Terminy mamy różne akurat ale kto wie co sie wydarzy?!To ciekawe jak wyjdzie poród?
reklama
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
tak wszystko tak samo haha. Ale poród pewnie nie wyjdzie razem, u mnie cc planowana.My z @miętowa25 miałyśmy transfer w tym samym dniu, tej samej klinice, u tego samego lekarza i chyba nawet po sobie nawet stałyśmy blisko siebie na korytarzu przed transferem a potem spotkałyśmy się tutaj i obie będziemy miały chłopców
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
moje terminy się wahają 2-4.10 ale jak dotrwam to pewnie koniec września cc więc jest szansa że się zepną i terminy hahahTerminy mamy różne akurat ale kto wie co sie wydarzy?!
Elessi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 253
Ja tak chciałam podejsc ale lekarz mi odradził i dzis zaluje ze go posłuchałam i faszerowała sie zastrzykami. Ja bardzo dobrze reaguje na leki i na jednej tabletce clo do inseminacji miałam 2-3 pęcherze wiec jakbym wzięła ze 2 tabletki to mysle ze wyprodukowalibyśmy minimum 4 komorki co dzisiaj mysle ze by wystarczyło a w razie czego mogłabym tak podejsc jeszcze raz. A tak na mega niskich dawkach zastrzyków miałam hiperke i 28 komórek z czego i tak wolno mi było zapłodnić tylko 6 wiec po co to wszystko, uważam ze u mnie nie było takiej potrzeby i od poczatku było podejrzenie ze bede miała hiperke bo tak dobrze reaguje na leki wiec mogliśmy chociaz spróbować liczy sie przeciez jakość a nie ilosc.cześć laski, ja tu pojawiam się bardzo cyklicznie, zaglądam dość rzadko, ale widzę masę pozytywnych zakończeń Naszych historii, więc po stokroć Wam mamusie gratuluję ! <3 Dziewczyny, czy któraś z Was miała in vitro na naturalnym cyklu? Jestem po 2 ivf w 2 różnych klinikach gdzie nie mogą się zdecydować czy to komórki ble czy plemniki ble, w 3 klinice pani zaproponowała jedno ivf na normalnym cyklu i nie wiem co o tym sądzić za bardz
OlaMaKota1234
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2019
- Postów
- 123
Mam córkę z naturalnego i drugie w drodze też z naturalnego tak więc jestem na tak!cześć laski, ja tu pojawiam się bardzo cyklicznie, zaglądam dość rzadko, ale widzę masę pozytywnych zakończeń Naszych historii, więc po stokroć Wam mamusie gratuluję ! <3 Dziewczyny, czy któraś z Was miała in vitro na naturalnym cyklu? Jestem po 2 ivf w 2 różnych klinikach gdzie nie mogą się zdecydować czy to komórki ble czy plemniki ble, w 3 klinice pani zaproponowała jedno ivf na normalnym cyklu i nie wiem co o tym sądzić za bardzo
No ja w sumie caly czas mam urrzymany termin na 30.09 ale jeszcze nie rozmawiamy z lekarzem jak bedziemy rodzicmoje terminy się wahają 2-4.10 ale jak dotrwam to pewnie koniec września cc więc jest szansa że się zepną i terminy hahah
Magda 1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2021
- Postów
- 675
Masz.juz umówione połówkowe ?? A jak chciałabyś rodzic CC czy natural?No ja w sumie caly czas mam urrzymany termin na 30.09 ale jeszcze nie rozmawiamy z lekarzem jak bedziemy rodzic
Aurora84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2020
- Postów
- 1 009
Witam dziewczyny. Może co niektóre mnie pamiętają, w zeszłym roku pierwszy raz zaszłam w ciążę po in vitro. Niestety od początku z samymi problemami i w grudniu poronienie. Długo się nie odzywałam ale dużo pracy i przygotowywania do transferu który planowałam w maju. I tu niespodzianka bo transferu nie będzie, właśnie wczoraj dowiedziałam się że jestem w naturalnej ciąży Po kilku latach walki i kilku nie udanych transferach pierwszy raz udało się nam. Nadal jestem w szoku i przyzwyczajam się do myśli. Jak na razie to początek 5t i na usg tylko pęcherzyk ale muszę wierzyć że następnym razem zobaczę moje maleństwo z serduszkiem
Po niedzieli będę sie umawiać na połówkowe. A jak chce rodzic to sama nie wiem... nigdy sie nad tym nie zastanawiałamMasz.juz umówione połówkowe ?? A jak chciałabyś rodzic CC czy natural?
reklama
PsychoPatka91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 632
Ja podobnie choć tylko 1 transfer za nami, poronienie 18 tyg. W 2 cyklu zaczęliśmy starania i bum, ciąża. 27.04 idę podejrzeć kropka trzymam kciuki za nas!Witam dziewczyny. Może co niektóre mnie pamiętają, w zeszłym roku pierwszy raz zaszłam w ciążę po in vitro. Niestety od początku z samymi problemami i w grudniu poronienie. Długo się nie odzywałam ale dużo pracy i przygotowywania do transferu który planowałam w maju. I tu niespodzianka bo transferu nie będzie, właśnie wczoraj dowiedziałam się że jestem w naturalnej ciąży Po kilku latach walki i kilku nie udanych transferach pierwszy raz udało się nam. Nadal jestem w szoku i przyzwyczajam się do myśli. Jak na razie to początek 5t i na usg tylko pęcherzyk ale muszę wierzyć że następnym razem zobaczę moje maleństwo z serduszkiem
Podziel się: