a co to ta tasiemka mimo wszystkoZałożyli mi tasiemkę, teraz 2h ktg i czekamy na rozwój sytuacji
reklama
Artemida90
Fanka BB :)
ja miałam cyrki z plamieniami po ciąży tzn pierwszy okres dostałam dokładnie rok i jeden dzień po porodzie a potem ciagle krwawienia zakończone plamieniem które trwały nawet 3tyg i znowu przekształcały się w krwawienie. Dostałam tabletki anty i tak ciągnę je do teraz czyli już ponad 1,5 roku. Ale okres jak w zegarku. Nie wiem jak wygladaja teraz moje jajnikiteż psikalam od początku i też raz dziennie ja jutro jadę do kliniki po tych tabsach na wywołanie i już po okresie oczywiście moje jajniki już jak jakis paciorkowiec przez te pcos no ale nie ma co narzekać teraz to Ty jesteś najważniejsza
Artemida90
Fanka BB :)
Ja nie w Niemczech ale w Holandii i tu tez nie badają zarodków. Ale tutaj jest całkowita refundacja 3 procedur razem z lekami i wszystkimi transferami. Nie wiem jaj w Niemczech to wyglada finansowoDziewczyny czy jest tu ktoś kto podchodził w Niemczech do IVF ? Czy to prawda ze tutaj nie badają zarodków ? Tak dziś w klinice mi powiedziano
amy936
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2022
- Postów
- 189
Hej. Ja byłam prowadzona przez lekarza w Niemczech, który współpracuje z kliniką w Pradze. Stymulację miałam w Niemczech a punkcję i transfer w Czechach.Dziewczyny czy jest tu ktoś kto podchodził w Niemczech do IVF ? Czy to prawda ze tutaj nie badają zarodków ? Tak dziś w klinice mi powiedziano
Jutro mam wizytę u mojego lekarza, podpytam go jak to tutaj wygląda
D
Ale cudownie. Oby u nas do tego doszłoJa nie w Niemczech ale w Holandii i tu tez nie badają zarodków. Ale tutaj jest całkowita refundacja 3 procedur razem z lekami i wszystkimi transferami. Nie wiem jaj w Niemczech to wyglada finansowo
Artemida90
Fanka BB :)
ale sa tez pewne zasady, np nie przeprowadzają punkcji jeśli jest mniej niż 3 pecherzyki i więcej niż 30. Wtedy jest reset cyklu i od nowa - wciąż to jest pierwsze podejście. Najczęściej nie ma narkozy podczas punkcji - tylko w wyjątkowych wypadkach (ja miałam 36 pęcherzy po drugiej stymulacji i dopuścili mnie do punkcji i dali narkozę). Zapładniają wszystkie pobrane komórki - nie ma możliwości mrożenia komórek tylko zarodków - w ten sposób mam jeszcze 9 zarodków blastek. Nie podają klas zarodków ani nie badają ich. Nie robią badań hormonów podczas stymulacji ani po transferze - to samo tyczy się bhcg, dla nich test sikany w 14dpt jest wiążący i umawiają usg na ok 30dpt. Wszystko co może się zdarzyć po drodze to wypadek losowy. To takie pewne aspekty różnic między Polska a Holandia.D
Ale cudownie. Oby u nas do tego doszło
ja plamienia miałam przed ciążą ale to z zza wysokiej prolaktyny po porodzie pierwszy okres po pół roku i następny znowu po 4 miesiącach nie pchał mnie w antykoncepcje tylko dał jakieś tabletki Orgametrilja miałam cyrki z plamieniami po ciąży tzn pierwszy okres dostałam dokładnie rok i jeden dzień po porodzie a potem ciagle krwawienia zakończone plamieniem które trwały nawet 3tyg i znowu przekształcały się w krwawienie. Dostałam tabletki anty i tak ciągnę je do teraz czyli już ponad 1,5 roku. Ale okres jak w zegarku. Nie wiem jak wygladaja teraz moje jajniki
W Niemczech jest rafundacja 50% na 3 procedury i leki.
Dziś próbowałam „wyżebrać” dodatkowa diagnostykę ale Pani doktor mówiła ze jeszcze za wcześnie na immunologie bo to dopiero pierwsza strata… za to dostałam skierowanie do genetyka i tez to dla mnie dziwne ze nie robią takich badań bezpośrednio w klinice. Jednak ta nasza Polska jest nie zastąpiona
Dziś próbowałam „wyżebrać” dodatkowa diagnostykę ale Pani doktor mówiła ze jeszcze za wcześnie na immunologie bo to dopiero pierwsza strata… za to dostałam skierowanie do genetyka i tez to dla mnie dziwne ze nie robią takich badań bezpośrednio w klinice. Jednak ta nasza Polska jest nie zastąpiona
reklama
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Tak. Jest jedna blasta i to ładnaDziewczynki dobrze rozumiem że chociaż jeden dotrwał do 5 doby?
Podziel się: