reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

mirela02 , agnik05 , myszelina - kobietki trzymam za was kciukaski , ogrooooomnie wierzę , ze się wam uda , dajcie znać jak tylko pojawią się te dwie krechy :))))
mi mi - ty już po trafnsferku więc nastały dla ciebie te okropnie dłuuuuuugie dni no ale za razem mogą być tymi najpiekniejszymi i tego ci życzę ! :)))
anja - strasznie , strasznie mi przykro , wiem co czujesz bo przeżyłam takie rozczarowanie już dwa razy ( nie licząc innych metod niż in vitro ) , teraz jest ci ciężko ale zaraz zbierzesz siły na nowe podejście , zobaczysz , jeszcze zaświeci ci słoneczko :)))
 
reklama
Dziewczyny pomocy ale jestem głupia zrobiłam test domowy datę ważności miał do 2009roku na ulotce pisało żeby nie wykonywać testu po tym terminie,wyszedł negatywny nie wiem co mam o tym myśleć nie mam innego testu z krwi już nie zdarzę zrobić zaraz do pracy co z lekami odstawić, okresu jeszcze nie mam na pewno już po wszystkim ale mam doła beczeć mi się chce a tu jeszcze do pracy trzeba iść ale to wszystko nie sprawiedliwe.
 
Dziewczyny pomocy ale jestem głupia zrobiłam test domowy datę ważności miał do 2009roku na ulotce pisało żeby nie wykonywać testu po tym terminie,wyszedł negatywny nie wiem co mam o tym myśleć nie mam innego testu z krwi już nie zdarzę zrobić zaraz do pracy co z lekami odstawić, okresu jeszcze nie mam na pewno już po wszystkim ale mam doła beczeć mi się chce a tu jeszcze do pracy trzeba iść ale to wszystko nie sprawiedliwe.

Nie załamuj się, jeszcze nie wszystko stracone. Po pierwsze test był przeterminowany więc mógł podać błędny wynik (użyte w teście przeciwciała są delikatene i mogły ulec zniszczeniu). Po drugie stężenie hormonu który jest wykrywany przez taki test w moczu może być mniejsze. Ma to szczególne znaczenie na początku ciąży. Testy standardowe wykrywają hormon o stężeniu co najmniej 25ml/U/ml. Natomiast w 3tc norma jest 5-50 ml/U/ml. Dlatego spokojnie. Dokarmiaj dzisiaj malucha progesteronem a jutro spokojnie idź zrób test z krwi. Trzymaj się i myśl tylko pozytywnie :)

Tabelka z zetawieniem:

NORMY DLA PIERWSZYCH DNI PO OWULACJI (DPO-dni po owulacji)
Dni po owulacji Zakres hCG inmIU/ml
10 DPO —- 5 - 50
12 DPO —- 10 - 100
14 DPO —- 20 - 200
16 DPO —- 40 - 400
18 DPO —- 70 - 800
20 DPO —- 140 - 1600
22 DPO —- 180 - 3200
NORMY beta HCG dla poszczególnych tygodni ciąży, licząc od daty ostatniej miesiączki (LP-last period)
3 LP — 5 - 50 mIU/ml
4 LP — 5 - 426 mIU/ml
5 LP — 18 - 7,340 mIU/ml
6 LP — 1,080 - 56,500 mIU/ml
7 - 8 LP — 7, 650 - 229,000 mIU/ml
9 - 12 LP — 25,700 - 288,000 mIU/ml
13 - 16 LP — 13,300 - 254,000 mIU/ml
17 - 24 LP — 4,060 - 165,400 mIU/ml
25 - 40 LP — 3,640 - 117,000 mIU/ml
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mirela02
Nie panikuj :)))) zrobisz jutro test a to ze o dzien dluzej zazywasz leki to nic nie szkodzi :)))) lekarz czasem od razu tez nie odstawia lekow wiec zrob spokojnie betke jutro i wszystko bedzie dobrze :)))sama nie odstawiaj lekow, nie denerwuj sie buzka i trzymam mocno kciuki :)))
 
Ostatnia edycja:
mirela02 dziewczyny mają racje!!! NIE DENERWUJ SIĘ wiem, wiem łatwo mówić... ale Twój test nie byl wiarygodny!!! Jutro zatestuj z krwi, taki test jest nabardziej pewny... Bedzie dobrze , trzymaj sie!!!
 
Dziewczyny 11dpt, zrobiłam betkę i tym razem znów nieudało się :-(((((
Jest mi źle cholernie. Mam doła. Tyle starań i d....
Najgorsze jest to, że nie można z tych 2 nieudanych prób wyciągnąć wniosków
żeby coś poprawić i kolejna próba była bardziej pewna.
Dołująca jest ta ciągła niepewność.
Dziewuszki, ale nic, za kilka dni takie nastawienie na szczęście mija
i ma się nowe siły na walkę.
Mam jeszcze 1 mrożaczka - blastusia i zabiorę go jak najszybciej.

Życze Wam duuuuuuuuużo siły. Nie poddamy się tak łatwo :-))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziś nie jest dzień dobrych wiadomości.. Nam niestety też się nie udało. Jestesmy obecnie na etapie sklejania naszego świata na nowo po tym jak rozpadł się na widok wyniku HCG. Mieliśmy taką nadzieję, wręcz pewność, że tym razem uda się. Ja nawet zrezygnowałam z pracy aby niczym się nie stresować, odpoczywać i robić jedynie przyjemne rzeczy. Ale los potrafi płatać figle.. Jest nam ciężko.. Najgorzej, że jeśli się zdecydujemy to znowu będzie trzeba przechodzić całą procedurę jeszcze raz - już trzecie raz...
 
Do góry