L
Lebkuchen_mum
Gość
13 dni od punkcji. Wypada mi teraz jakoś okres. Mam takie bóle, że aż mi słabo i chce sie wymiotować tylko przez progesteron ktory biore @ nie może nadejsc. Nie rozwinie sie tu żadna ciaza, nie wiem czy jest sens brac leki do tego 10 dpt bo sie wykoncze. Jak dostaje okres to 2 dni masakra a potem jest taka ulga. Tak bardzo chce juz tego okresu 
Jutro bedziemy chyba dzwonic do kliniki bo ja nie dam rady. Tak mnie boli, że zeświruje do tego 14 dpt.
Jak w ogole mialoby dojsc do ciazy jak ja od 2 dpt mam takie bole i jakby mi macice sciskalo i to jest tak ze mnie mega mega boli a np za 30 minut calkiem mija potem dajmy na przyklad 4h przerwy i mega bol przez 2h i tak caly czas od tego 2 dpt ja nawet normalnie w cyklu takich przebojow bolowych nie mam. Dzis juz lece na paracetamolu bo tylko to pozwolili ale to gowno daje...za słabe.
Jutro bedziemy chyba dzwonic do kliniki bo ja nie dam rady. Tak mnie boli, że zeświruje do tego 14 dpt.
Jak w ogole mialoby dojsc do ciazy jak ja od 2 dpt mam takie bole i jakby mi macice sciskalo i to jest tak ze mnie mega mega boli a np za 30 minut calkiem mija potem dajmy na przyklad 4h przerwy i mega bol przez 2h i tak caly czas od tego 2 dpt
ja nawet normalnie w cyklu takich przebojow bolowych nie mam. Dzis juz lece na paracetamolu bo tylko to pozwolili ale to gowno daje...za słabe.
ale już za późno niestety. Czekam na swój transfer jedynego mrozaczka