reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny jak to jest z tymi zarodkami 4, 5 i 6 cio dniowymi, ktory lepszy? Czy patrzymy tylko na koncowki np 4.1.1?
Wlasnie o tym samym myślałam dziś. Ja mam niby pięciodniowa blastke ale określona 4.1.1 . Zamrożona bo „zaczela już wychodzic z otoczki” wiec nie wiem czy to jednak 4 czy 5 dniowa. Podpowiedzcie dziewczyny.
 
Wlasnie o tym samym myślałam dziś. Ja mam niby pięciodniowa blastke ale określona 4.1.1 . Zamrożona bo „zaczela już wychodzic z otoczki” wiec nie wiem czy to jednak 4 czy 5 dniowa. Podpowiedzcie dziewczyny.
Ja tutaj czytałam o zarodkach 😊
 
Prawdę mówiąc nie rozmawialiśmy na ten temat. Dla mnie sytuacja jest dość jasna, skoro to badanie jest dopuszczone i wykonywane od kilku, jak nie od kilkunastu lat, to raczej mało prawdopodobne, że dochodzi do uszkodzeń zararodka. Bardziej zdziwiłam się, że komórki, które są pobierane do badania, to są komórki z warstwy zewnętrznej, z której powstanie między innymi łożysko, a nie z węzła zarodkowego. Tak więc to badanie nie wykluczy w 100 % ewentualnych wad. A ja myślałam, że jeśli mamy prawidłowe kariotypy i badanie zarodków też wyjdzie prawidłowe, to możemy spać spokojnie. Dlatego jeśli się uda, to tak czy inaczej będę musiała mieć zrobione badania prenatalne w ciąży.
No tak nic nie daje 100%gwarancji niestety. Nie wiem jak to jest czy prenatalne też wszystko mówią
 
reklama
Do góry