reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

To dlaczego u Ciebie była 3 z przodu? Już nic nie kumam z tych oznaczeń :) myslalam, że pierwsza cyfra oznacza stopień rozwoju zarodka. Np. 4 wczesna blastocysta, 5 blastocysta
Edit. Już chyba rozumiem czyli z piątej doby a trójka oznacza, że to taka wychodząca już z otoczki czyli chyba bardzo dobra
Zarodek w 5 sobie to nie zawsze blastocysta. Czasem bywa morula i to tez jest ok. Rokuje gorzej, ale z nich się rodzą dzieci.
W 5 dobie jednak spodziewamy się blastocyst :
1- bardzo wczesna blastocysta
2- prawie rozwinęła blastocysta
3- peona blastocysta
4- ekspandująca blastocysta - to juz jest większa od poprzedniej i cały czas rodnie, aż pęknie otoczka i wtedy:
5- blastocysta wychodząca z otoczki
6- blastocysta poza otoczką.
Piersza litera określa węzeł zarodkowy z niego powstanie człowiek.
Druga określa trofoblast z niego przyszłe lozysko. Badania mówią ze im niższa klasa trofoblastu tym większe prawdopodobieństwo wad genetycznych. Tak samo gdy zarodki są „wolniejsze” niż przystało na 5 dobę.
Czyli 3AA jest młodsze niż 5AA. Za to 5BB ma bardziej pofragmentowane komórki łożyska i „człowieka” niż 3AA nikt nie wie co leosze.
Generalnie zarodki klasy C rokują bardzo słabo Np. 3CC. No, ale i z takich rodzą się dzieci. Bywa, ze z niepoprawnie zapłodnionych komórek tez. No, ale to przypadki do rozważań akademickich a nie norma:-)
Mam nadzieje, se wszystko jasne.
 
reklama
Hejka, byłam dziś na USG. 1 pęcherzyk pusty a drugi z zarodkiem ale bez serduszka. No i oczywiście wielki krwiak. Jestem w 35 dpt, w 26 dpt nie miałam nawet pęcherzyka żółtkowego. Doktor z kliniki kazała odstawić leki i że absolutnie nic już z tego nie będzie, ale mam USG za 2 dni u innej dr to poczekam,może leniuch się ruszy? Serce mi pęka
 
Hejka, byłam dziś na USG. 1 pęcherzyk pusty a drugi z zarodkiem ale bez serduszka. No i oczywiście wielki krwiak. Jestem w 35 dpt, w 26 dpt nie miałam nawet pęcherzyka żółtkowego. Doktor z kliniki kazała odstawić leki i że absolutnie nic już z tego nie będzie, ale mam USG za 2 dni u innej dr to poczekam,może leniuch się ruszy? Serce mi pęka
Przykro :( zawsze warto poznać opinie drugiego lekarza
 
Hejka, byłam dziś na USG. 1 pęcherzyk pusty a drugi z zarodkiem ale bez serduszka. No i oczywiście wielki krwiak. Jestem w 35 dpt, w 26 dpt nie miałam nawet pęcherzyka żółtkowego. Doktor z kliniki kazała odstawić leki i że absolutnie nic już z tego nie będzie, ale mam USG za 2 dni u innej dr to poczekam,może leniuch się ruszy? Serce mi pęka
Ja specjalistą nie jestem ale skoro ostatnio nie było zarodka, teraz jest to i na serducho warto poczekać, takie moje zdanie. Ja bym nie odstawiała leków i po czekała na wizytę u innego lekarza
 
Hejka, byłam dziś na USG. 1 pęcherzyk pusty a drugi z zarodkiem ale bez serduszka. No i oczywiście wielki krwiak. Jestem w 35 dpt, w 26 dpt nie miałam nawet pęcherzyka żółtkowego. Doktor z kliniki kazała odstawić leki i że absolutnie nic już z tego nie będzie, ale mam USG za 2 dni u innej dr to poczekam,może leniuch się ruszy? Serce mi pęka
Idź i jeszcze to sprawdź.
Trzymam kciuki [emoji110]
 
Tak. Ja jestem z natury strasznym fighterem! Dostaje kopa w dupe, upadam, porycze, ale sie podnosze i walcze dalej! Tylko nadzieja umiera ostatnia! Pamietajcie!
No niesamowite jest to ile masz siły ale ile w ogóle tutaj dziewczyny maja siły i zaparcia. I to jest super. Ja jak przez chwile miałam ryzyko cp to myślałam już się nie staram mam dosyć po co mi ciagle te straty smutki, dostałam @ i już od razu w głowie ze super bo można będzie się zaraz starac :) To jest nienormalne Hahah nie wiem jaka siła by mnie zatrzymała przed kolejna próba. Narazie idę po swoje. Z bagażem doświadczeń coraz cięższym ale mięśnie się przyzwyczajają do ciężaru i zaraz znów go nie czuje. Musimy się nie dawać Dziewczyny. Nagroda jest tego warta. Ty tez wyplacz się i wracaj do walki.
 
Ostatnia edycja:
Wydaje mi się, że w moim przypadku lekarz zastosuje „superstymulacje”. Byłam ciekawa dlaczego każe mi brać zastrzyki od 1 dnia cyklu. Myśle, ze szykuje się do dwóch punkcji.

Ktoś przechodził coś takiego ?
 
reklama
Do góry