reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
reklama
Nie ma prostej odpowiedzi. Ja raz poroniłam i potem miałam dwa razy cb. Długo nie wierzyłam, że teraz się uda. Nadal muszę sama siebie przekonywać, że będzie dobrze. Dopiero nieśmiało od wczoraj (po prenatalnych) zaczęliśmy rozmawiać z mężem o planach na przyszłość. Smiejemy się jak nazwiemy dzieci, zastanawiamy się jak urzadzimy im pokój, gdzie będziemy chodzić na spacery i kto będzie wstawał po nocach :) a to już 12 tydzień. Pewnie inni te rozmowy przeprowadzili już dawno temu. My nieśmiało zaczynamy się cieszyć, bardzo nieśmiało.
Zupełnie nie czuje potrzeby mówienia znajomym, że jestem w ciąży, bo z tyłu głowy mam myśl, że jak się nie uda to potem będę musiała im o tym też powiedzieć.
Nie wiem jak sobie poradzić, chyba powoli i do przodu :)
Mam tak samo. Jedno poronienie, kilka nieudanych transferów. I jak teraz zobaczyłam pozytywną bete to byłam bardzo ostrożna w radościach do końca I trymestru, tym bardziej że mocno krwawiłam w 6tc i myślałam, że znowu poroniłam. Dziś jestem w 18+2 tc i w sumie wciąż nie mogę uwierzyć, że to sie dzieje - nie czuje jeszcze dzidzia w brzuchu więc wciąż się boję, że coś jest nie tak. O ciąży wiedzą rodzice i rodzeństwo moi i męża, moja szefowa i może ze trzy osoby dodatkowo.. i nadal nie widzę potrzeby, aby o tym mówić głośno, tym bardziej, że nie widać po mnie, ze to już prawie połowa ciąży... głowa do góry i chyba nadzieja na lepsze jutro to chyba jedyne czego umiałam się chwycić, chociaz i z ttm bywało różnie... @Nuskalka trzymaj się!✊✊😘😘😘
 
Do góry