Naciskaj żeby podali Ci oznaczenie konkretne. Masz prawo to wiedzieć. Powinnaś dostać listę zarodków np. 5.1.3; 5.2.2Nie wiem jakiej klasy nie podała mi. Dwa razy dzwoniłam i powiedziała że na etapie wczesnej blastocysty..jakoś mnie nie przekonała
reklama
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Czasem jeszcze czytam forum. Cudownie, że się udało. Oby było wszystko dobrze.A co tam w krzakach słychać ciekawego??
nooo to jest poprostu ….
Coś niespotykanego w moim życiu. Taki cud
29.12 mam kolejne usg, na jednym już byłam, ale wcześnie. Widział na lewym jajniku ciałko żólte, edo ładne 14 mm, i „plamki” na razie
No i dostałam clexane 0,6
Encorton, duphaston i luteine (na razie biore utrogestan bo mnie nie uczula). Progesteron mam niezmiennie 30.
I takie to jest życie Fredziu… a Ty gotowa??
U mnie nic ciekawego nie słychać, jestem po trzeciej dawce szczepienia, czuję się średnio. Córeczka to już zlobkowicz na 100%, lubi żłobek i chętnie tam chodzi. Ogólnie kierat, praca -dom jeszcze tak parę lat
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Zarodek z 6 doby nawet idealny morfologicznie to wolniejszy zarodek. Z czegoś to może wynikać. Potencjał rozwojowy zarodka nie opiera się tylko na tym ze jest zdrowy genetycznie.Widzę że masz ogromną wiedzę ) mało się tu udzielam , ale czy zarodek z 5 dobry 3AA i 4AA to dobre zarodki ?? Dobrze takie rokują?Niestety 4AB z 6 doby nie dał mi ciąży :/ pozdrawiam Serdecznie
Kiedyś uważano, ze to słabe zarodki te z 6 doby. Teraz wiemy, ze zarodki z 6 doby są prawie tak samo rokujące co te z 5 doby. I zauważono, ze hodując zarodki do wyższego stadium dajemy im większe szanse. Czyli podając zarodek z 6 doby w cyklu jak zarodek w 5 dobie dajemy mu więcej czasu. No, ale in vitro nie ma 90% skuteczności. Nawet zarodek po PGS najpiękniejszy nie ma 100% succes rate. Bez badań genetycznych to tylko konkurs piękności ta morfologia.
Z drugiej strony im wyższy potencjał rozwojowy tym większe prawdopodobieństwo ze będzie zdrowe dziecko.
Na 5 dobę 5AA, 4AA to świetne zarodki. Na 6 dobre 5AA, 6AA to świetne zarodki. Takie mercedesy. Każde AA to świetny zarodek bo ma idealne komórki trofoblastu - szybko się wygryzie i duza szansa ze będzie człowiek. Zarodek nie rozwija się liniowo. Teraz jest 3AA a za 5 min będzie 5AA. Albo teraz jest 2AA leniuchuje a potem szybko przeskoczy dalej w inne stadium.
Według skali Gardnera 3AA, 4AA to TOP zarodki :-)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Dobrze, ze napisałaś ja cały czas wedle starej numeracji.Naciskaj żeby podali Ci oznaczenie konkretne. Masz prawo to wiedzieć. Powinnaś dostać listę zarodków np. 5.1.3; 5.2.2
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Jeszcze nawet transferu nie było a Ty już spisałaś na straty. Takie cuda się dzisiaj dzieją :-)Super swietujcie jutro będę dzwoniła do kliniki ,, co ja mam dalej robić ,, i tak muszę się spotkać z dr by dowiedziedziec się co ona planuje dalej i co z tymi zarodkami
A tak swoją drogą rokowania to rokowania.. przecież nie wiemy z jakich zarodków jesteś Ty czy Ja. Z jakiego zarodka urodził się Einstein , Arystoteles i inne szychy. A może to właśnie wczesne blastki
A tak serio nie spisuj jeszcze nic na straty, ważne ze jest blastka. A może to wyższe stadium tylko nie zrozumiałaś. Pamiętam jak ja to rozszyfrowywalam
Co do luteiny tez tak miałam. Przepisany był lutinus i było spoko. Dobrze, ze to wyszło teraz a nie w tym „ważnym” cyklu.
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 850
Hehe gratulacje. [emoji3590]Dziewczyny,
Moja historia 3 inseminacji i potem 4 procedur invitro za mną. Ok 5 lat. Po czwartej stymulacji w Czechach zamrozilismy i mamy 2 zdrowe przebadane zarodki.
Poszliśmy na badanie allo mlr żeby się szczepić limfocytami.
Nie odebrałam jeszcze allo mlr ale okazało się kilka dni temu niespodziewanie, że jestem w naturalnej ciąży! Miesiąc po punkcji - w cyklu od razu po punkcji. Gdzie jajniki naprodukowaly ok 20 jajek!
