reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A co tam w krzakach słychać ciekawego??
😘

nooo to jest poprostu …. 😭😭😭
Coś niespotykanego w moim życiu. Taki cud❤️
29.12 mam kolejne usg, na jednym już byłam, ale wcześnie. Widział na lewym jajniku ciałko żólte, edo ładne 14 mm, i „plamki” na razie😍🙏🏻🙏🏻🙏🏻
No i dostałam clexane 0,6
Encorton, duphaston i luteine (na razie biore utrogestan bo mnie nie uczula). Progesteron mam niezmiennie 30.
I takie to jest życie Fredziu… a Ty gotowa??🤩
Progesteron bardzo piękny 😊. Ja wiecznie miałam za mały 🥴
To będą Twoje jedne z piękniejszych świąt 😍. Będę trzymała kciuki za ❤️
Ja odkąd się zapyliłam, to jakoś bardziej przeżywam że wy tu ciągle walczycie 😔. Tak bardzo bym chciała, aby każda tutaj doświadczyła tego upragnionego stanu ❤️
Ja tam ciągle niegotowa psychicznie 😜. Skupiam się na razie żeby przetrwać jakoś poród i ten terror laktacyjny. Po świętach idę na szkołę rodzenia. Imienia dalej brak 😜
 
Progesteron bardzo piękny 😊. Ja wiecznie miałam za mały 🥴
To będą Twoje jedne z piękniejszych świąt 😍. Będę trzymała kciuki za ❤️
Ja odkąd się zapyliłam, to jakoś bardziej przeżywam że wy tu ciągle walczycie 😔. Tak bardzo bym chciała, aby każda tutaj doświadczyła tego upragnionego stanu ❤️
Ja tam ciągle niegotowa psychicznie 😜. Skupiam się na razie żeby przetrwać jakoś poród i ten terror laktacyjny. Po świętach idę na szkołę rodzenia. Imienia dalej brak 😜
Wow ! No to dzieje sie. A imie pojawi siw w odpowiednim momencie.
Tak… chcialoby sie zeby kazda i szybko dostala swoj cel❤️
 
Wada letalna to znaczy smiertelna. Moje zarodki miały takie wady, że raczej szybko by obumarly, nie miałyby szansy urodzić się jako chore dzieci. Czyli byłyby to po prostu tak zwane nieudane transfery lub wczesne poronienia.
U mnie była mowa, że wadliwe zarodki będą niszczone. Inna sprawa, że nadal widnieją w depozycie. Skoro nie można obecnie robić aborcji wadliwych płodów to kto wie co zrobią z chorymi zarodki. Myślę, że nie ma co o tym rozmyślać. W każdym razie miałam wyraźnie zaznaczone, że nie podadzą mi ich nawet jakbym chciała. Może póki place za depozyt będą sobie zamrożone? A co po tych 20latach? Jak się dopytam, to napiszę
Dziękuję. Niestety u mnie mi tego nie wytłumaczyli a ja sama taka gapa jestem że nie zapytałam. To oczywiste że jeśli wykorzystam oba zarodki które są ok to za tamten nie będę płacić więc już oni się będą martwić co dalej, ale na pewno mają jakąś politykę. Ja dopiero w styczniu szykuje transfer więc wtedy będę pytać.
 
Dziewczyny podpowiedzcie mi co byście zrobiły na moim miejscu. W naszym przypadku problemem są słabej jakości zarodki które przestaja się rozwijać (do tej pory tylko jeden po dodaniu separacji dotrwał do 5 dnia-wcześniej bez separacji nie było żadnego do 5 dnia) w następnym podejściu lekarka zaproponowała aby zdecydować się na aktywację oocotow lub embryogen (podobno nie stosuje się jednego i drugiego) zastanawiam się które w przypadku słabych zarodkow mogloby bardziej pomoc?
 
reklama
Do góry