Kto po in vitro?

[Lebkuchen_mum]

To ja bym w ogole nie brała. Ile razy mi się zdarzyło nie wziąć tabletki w ciąży po zapomniałam A po urodzeniu syna to już zwłaszcza czasem i tydzień nie brałam albo dłużej. A biorę 150mg wiec nie mało

No tylko mi nagle tsh skoczyło

 

[Lebkuchen_mum]

6dt

6 dzien po transferze 5 dniowej blastki?

 

[Artemida90]

No tylko mi nagle tsh skoczyło

nagle skoczyć to by mogło jakby było ponad norme. I mówi to osoba z tsh ponad 10 zanim zaczęłam kuracje i to i tak nie jest jeszcze wysokie. Tsh potrzebuje ok 2-4tyg żeby się przyzwyczaić do zmienionej dawki leków. Jedno ominięcie dawki - zwłaszcza tak małej organizm nie zareaguje bo na kolejny dzień znowu weźmiesz. Za bardzo panikujesz ze wszystkim.

 

[JestemMama!]

Bojku muszę wam się wyżalić i coś powiedzieć ... Jakie to jest wszystko niesprawiedliwe. .. moj brat wlasnie jest w trakcie adopcji ( mają już swoje dzieci , ale chcieli dać również dom dziecku które nigdy go nie mieli ... No i już prawie ma maleństwo w domu. Jeszcze trochę i ciocia będzie mogła je poznać. Ale do rzeczy ... My tyle czasu walczymy , tyle nerwów strachu i bólu po każdym nieudanym podejściu mamy a tu niektóre K***y inaczej nie mogę napisać , jeśli kogoś uraziłam to przepraszam . Zachodzą w ciążę jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i jeszcze oddają maleństwa ... Matka dziecka cała ciążę piła i ćpała ... Ogarnęła się dopiero przed porodem i przestała ( dzięki Bogu dziecko jest zdrowe ) i zastanawiam się w czym ona jest lepsza od nas ... No kuźwa w czym ... Że ona zaszła w ta ciążę bez problemu , urodziła dzięki Bogu zdrowe dziecko którego nie chciała i końcem końców oddała do adopcji ... A my tyle bólu przechodzimy po każdym nieudanym transferze , tyle łez wylewamy i nie zawsze się udaje gdzie tu sprawiedliwość

 

[Marta3130]

6 dzien po transferze 5 dniowej blastki?

Tak jestem 6dt 5 dniowej blastki. Nie wiem czy się już cieszyć po mały czy nie ? Ale jestem przeszczęśliwa

 

[Karinka31]

Tak jestem 6dt 5 dniowej blastki. Nie wiem czy się już cieszyć po mały czy nie ? Ale jestem przeszczęśliwa

Bardzo dobre prognozy !! Będzie dobrze

 

[Orchidea33]

Ale nie o to pytam ja biore euthyrox o 3-4 w nocy jak wstaje siku a po obudzeniu rano od razu sniadanie i encorton tylko ide zrobic badanie tsh i nie wiem jak to w takom razie polączyć tego 1 dnia.

Ja mialam tak samo i bralam w przychodni od razu euthyrox po pobraniu. I jak wrocilam zjadlam sniadanie, bralam encorton.
Jak jednego dnia zazyjesz po 8 to nic sie nie stanie. Ja bralam tak do 9. Nieraz bylo pozniej jak zaspalam

 

[Lebkuchen_mum]

nagle skoczyć to by mogło jakby było ponad norme. I mówi to osoba z tsh ponad 10 zanim zaczęłam kuracje i to i tak nie jest jeszcze wysokie. Tsh potrzebuje ok 2-4tyg żeby się przyzwyczaić do zmienionej dawki leków. Jedno ominięcie dawki - zwłaszcza tak małej organizm nie zareaguje bo na kolejny dzień znowu weźmiesz. Za bardzo panikujesz ze wszystkim.

To moj jeden jedyny zarodek wiec moje zmartwienia są sensowne. Zwłaszcza, że dzień przed transferem 2.53 a 2 tyg wcześniej 1.2 gdzie z tego co słysze transfer jest robiony do max 2.5. Dla mnie to jest bardzo więc stresujące bo dawkę sobie sama musiałam zwiększyć i nie wiem czy dobrze czy za mało bo nikt sie tu na tym nie zna.

 

[Marta3130]

Oby się rozkręciła

A to może być tak że spadnie i koniec? Kurcze nie wiem bo pierwszy transfer biochemiczna drugi drgnęła i spadla.

 

[Lebkuchen_mum]

Tak jestem 6dt 5 dniowej blastki. Nie wiem czy się już cieszyć po mały czy nie ? Ale jestem przeszczęśliwa

Wow no to piękna beta. Jakieś objawy od transferu były?? Gratulacje ❤