reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jak to...to skąd wiedzieli czy dobrze wprowadzili zarodek? Przecież to tez odpowiednia głębokość musi być. U mnie wszystko kontrowali usg przez brzuch
w nl nie wykonują usg i tyle widocznie ten wężyk od strzykawki ma odpowiednia długość i tak wkładają. Ostatnie usg miałam w 11dc a transfer w 17dc. Tak jak mówiłam znam tu dużo kobiet w nl i transfery udane mimo braku usg, pusty pęcherz i bez badania progesteronu
 
w nl nie wykonują usg i tyle widocznie ten wężyk od strzykawki ma odpowiednia długość i tak wkładają. Ostatnie usg miałam w 11dc a transfer w 17dc. Tak jak mówiłam znam tu dużo kobiet w nl i transfery udane mimo braku usg, pełny pęcherz i bez badania progesteronu
A ile może być nieudanych właśnie z tego powodu 🤔 no ale jak lekarz ma wprawdę to może i nie potrzebuje. U mnie było mega skupienie. Jeden lekarz trzymał usg na brzuchu nieruchomo, lekarz robił transfer, była jeszcze Pani która podawała z okienka od embriologa zarodek. Cisza i skupienie jak na maturze 😂😂😂
 
reklama
A ile może być nieudanych właśnie z tego powodu 🤔 no ale jak lekarz ma wprawdę to może i nie potrzebuje. U mnie było mega skupienie. Jeden lekarz trzymał usg na brzuchu nieruchomo, lekarz robił transfer, była jeszcze Pani która podawała z okienka od embriologa zarodek. Cisza i skupienie jak na maturze 😂😂😂
u nas było wesoło bez krępacji tylko podczas podawania zarodka cisza, a mi poszły łzy i trzymałam meza za rękę 😊 potem powrót do domu i poszliśmy do włoskiej restauracji na obiad. Potem na drugi dzień do pracy. No tyle ze tu 5 procedur (ze wszystkimi transferami) pokrywa państwo. No i tu zapładnia się wszystko co pobiorą nie ważne ile pobieraja - tylko maja warunek punkcję wykonują powyżej 3 pęcherzy i poniżej 30. Jeśli nie spełniasz nie robią punkcji i podchodzisz do kolejnej stymulacji. Ta nie udana stymulacja nie zalicza się do pierwszej procedury tylko ciagle jest się na pozycji wyjściowej. Zaliczona procedura kończy się gdy ostatni zarodek zostaje podany. Wiec jak są kobiety takie jak ja i maja 10 zarodków to ciąże szybciej można uzyskać i nie dochodzą do 5 procedur.
 
Do góry