Kto po in vitro?

[Baśka1]

Kochane dziewczyny agnik i myszelina strasznie mi przykro z nieudanej próby. Trzymajcie się ciepło. Walczcie dalej i nigdy nie poddawajcie się!!! Jestem z wami.

 

[missdior23]

witam wszystkie dziewczyny!!!...bede sie powtarzac ale rowniez bardzo mi przykro za negatywne wyniki...ale jak to sie mówi...co nas nie zabije to nas wzmocni!!!wiem to bo sama nadal przechodze ciezki okres ale...czekam na @ w tym cyklu crio. tez nie jest mi łatwo bo jak sie nie uda to od poczatku całość,a jak sie uda...już raz sie udało i co z tego...wiec boję sie dwa razy wiecej...sama wiadomość o pozytywnej becie dla mnie to bardzo mały kroczek do przodu. Dziewczyny trzymam za was kciuki i całym sercem z wami!!!...ja sie cieszyłam ze wyszło za pierwszym razem i chyba za wczesnie......

 

[mirela02]

agnik miszelina bardzo mi przykro wiem co przeżywacie to jest nie sprawiedliwe dlaczego.
Ja jutro jadę na betę ale wynik i tak dopiero w poniedziałek.
Pozdrawiam trzymajcie się.

 

[basset]

agnik i myszelina bardzo mi prykro.Trzymajcie sie :-(

 

[dodora]

agnik , myszelina - no nie , dziewczyny jakie to okropne , tyle wysiłku i nic , normalnie szlag mnie trafia , patologia rodzi dzieci , które same latają po ulicach , matki piją , puszczaja się i maja po 4 dzieci a tu normalny czlowiek walczy , walczy i porazka ....masakra !!! Kurde ! Dziewczyny ból minie i będzie słabł z każdym dniem , nie wolno wam i nam wszystkim tracić nadziei , kiedyś wreszcie musimy zobaczyć te II krechy .... Bądźcie dzielne ...
mirela02 - w tobie nadzieja , że przyniesiesz dobrą wiadomość , powodzenia

 

[lolitka200]

grunt to spokoj... sie nie trzeba denerwowac.... zycie nie jest sprawiedliwe, nie bylo i nie bedzie. nie trzeba ,myslec dlaczego ja a nie kto inny. jest jak jest... podejsc ze spokojem do tego...

myszelina - wiem ze kochana ciezko, ja tez za kazdym razem musze cala procedure przechodzic, nie jest latwo... ale trza wozek ciagnac do przodu. damy rade
agnik - przykro mi bardzo

 

[mirela02]

anja, myszekina, agnik jak u was z okresem po ivf dostałyście już ja jeszcze nie mam okresu żyję jeszcze nadzieją chodź brzuch pobolewa jak na okres się zobaczy, wynik bety w poniedziałek o 16stej.

 

[mi mi]

agnik05 i myszelina
tak mi przykro, kochane jestem z Wami

ja dziewczynki siedze w domu i juz mnie cos trafia... zajmuje sie wszystkim tylko zeby nie myslec czy sie uda czy nie, ale tak naprawde to zwariowac mozna te 2tygodnie to najgorszy czas niepewnosci...

 

[Ewelina125]

Myszelina kochana strasznie mi przykro

Mirela02 powodzenia i wysokiej bety życzę

 

[mirela02]

dziewczyny powiedzcie czy zażywając leki po transferze może okres się pojawić czy dopiero jak leki się odstawi to okres przyjdzie jak to jest z tym okresem po inv.