- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Oj są tacy ze kierują się altruizmem, ale to raczej nie na naszym forum.Oczywiście, raczej nikt świadomie nie rezygnowali by z własnych dzieci
Znam osoby wierzące, którym światopogląd nie pozwalał na podejście do IVF to były grupy dream team No młodzi taka idealna grupa. Teraz ludzie po 40tce i czasem czuć smutek, ze może gdyby… dlatego trzeba spróbować, zrobić wszystko.. a potem powiedziec sobie No kuwa nie dało się inaczej :-)
Najgorzej to Ci którzy dla rodziny, albo kogokolwiek innego rezygnowali i teraz bardzo cierpią.
Ofkorz są super rodziny adopcyjne, ale ja to widzę u ludzi którzy adoptowali mając już swoje biologiczne.
Generalnie adopcja to piękna sprawa jednak w PL mnóstwo ludzi nie zdaje sobie sprawy jak to naprawdę wyglada. A gdy pojawiają się problemy. Często są pozostawieni sami sobie..