Kto po in vitro?

[lia_22]

Hej, u doktora Lewando.wskiego nie ma szans żeby każda wizyta byla u niego. Wizyta wstępna i stymulacyjna jest u niego, a monitoringi itd. u innych lekarzy. Mnie to mega wkurzało. Dodatkowo niektórzy lekarze nie chca odpowiadać na pytania, zasłaniając sie tym, że nie są moimi lekarzami (chyba boją się szefa). W Novum ogólnie nie badają zarodkow i są temu przeciwni, ale pewnie w konkretnych wskazaniach jest taka opcja.
Natomiast na mam porównanie invimedu i novum warszawa, i ta pierwsza niestety wypada bardzo słabo.

Dziękuję bardzo za pomoc.
W takim razie Novum odpada.

 

[Maszkaa]

Dziękuję bardzo za pomoc.
W takim razie Novum odpada.

W Novum możesz pójść do innego lekarza. Jeśli będziesz miala pytania to priv.

 

[kostka123]

Koniec marzen beta <0,1 narazie musze przemyslec co dalej
nie mam pomyslu moze zmiana kliniki lekarza magiczny wiek juz za mna wiec nie wiem
co myslec walczyc dalej odpuscic sama juz nie wiem co doradzacie

Przykro mi bardzo
Moim zdaniem zawsze trzeba walczyć, wiem ze to nie jest takie proste, ale po wypiciu wszystkich żali i goryczy do całego świata trzeba się otrząsnąć i działać dalej. Jeśli pomoże Ci w tym zmiana kliniki to dlaczego nie. A skąd jesteś ?

 

[Per Em]

Ja już po wizycie u prowadzącego , chyba nie pozostaje mi nic innego jak szukać imienia dla synka wymodlonego , wywalczonego . Mojego ukochanego


Żeby chociaż się zasłonił troszkę zero wstydu ciekawe po kim to ma

Mój ukochany

Macie już jakieś propozycje imion?
Super, tak się cieszę

Jak zaczniesz czuć ruchy dziecka to dopiero będzie "dziwnie"

Dla mnie to właśnie było dziwne. Dawało spokój ducha, ale przyjemnym nie nazwę jakby jakiś obcy się ruszał we mnie

 

[Per Em]

Gratulacje! To 6dpt? <3

7 dpt

 

[Per Em]

Koniec marzen beta <0,1 narazie musze przemyslec co dalej
nie mam pomyslu moze zmiana kliniki lekarza magiczny wiek juz za mna wiec nie wiem
co myslec walczyc dalej odpuscic sama juz nie wiem co doradzacie

Przemyśl, jak bardzo Ci zależy. Moim zdaniem warto walczyć, tyle dziewczyn tutaj dało dowód na to, że się da, mimo niespinającego się budżetu, kilku stymulacji.
Zmiana lekarza zdecydowanie warta przemyślenia

 

[Per Em]

Hej, mam pytanko :-)
Która klinike w Warszawie polecacie pod wzgledem badania zarodków i opieki ?
Chciałabym też aby prowadził mnie jeden lekarz od początku do końca, zeby nie było tak że z wizyty na wizytę będzie ktoś inny :-)
Jestem wstepnie zapisana do Gamety, ale zastanawiam się czy dobrze wybrałam.
Myślałam też o Novum o dr Lewandowskim.
Mam nieprawidlowy kariotyp i dwie straty za sobą z powodu wad płodu, dlatego musi byc koniecznie badanie zarodków :-)

Bociana. Ja bym teraz zapisała się do Niemoczyńskiego lub Marianowskiego.
Osobiście jestem u Niedużaka i nie mogę powiedzieć, że źle mnie prowadzi, bo jednak na 3 transfery dwa wstępnie udane. Ale brakuje mi u niego takiej empatii i... Jakby poklepania po ramieniu, kontaktu w razie co, a nie że tylko wizyta umówiona.
Aczkolwiek zarodków nie badałam i nie wiem jak to wygląda, u mojego lekarza jestem tylko do niego umówiona zawsze, sądzę że tak jest u każdego.

 

[lia_22]

Bociana. Ja bym teraz zapisała się do Niemoczyńskiego lub Marianowskiego.
Osobiście jestem u Niedużaka i nie mogę powiedzieć, że źle mnie prowadzi, bo jednak na 3 transfery dwa wstępnie udane. Ale brakuje mi u niego takiej empatii i... Jakby poklepania po ramieniu, kontaktu w razie co, a nie że tylko wizyta umówiona.
Aczkolwiek zarodków nie badałam i nie wiem jak to wygląda, u mojego lekarza jestem tylko do niego umówiona zawsze, sądzę że tak jest u każdego.

Dziękuję bardzo za polecenie

 

[JestemMama!]

Macie już jakieś propozycje imion?
Super, tak się cieszę

Dla mnie to właśnie było dziwne. Dawało spokój ducha, ale przyjemnym nie nazwę jakby jakiś obcy się ruszał we mnie

Staś , Lucjan, Marcel .jak na razie tylko takie wiadomo z czasem coś nam się może zmienić . Ale na dzień dzisiejszy Staś

 

[Per Em]

Staś , Lucjan, Marcel .jak na razie tylko takie wiadomo z czasem coś nam się może zmienić . Ale na dzień dzisiejszy Staś

Zaintrygowałaś mnie tym Lucjanem
No wiadomo, my wybraliśmy imię jakoś 3 tyg później, niż Wasz etap. Do końca ciąży już mi się znudziło, ale nie zmieniliśmy