Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 2 354
U mnie była wysoko. W trakcie aplikowania lutinusa w środku było sporo miejsca i czułam palcem, że szyjka jest daleko.Hej, dziewczyny, jak było u was z szyjką w udanych cyklach?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie była wysoko. W trakcie aplikowania lutinusa w środku było sporo miejsca i czułam palcem, że szyjka jest daleko.Hej, dziewczyny, jak było u was z szyjką w udanych cyklach?
Ja prolutex skończyłam w 12tc. Lutinus zmniejszany był od 12tc i skończę go w 17tc.Dziewczyny do którego tc dostawalyscie cyklogest/protulex/duphastan?
A to ciekawe. Ja miałam tylko dwa dobre pęcherzyk. I u mnie klinika naciskała na punkcję, którą sama chciałam odwoływaćKurde ja też już się zaczęłam tym stresować, myślę sobie ivf to już z górki, a tu dzisiaj na wizycie okazało się, że stymulacja zawiodła, wychodowalam 3 dobre pęcherzyki i lekarz mowil ,że niema sensu teraz podchodzić do ifv i teraz muszę czekac na okres, żeby zacząć wszystko od początku I teraz mam iść długim protokołem. Czyli znowu to trochę potrwa ,a ja myślałam, że już punkcję będę miała po niedzieli. No i jak mamy sie nie stresować?
Niby w to nie wierzę, ale na dwa miesiące przed podejściem do in vitro zaczęłam sobie robić afirmacje na płodność, najpierw z YouTube, a potem sama i mimo naprawdę kiepskiej stymulacji udało się więc może coś w tym też jestPrzeczytałam już 3 razy , lektura obowiązkowa, zasiewamy tylko dobre myśli dlatego ja nie dopuszczam poniekąd myśli że coś może pójść nie tak, dzisiaj sir trochę znartwilam ale mąż od razu wybił mi to z głowy, nie wolno martwić się na zapas
Właśnie znalazłam tę afirmację i będę codziennie robić, dziękuję Ci bardzo ☺A to ciekawe. Ja miałam tylko dwa dobre pęcherzyk. I u mnie klinika naciskała na punkcję, którą sama chciałam odwoływać
Niby w to nie wierzę, ale na dwa miesiące przed podejściem do in vitro zaczęłam sobie robić afirmacje na płodność, najpierw z YouTube, a potem sama i mimo naprawdę kiepskiej stymulacji udało się więc może coś w tym też jest
nam się udało z 6 doby 6.1.1 przebadana genetycznie. Dziś 19+6tcDziewczyny czy jest tu ktoś komu udał się transfer z 6 dniowej blastocysty? Jeśli tak to jakiej klasy ona była?
Super wiadomość…ja niestety mam gorszą klase zarodków 6 dniowych 4BC i 5BCnam się udało z 6 doby 6.1.1 przebadana genetycznie. Dziś 19+6tc
nasz 5bc też jest z 6 doby ale niestety nieprawidłowy gentycznie więc nie można go transferować.Super wiadomość…ja niestety mam gorszą klase zarodków 6 dniowych 4BC i 5BC
Mam nadzieje, że mnie zaskoczą i dadzą 2 wymarzone kreseczkinasz 5bc też jest z 6 doby ale niestety nieprawidłowy gentycznie więc nie można go transferować.
Nie patrz na klasy to tylko ich morfologia dla informacji dla embriologow. Jeśli dotrwal do 6 doby i został zamrozona blastka ma takie same szanse na implantacje jak wyższe klasy. Każdy zarodek jak i później dziecko w ciąży nie rozwija się u różnych osób identycznie. Jeden dzień wolniej, na następny szybciej więc to Indywidualna kwestia zarodka.
trzymam mocno kciuki! Kiedy transfer?Mam nadzieje, że mnie zaskoczą i dadzą 2 wymarzone kreseczki