To dopiero początek, więc wszystko może się wydarzyć, ale nigdy (!!!) nie miałam żadnej implantacji po invitro a transferów było 5. Ani nigdy dodatniej bety.
Hcg z ostatnich 3 badań co 48h, pierwszy w dniu spodziewanej miesiączki:
35 dc - 70
37 dc - 140
39 dc - 328
Dodam, że głowa uwierzyła, że mogę nie mieć dzieci…. Ale cuda sie zdarzają[emoji3590]
Walczcie, szukajcie najlepszych klinik bo warto! I módlcie się za mój cud, żeby urodziło się zdrowe dziecko[emoji3590][emoji1317][emoji1317][emoji1317]
Ściskam Was i życzę Świąt pełnych nadziei[emoji3590]
Jestem w podobnej sytuacji. Po ostatnim nieudanym transferze w listopadzie skończyły nam się pieniądze i musiałam zrobić przerwę. W zeszły czwartek wyszedł mi pozytywny test!!!!
Miałam iść na drugą dawkę szczepionki, a spóźniał mi się okres... powiedziałam sobie że to na pewno przez hormony się spóźnia, ale gdyby istniał 1% szans na ciążę, a ja bym się zaszczepiła to nie wybaczyłabym sobie tego. No i pozytywny!!! Byłam w takim szoku, że aż prawie zła byłam że nic nie poczułam! [emoji23]
Mój partner ma kryptozoospermie. 3 kliniki - ta sama diagnoza. Każdy lekarz mówi że ciąża naturalna nie wchodzi w grę. Tylko jeden urolog badał jego nasienie i stwierdził że nie ma tragedii, ale to było 2 lata temu i w ciążę nie zaszłam.
Jestem po poronieniach (z tym samym partnerem), więc na nic się nie nastawiam. Liczę się możliwymi wadami. Ale nadzieja się tli [emoji3590]
Chciałam podejść do następnej procedury. Immunolog też zalecał szczepienia. Staramy się od 4 lat, ale mamy tylko jedna procedurę in vitro za sobą.
Magda 1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2021
- Postów
- 675
Hej dziękuję już wszystko wiem..no prawie.. moje komórki są źle stare były bardzo ziarniste i zostały odrzucone ..Nie wiem czy można poprawić jakość komórek..Stawialiśmy zawsze na męża a tu wychodzi na to że to i mnie komórki . Mam zarodka klasy 4.1.1 a drugi słabszy ale nie wiem jaki.. Na infekcje zaraz dostanę receptę . Musi być infekcja bo kiedyś jak brałam luteinę tylko inna to nie było tego.chyba ten właśnie lutinus. Podobno te zarodki szybko się dzieliły i ładnie i dlatego zostały zamrożone może klinika maniejsze doświadczenie bynje dalej ciągnąć. W każdym bądź razie trochę mnie martwią te stare komórki Tu mamy niby ładne zarodki ale jak to jest z tą komórka ?
Czyli nudne szczesliwe zycie… i tak trzymac!!Czasem jeszcze czytam forum. Cudownie, że się udało. Oby było wszystko dobrze.
U mnie nic ciekawego nie słychać, jestem po trzeciej dawce szczepienia, czuję się średnio. Córeczka to już zlobkowicz na 100%, lubi żłobek i chętnie tam chodzi. Ogólnie kierat, praca -dom jeszcze tak parę lat
reklama
GratulujęHehe gratulacje. [emoji3590]
Jestem w podobnej sytuacji. Po ostatnim nieudanym transferze w listopadzie skończyły nam się pieniądze i musiałam zrobić przerwę. W zeszły czwartek wyszedł mi pozytywny test!!!!
Miałam iść na drugą dawkę szczepionki, a spóźniał mi się okres... powiedziałam sobie że to na pewno przez hormony się spóźnia, ale gdyby istniał 1% szans na ciążę, a ja bym się zaszczepiła to nie wybaczyłabym sobie tego. No i pozytywny!!! Byłam w takim szoku, że aż prawie zła byłam że nic nie poczułam! [emoji23]
Mój partner ma kryptozoospermie. 3 kliniki - ta sama diagnoza. Każdy lekarz mówi że ciąża naturalna nie wchodzi w grę. Tylko jeden urolog badał jego nasienie i stwierdził że nie ma tragedii, ale to było 2 lata temu i w ciążę nie zaszłam.
Jestem po poronieniach (z tym samym partnerem), więc na nic się nie nastawiam. Liczę się możliwymi wadami. Ale nadzieja się tli [emoji3590]
I trzymam kciuki niech bedzie dzidzia zdrowa!!!!
A masz dobrego ginekologa i jestes o stawiona lekami???
Podziel się: