Molla a tak a propos objawów...myślę tak,że każda tutaj ( łącznie mam nadzieje ze mną) szuka tych objawów poniekąd na siłe w tak wczesnym stadium ciąży. Na chłopski rozum zachodząc w ciążę naturalnie i często nieświadomie żadnej nie przyjdzie do głowy zwracać uwagi czy ma ciemniejsze sutki i czy może ma zmiany w pochwie. Ja jak zaszłam naturalnie to przez pierwszy trymestr byłam swięcie przekonana, że w ciąży nie jestem...żadnych objawów plus NORMALNA @ . Jak się @ nie pojawiła okazało się, że to już 12 tydzień...nie mogłam uwierzyć, dopiero kilka tygodni później jak dopadły mnie mdłości całodobowe tę wiarę zyskałam :-)
reklama
gerbera
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2013
- Postów
- 22
Yplocka tule mocno, bardzo mi przykro. Badz pelna wiary i zbieraj sily do nowej walki choc wiem ze teraz jest ciezko ale w koncu przeciez musi sie udac.
Molla jak juz dziewczyny wspominaly wazne ze jest dwucyfrowa (cos sie dzieje), sprawdzaj na pewno bedzie rosla.&&&&&&&&&
Molla jak juz dziewczyny wspominaly wazne ze jest dwucyfrowa (cos sie dzieje), sprawdzaj na pewno bedzie rosla.&&&&&&&&&
Kinga_1
Fanka BB :)
Kaska79 - super wieści. Aż dwa maleństwa będziesz miała
Gosia_1983 - współczuję kochana straty jednego maluszka, ale masz jeszcze jedno maleństwo i jest ono na pewno silne i ma serduszko jak dzwon.
Yplocka - ściskam i współczuję... nie wiem co mam ci powiedzieć. Po prostu trzymaj się jakoś kochana.
Ikasia - wow, ale zaszalałaś z maluszkami Gratulacje.
Molla - kochanie... masz pozytywny wynik betki... no i teraz będzie pięknie Ci przyrastać. Więc nie martw się. Jesteś w ciąży
A jeżeli chodzi o mnie to ja już po wizycie i w ciut kiepskim nastroju. Mój lekarz ciut mnie dobił mówiąc, że moje jajniki są 10 lat starsze ode mnie No, a poza tym inne wyniki mam dobre i nie ma potrzeby robienia jakichkolwiek ( w zasadzie fakt, miałam robione różne). Nawet endometrium teraz miałam powyżej 9 ( przeważnie około 8 miałam), czyli estrogeny w porządku jak mówił lekarz. Pęcherzyk jakiś miałam już powyżej 30 nawet ( czyli będzie pękać na pewno). No a poza tym to mój emek ma zlecone dodatkowe badania, tzn. estradiol, tsh, testosteron, prolaktynę i fsh ( ostatnio miał pobrane bardzo mało nasienia, ale lekarz mówił, że to mogło być ze stresu, bo poprzednio było normalnie). Mam zgłosić się na kolejną wizytę po @ Teraz dostałam Lutenyl i mam go brać do soboty, a potem do 10 dni ma niby mi się pojawić @
Gosia_1983 - współczuję kochana straty jednego maluszka, ale masz jeszcze jedno maleństwo i jest ono na pewno silne i ma serduszko jak dzwon.
Yplocka - ściskam i współczuję... nie wiem co mam ci powiedzieć. Po prostu trzymaj się jakoś kochana.
Ikasia - wow, ale zaszalałaś z maluszkami Gratulacje.
