reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

U mnie już koniec 💔💔💔
A miało być tak pięknie, 22 pęcherzyki na podglądach, 13 pobranych w sobotę a dzisiaj rano telefon i ***** szok... wszystkie zdegenerowane oprócz 1, która i tak się nie zapłodniła. Im jest przykro a dla mnie to koniec świata.
5 jeb.anych stymulacji i znowu i totalne 0
Kochana odkąd to przeczytałam w biegu w dzień ciagle myślę o Tobie.... Przykro to jest mało powiedziane :( Przejdziesz swoją żałobę i mam ogromną nadzieję że otworzycie się na AZ.. Znam kilka dziewczyn po AZ, są przeszczesliwymi mamami.. Wierzę że Ty też będziesz. Pisz na priv jak tylko chcesz ...
My dziś rozmawialiśmy z mężem i podjęliśmy decyzję o oddaniu naszych 2 zarodków to AZ aby w taki sposób odwdzięczyć się za podwójny cud rodzicielstwa jakie dało nam in vitro...
 
reklama
Bardzo mi przykro. Bardzo. To cholernie niesprawiedliwe.
Ale tez uwazam, ze kolejna stymulacja jest bez sensu. Rozwazylabym adopcje zarodka, jesli to cos co mozecie zaakceptowac...
Wiem że masz rację. Kolejna stymulacja byłaby bez sensu.
Ale powiedz mi o co chodzi. Kiedy mamy słabe nasienie męża to są komórki, zapładniają się i w 3 dobie obumierają. A kiedy mamy młodego dawcę to nagle wszystkie z 13 komórek są zdegenerowane/ puste i nie ma nawet czego zapładniać. O co w tym wszystkim chodzi. Zawsze miałam dużo komórek 13,16,12,12 ale 40% była zawsze niedojrzała, bo niskie dawki leków i krótkie stymulacje. Tylko w Czechach aż 9/12 było dobrych. A tu nagle 13 i żadna się nie nadaje?? Normalnie żal mi jak...
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane .Jestem z wami w każdej stronie w każdych chwilach radości i smutku ,serduchem z każdą z Was!
Jestem na forum jakieś 4 lata ponad i z procedury in vitro mam synka 3 l.i córeczkę 1l.
Ostatni zarodek czeka do odebrania i wlasnie dzis rozpoczęłam działać bo przykleiłam plastry z estradiolem i czekam na okres dzwonie do szpitala.
Jestem nastawiona pozytywnie na to wszystko i lekko poddenerwowana.
 
Wiem że masz rację. Kolejna stymulacja byłaby bez sensu.
Ale powiedz mi o co chodzi. Kiedy mamy słabe nasienie męża to są komórki, zapładniają się i w 3 dobie obumierają. A kiedy mamy młodego dawcę to nagle wszystkie z 13 komórek są zdegenerowane/ pustepuste i nie ma nawet czego zapładniać. O co w tym wszystkim chodzi. Zawsze miałam dużo komórek 13,16,12,12 ale 40% była zawsze niedojrzała, bo niskie dawki leków i krótkie stymulacje. Tylko w Czechach aż 9/12 było dobrych. A tu nagle 13 i żadna się nie nadaje?? Normalnie żal mi jak...
Kochana każda stymulacja to inna pula komórek i efekty u tej samej pacjentki czasami mogą byc skrajnie różne. To ze raz kilka dotrwala do 3cieh doby świadczy o tym ze tamta pula miała nieco lepszy potencjał ale nadal za słaby gdyż po 3dobie potrzebny jest największy potencjał energetyczny obu Gameta aby pociągnąć dalej. Może tym razem leki były gorzej dobrane lub pula pęcherzyków miała jeszcze słabszy potencjał.. Też myślę że kolejna stymulacja niea większego sensu skoro próbowaliście już w 3 różnych klinikach jak dobrze pamiętam . A dostałaś epikryze od embriolog?
 
Wiem że masz rację. Kolejna stymulacja byłaby bez sensu.
Ale powiedz mi o co chodzi. Kiedy mamy słabe nasienie męża to są komórki, zapładniają się i w 3 dobie obumierają. A kiedy mamy młodego dawcę to nagle wszystkie z 13 komórek są zdegenerowane/ puste. O co w tym wszystkim chodzi. Zawsze miałam dużo komórek 13,16,12,12 ale 40% była zawsze niedojrzała, bo niskie dawki leków i krótkie stymulacje. Tylko w Czechach aż 9/12 było dobrych. A tu nagle 13 i żadna się nie nadaje?? Normalnie żal mi jak...
Czyli ta procedura w Czechach była najlepsza jak dotąd. Tylko dlaczego Ci lekarze się tak mało słuchają jak pacjentką wie czego chce.
 
reklama
Do góry