reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cześć dziewczyny, pozwoliłam sobie napisać tutaj, bo jest dużo doświadczonych w invitro osób, a mam pytanie. Jestem po 2 weryfikacji po transferze. Mialam robione badania 5 dni po transferze (lub 6 jeżeli uznać, że pierwszy dzień to ten z transferem po godzinie 13.00). Wiem, że rostrzyga beta po 10 dniach ale ta po pięciu wynosi 6.00 (raczej to nie jest żadna pozostalosc po zastrzyku z przed punkcji). Trochę mnie to zmartwiło. Dostalam tez wieksza dawkę luteiny i w zastrzykach progesteron chyba. Niby beta 6.0 na tym etapie, to tak jakby coś drgnęło, ale czy to nie za mało? Nie chce wróżenia z fusów, każda z nas musi odczekać swoje, zeby się dowiedzieć, ale chyba szukam jakiejś otuchy 🙈
 
Cześć dziewczyny, pozwoliłam sobie napisać tutaj, bo jest dużo doświadczonych w invitro osób, a mam pytanie. Jestem po 2 weryfikacji po transferze. Mialam robione badania 5 dni po transferze (lub 6 jeżeli uznać, że pierwszy dzień to ten z transferem po godzinie 13.00). Wiem, że rostrzyga beta po 10 dniach ale ta po pięciu wynosi 6.00 (raczej to nie jest żadna pozostalosc po zastrzyku z przed punkcji). Trochę mnie to zmartwiło. Dostalam tez wieksza dawkę luteiny i w zastrzykach progesteron chyba. Niby beta 6.0 na tym etapie, to tak jakby coś drgnęło, ale czy to nie za mało? Nie chce wróżenia z fusów, każda z nas musi odczekać swoje, zeby się dowiedzieć, ale chyba szukam jakiejś otuchy 🙈
dzień transferu to zawsze dzień 0, kolejny to pierwszy. Był transferowany 3dniowy czy 5dniowy? Ovitrelle pozostaje nawet do 10-12dni od podania. Coś się zadziało ale trzeba zobaczyć w która stronę to idzie. Tutaj można porównać sobie bhcg. Ale tylko kolejne badanie da cokolwiek
 

Załączniki

  • IMG_1835.jpeg
    IMG_1835.jpeg
    115,5 KB · Wyświetleń: 54
Dziewczyny, ciagle mi się rzucało w oczy, że tu i na innych wątkach pisaliście o programie In vitro, nauka czy cud? i specjalnie wykupiłam player, żeby obejrzeć, przeplakalam wszystkie 6 odcinków 🥺 brakuje mi tylko jeszcze dwóch rzeczy, dokładnych dat wydarzeń, żeby widz, który nie mial nigdy do czynienia z in vitro zyskał perspektywę czasową i rozliczenia kosztów, choć zakładam, że te pary pewnie miały to opłacone przez ekipę i nawet mam taką nadzieję, ale mimo wszystko powinny być pokazane realne koszty tego wszystkiego. A wypowiedzi Rozenek uważam za bardzo adekwatne i wyważone, myślę, że wiele razy ja sama podsumowała bym swoje emocje i odczucia bardzo podobnie. Tak się chciałam z Wami podzielić :)
 
Tak jak mowisz nie mozna sie ciagle zadreczac ze komus sie udalo a komus nie. Ktos kto nie chce ma a my nie. Niestety to jest pewnien proces do przepracowania. U nas trwal dlugo. Dopiero po 10 latach od poronienia zaczelismy procedure invitro i pomimo mojego nie nastawiania sie na nic dzisiaj jestem w 16tyg i jak narazie wszystko rozwija sie super. Takze nigdy jie wolno tracic nadzieji nawet malutkiej gdzies tam na dnie serducha. Zycze powodzenia.
Dużo zdrówka dla Was🥰❤️
 
Dziewczyny, ciagle mi się rzucało w oczy, że tu i na innych wątkach pisaliście o programie In vitro, nauka czy cud? i specjalnie wykupiłam player, żeby obejrzeć, przeplakalam wszystkie 6 odcinków 🥺 brakuje mi tylko jeszcze dwóch rzeczy, dokładnych dat wydarzeń, żeby widz, który nie mial nigdy do czynienia z in vitro zyskał perspektywę czasową i rozliczenia kosztów, choć zakładam, że te pary pewnie miały to opłacone przez ekipę i nawet mam taką nadzieję, ale mimo wszystko powinny być pokazane realne koszty tego wszystkiego. A wypowiedzi Rozenek uważam za bardzo adekwatne i wyważone, myślę, że wiele razy ja sama podsumowała bym swoje emocje i odczucia bardzo podobnie. Tak się chciałam z Wami podzielić :)
Ja też plakalam na tym programie. Oglądałam jeszcze taki starszy, kiedy jeszcze były dofinansowania "in vitro. Czekając na dziecko". Tez bardzo polecam!
 
reklama
Do góry