Molla - kochanie... masz pozytywny wynik betki... no i teraz będzie pięknie Ci przyrastać. Więc nie martw się. Jesteś w ciąży
A jeżeli chodzi o mnie to ja już po wizycie i w ciut kiepskim nastroju. Mój lekarz ciut mnie dobił mówiąc, że moje jajniki są 10 lat starsze ode mnie No, a poza tym inne wyniki mam dobre i nie ma potrzeby robienia jakichkolwiek ( w zasadzie fakt, miałam robione różne). Nawet endometrium teraz miałam powyżej 9 ( przeważnie około 8 miałam), czyli estrogeny w porządku jak mówił lekarz. Pęcherzyk jakiś miałam już powyżej 30 nawet ( czyli będzie pękać na pewno). No a poza tym to mój emek ma zlecone dodatkowe badania, tzn. estradiol, tsh, testosteron, prolaktynę i fsh ( ostatnio miał pobrane bardzo mało nasienia, ale lekarz mówił, że to mogło być ze stresu, bo poprzednio było normalnie). Mam zgłosić się na kolejną wizytę po @ Teraz dostałam Lutenyl i mam go brać do soboty, a potem do 10 dni ma niby mi się pojawić @
Kinga_1
Fanka BB :)
Mayyka,Gerbera,Jogo - kochane czekamy na wieści o Waszych wysokich betkach :-) No i mocno zaciskam kciuki za nie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
A
avocado
Gość
---
Ostatnio edytowane przez moderatora:
malinuś
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2013
- Postów
- 542
Kinga, nie martw się, wszystko dobrze się skończy A pewnie ten stan Twoich jajników to po stymulacjach, przeszły już swoje...
A ja jeszcze mam pytanie do Was, przyjmuje ovitrelle w penie 1/3 ampułki dziennie, ale dzisiaj ostatni dzień. W piątek mam robić już weryfikacje, ale lekarz powiedział że wynik może być zakłamany przez właśnie ovitrelle, i żeby nie cieszyć się od razu tylko zrobić kolejną w sobotę i zobaczyć czy rośnie...
Jak było u Was? długo ovitrelle trzyma się we krwi? W ulotce jest bodajże info o 10-12 dniach, ale jak ja przyjmuje codzinnie po 1/3... ciekawa jestem...
A ja jeszcze mam pytanie do Was, przyjmuje ovitrelle w penie 1/3 ampułki dziennie, ale dzisiaj ostatni dzień. W piątek mam robić już weryfikacje, ale lekarz powiedział że wynik może być zakłamany przez właśnie ovitrelle, i żeby nie cieszyć się od razu tylko zrobić kolejną w sobotę i zobaczyć czy rośnie...
Jak było u Was? długo ovitrelle trzyma się we krwi? W ulotce jest bodajże info o 10-12 dniach, ale jak ja przyjmuje codzinnie po 1/3... ciekawa jestem...
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Malinuś a dlaczego bierzesz ovitrelle, po transferze? Ja tylko raz wstrzyknęłam sobie 36 godzin przed punkcją.
reklama
Cześć dziewczyny. Za tydzień mam pierwszą wizytę w Gyncentrum i zaczynam pomału przygotowania do drugiego ivf-icsi. Listę pytań już przygotowałam, min o embryo gelu, scratchingu endo, badania immunologiczne oraz histero.
Wysłałam zapytania na forum emriologicznym Novum i do prof. Sz na forum Nasz Bocian odnośnie mojej sytuacji. Porównam ich wstępne zalecenia z tym co powie mi dr w Gyncentrum.
Do pierwszego ivf podchodziła z tSH rownym 2,97. Prof R powiedział że jest w normie ale po wizycie u zwykłego gina dostałam zalecenie zbicia go euthyrox 25, ostatnio miałam 2, ale biorę caly czas tabletki i może do ivf spadnie do 1
Nie wiem tylko jak skontrolować TSH, czy wzięta tabletka na czczo nie zakłóci wyniku wiecie coś na ten temat?
Zaczynam się bać tej proceduryjak sobie przypomnę siebie po porażce to się cała spinam:-(
Wysłałam zapytania na forum emriologicznym Novum i do prof. Sz na forum Nasz Bocian odnośnie mojej sytuacji. Porównam ich wstępne zalecenia z tym co powie mi dr w Gyncentrum.
Do pierwszego ivf podchodziła z tSH rownym 2,97. Prof R powiedział że jest w normie ale po wizycie u zwykłego gina dostałam zalecenie zbicia go euthyrox 25, ostatnio miałam 2, ale biorę caly czas tabletki i może do ivf spadnie do 1
Nie wiem tylko jak skontrolować TSH, czy wzięta tabletka na czczo nie zakłóci wyniku wiecie coś na ten temat?
Zaczynam się bać tej proceduryjak sobie przypomnę siebie po porażce to się cała spinam:-(
Podziel się: