył o tydzień od 20 sierpnia i wychodzi 13 sierpnia

 

[Ruda08]

Ja liczę że na połówkowych coś się dowiem więcej

Nie będę mówiła, że jestem po in vitro tylko ze normalnie okres miałam 13 listopada i zobaczę

Oooo Ty cwaniaro

 

[blueeyes]

Oooo Ty cwaniaro

Nie chce wam obecnie mieszać w kalendarzu wiec jak będę miała pewny termin porodu to poproszę o dopisanie wtedy

 

[madzia915]

Powiem Ci szczerze, ze sie wzruszyłam. Bardzo mądry i wrażliwy chlopiec. Zdradzisz w jakim wieku? A że, jest jedynym jedynakiem w grupie to jestem w szoku

Ja też byłam zaskoczona, że wszyscy mają rodzeństwo. Pochodzimy z terenów wiejskich i tu naprawdę ludzie mają więcej niż jedno dziecko. Syn ma skończone 5 lat, rocznikowo 6. Jest bardzo mądrym chłopcem i choć sprawia trochę problemów w przedszkolu - jest bardzo żywiołowy i nie umie usiedzieć 5 min w miejscu - to przez moje ostatnie leżenie sporo się zmieniło. Pokazał, że umie się zająć sam sobą, zaskakiwał mnie na każdym kroku.

 

[madzia915]

ja brałam.miovelle witaminę d3 selen ubichinol duża dawke magnez cynk

Ok dziękuję Ci za te informacje. Mam jechać w przyszłym tyg. na kontrolę to dopytam o te suplementy.

 

[madzia915]

Bądź dobrej myśli i się nie poddawaj! U mnie tez ciagle pod górkę, ale cóż..nic się na to nie poradzi. Rozszerzamy diagnostykę i modlimy się, żeby kiedyś wkoncu się udało

Tak tylko to nam pozostało. Ja też poproszę o poszerzenie badań. U nas in vitro było z powodu czynnika męskiego, a teraz okazuje się, że ze mną też coś nie tak. Na 4 transfery 3 były z wysoką betą, jeden dał ciążę, a pozostałe skończyły się poronieniem.
Zdrówka dla Was

 

[kochanka328]

Dziewczyny badacie progreston przed transferem tzn 2 dni przed

 

[JestemMama!]

Dziewczyny badacie progreston przed transferem tzn 2 dni przed

Ja nie badałam ani przed ani po . Chodź nie , Tylko po pierwszym transferze sprawdzałam .

 

[Niedługo mama]

Dziewczyny badacie progreston przed transferem tzn 2 dni przed

Nie badałam