reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tylko że trzeba pamiętać, że zapłodnienie mrożonych oocytów ma sporo mniejsze szanse powodzenia. Mi lekarz powiedział, że on osobiście uważa, że zależy ile ich jest. Bo jak jest do zamrożenia 10 to ok, jest szansa że będzie z tego potem zarodek. Jak 2 to raczej nie ma sensu wydawać na to pieniędzy. Przy czym rozmawialiśmy w kontekście mojej sytuacji czyli 31 lat, dobra rezerwa jajnikowa. Jak te 2 oocyty byłoby ciężko uzyskać to pewnie warto spróbować mrozić bez względu na koszty.
Ja znam inna teorie. Ze mrożone oocyty zapładniają się lepiej. Ja miałam 8 i rozmroziły się wszystkie, zapłodniło 7. A do 5 doby dotrwało 3.
Jeden 1AA rośnie u mnie w brzuszku.
 
Dziewczyny ryczę od samego rana, nie spałam chyba całą noc, myśląc o teście. Rano go zrobiłam zobaczyłam jedną kreskę, rzuciłam i ryczę....
Umówiliśmy się z mężem, że co ma być to będzie, nie będziemy przeżywać, ale jakoś nie mogę. Mąż znalazł mnie płaczącą i poszłam po test, a tam druga kreska.....
Czy myślicie, że on jest ważny?
Blada, ale jest.
Teraz ryczę jeszcze bardziej...
Jak najbardziej jest ważny 🙂 ja tak miałam jak zobaczyłam to była jedna kreska zostawiłam test i za jakiś czas była widoczna druga 😀 i potwierdziłam robiąc krew 🙂
 
Ja będę zapładniać 6 komórek, resztę mrożę , tak jak piszecie to loteria , a jak się okaże że zostanę z 6 zarodkami to nie przyjmę ich wszystkich a do adopcji nie oddam :) a tak to będę miała zapasik komórek, które mogę oddać innej kobiecie lub zniszczyć:) ja się nastawiam bardzo pozytywnie i wierzę, że się uda , od środy zaczynam stymulację, chciałabym uzyskać 10 15 dojrzałych komoreczek, ogolnie mam teraz takiego pecha ostatnio, że wierzę że teraz los się do mnie uśmiechnie:) miłej soboty dziewczyny 😚
Dalej bierzesz antykoncepcyjne czy już skończyłaś? Jest przerwa po antykoncepcji czy od razu po stymulacja?
 
Ja znam inna teorie. Ze mrożone oocyty zapładniają się lepiej. Ja miałam 8 i rozmroziły się wszystkie, zapłodniło 7. A do 5 doby dotrwało 3.
Jeden 1AA rośnie u mnie w brzuszku.
Fajnie że się udało ❤️
Myślę że zdarzają się takie przypadki jak Twój ale jednak statystyki nie kłamią i oocyty przetrzymują mrożenie słabiej niż zarodki.
 
Fajnie że się udało ❤️
Myślę że zdarzają się takie przypadki jak Twój ale jednak statystyki nie kłamią i oocyty przetrzymują mrożenie słabiej niż zarodki.
U nas w klinice z kolei są lepsze statystyki np.w przypadku iui z mrożonej spermy... ale myślę, że chodzi bardziej o kwestie korzystania z dawcy.
A z drugiej strony urodziło nam się niedawno pytanie dotyczące mrożonych oocytów. Koleżanka ma swoje pobrane przed chemioterapią. Miała hiperstymulację i bardziej ją to straumatyzowało niż reszta okoliczności... W każdym razie teraz zastanawia się czy przy in vitro z mrożonych komórek potrzebne są jakieś duże ilości leków hormonalnych...?
 
reklama
U nas w klinice z kolei są lepsze statystyki np.w przypadku iui z mrożonej spermy... ale myślę, że chodzi bardziej o kwestie korzystania z dawcy.
A z drugiej strony urodziło nam się niedawno pytanie dotyczące mrożonych oocytów. Koleżanka ma swoje pobrane przed chemioterapią. Miała hiperstymulację i bardziej ją to straumatyzowało niż reszta okoliczności... W każdym razie teraz zastanawia się czy przy in vitro z mrożonych komórek potrzebne są jakieś duże ilości leków hormonalnych...?
Ja biorę chyba to samo co inne dziewczyny na sztucznym cyklu.
 
Do góry