laChance
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2021
- Postów
- 804
Ja nie pomogę kochana zupełnie się nie znamNikt nie podpowie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nie pomogę kochana zupełnie się nie znamNikt nie podpowie?
Ja też nie robiłam , czekałam cierpliwie na betę 14 dni żeby się nie nakręcaćale po wizycie serduszkowej odważyłam się zrobić taki z moczu żeby w końcu zobaczyć dwie kreskiJa w ogóle przed betą nie robiłam testów sikanych, nie chciałam się nakręcać
Ja też zrobilam teścik na pamiątkę . A nawet dwa, dla każdego dziecka po jednymJa też nie robiłam , czekałam cierpliwie na betę 14 dni żeby się nie nakręcaćale po wizycie serduszkowej odważyłam się zrobić taki z moczu żeby w końcu zobaczyć dwie kreski
A nie oga odciągnąć tego śluzu bezpośrednio przed transferem?Dziewczyny ktoś miał może taki przypadek. Miałam w tym cyklu podchodzić do transferu ale okazuje się że w macicy jest dużo płynu i nie odbędzie się transfer. Lekarka mówi że pewnie śluz przez estrofem (mimo że z wyniku estradiolu nie jest zadowolona bo mówi że za mały). W tym cyklu faktycznie co chwilę wylewa się ze mnie śluz. Ale już nie wiem czemu skoro hormony i tak nie takie mimo że znowu cykl sztuczny Już się naczytałam w necie i same złe rzeczy oczywiście.
Pytałam czy nie przyjść za 2 dni bo jestem dopiero w 9 dc. I że może się wyczyści do tej pory bo ciągle leci. Mówi że lepiej nie bo jest go za dużo i chce spróbować na cyklu naturalnym w następnym cykluA nie oga odciągnąć tego śluzu bezpośrednio przed transferem?
Ja mam zawsze płyn w bliźnie w macicy w okolicy owulacji a potem jak już robi się bardziej sucho to i ten śluz znika. Sprobuj za kilka dni to sprawdzić może?Pytałam czy nie przyjść za 2 dni bo jestem dopiero w 9 dc. I że może się wyczyści do tej pory bo ciągle leci. Mówi że lepiej nie bo jest go za dużo i chce spróbować na cyklu naturalnym w następnym cyklu
No właśnie już sama nie wiem. Bo jak i tak im się te hormony nie podobają to ona powiedziała że jest duże ryzyko że zrobimy transfer i stracę zarodek. To była moja pierwsza wizyta u niej i nie chciałabym też się pokazać z tej strony że robię co chcę. Tym bardziej że rozmawiałyśmy o tym czy jeszcze jest szansa w tym cyklu żeby się oczyściło i uważa że nie Była też u innego lekarza mu pokazać nagranie i mówił też że w tym cyklu by nie robił transferu.Ja mam zawsze płyn w bliźnie w macicy w okolicy owulacji a potem jak już robi się bardziej sucho to i ten śluz znika. Sprobuj za kilka dni to sprawdzić może?
Ja cię nie namawiam tylko bym poprostu ten śluz sprawdziła za jakoś czas. No widzisz mi na sztucznym tez się nienudalo a teraz na naturalnym narazie sukces. Jak masz owu to probuj na naturalnym. Mniej leków i całego zachodu.No właśnie już sama nie wiem. Bo jak i tak im się te hormony nie podobają to ona powiedziała że jest duże ryzyko że zrobimy transfer i stracę zarodek. To była moja pierwsza wizyta u niej i nie chciałabym też się pokazać z tej strony że robię co chcę. Tym bardziej że rozmawiałyśmy o tym czy jeszcze jest szansa w tym cyklu żeby się oczyściło i uważa że nie Była też u innego lekarza mu pokazać nagranie i mówił też że w tym cyklu by nie robił transferu.
To moje drugie podejście dopiero no i nie wiem chyba te sztuczne cykle nie bardzo są dla mnie. Pani doktor powiedziała że macica z nami nie współpracuje i nie współgra z cyklem. A ja też nie chcę stracić zarodka więc już sama nie wiem.
Wiem wiem rozumiem. Chodzi mi o to że sama nad tym rozkminiałam i pytałam lekarza ale ciągle powtarzała że w tym cyklu jest duże ryzyko że nie chcę już chyba ryzykować. Wiadomo że czekanie nie jest fajne ale już nie mam wyjścia. No na mnie te leki nie działają tak jak trzeba. Pytałam jej też czy ten niski estradiol w poprzednim cyklu mógł spowodować niepowodzenie. Powiedziała że tak więc trochę jestem zła bo pytałam przed transferem tamtego lekarza i założył że hormony są ok skoro cykl sztuczny. Ona mi powiedziała że na cyklu sztucznym dobrze jak jest około 1000 estradiol a ja wtedy 3 dpt miałam 199Ja cię nie namawiam tylko bym poprostu ten śluz sprawdziła za jakoś czas. No widzisz mi na sztucznym tez się nienudalo a teraz na naturalnym narazie sukces. Jak masz owu to probuj na naturalnym. Mniej leków i całego zachodu.