Wolę nie czytać takich historiiZnam dziewczynę co straciła dziecko w 38tc. Nagle przestało sie ruszać, pojechala na porodówkę i dziecko nie żyło, udusiło sie pępowina.
Ja też już uzyskalam względy spokoj, bo niby 11tc ale teraz znów się schizuje
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)