Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to fajnieJa dostałam zdjęcia wszystkich 6 blastocyt . Oprócz tego również filmik jak się dzieliły i rozwijały od momentu zapłodnienia do momentu zamrożenia.
Nie leczyłam się w Novum
, a w jakiej klinice jesteś ? Ja jestem w Invimedzie i tak nie ma. Ale miałam dzwonić po prenatalnych i pytać, czy nie dostanę na pamiątkę zdjęcia blastki, myślę, że nie byłoby z tym problemu 
Kwestia ceny, u nas za wszystko płacimy sami, ja nie brałam tej opcji i też wszystko było dobrze.Tam u Ciebie to zupełnie inny świat
No wlasnie nie. U mnie idziesz, fostajesz cene i nic Cie nie interesuje. Nie dopłacasz za wszytsko, nie decydujesz. Wszystko jest w pakiecie.
Ja to w ogóle mam wrażenie, że potrzebuje cudotwórcy. Mógłby być lekarz cudotwórca. Akurat jakość moich komórek, podatność na stymulację i jakość zarodków miały u mnie w ogóle nie być problemem.. Wydawało się, że jest dużo innych, ale to akurat jest ok. A wyszło jak wyszło... Jest tak jaki piszesz. Możemy próbować tylko z tym, co mamy.. i trzymać kciuki
Nie każda klinika ma to w ofercie ale jeśli ma to zgadza się, płacisz to masz. Niestety czasami mimo że płacisz ogromne pieniądze to i tak jakość obsługi/ usług jest na żenująco niskim poziomie
Opcje dodatkowe to jakieś 2 tys. U mnie nie było to potrzebne. U mojej koleżanki lekarz zalecił ten inkubator, u niej każda komórka jest na wagę złota.
No to fajnie
.Ja teraz zanioslam podpisane w domu…. Maz w klinice od punkcji nie bylJprdl apropo transferu, już nawet mojego doktorka przekonałam i to on miał go robić. Potem przyszło zdziwienie, kiedy mąż przyjedzie podpisać dokumentyno kuwa, jak to nie może podpisać w domu
Doktorek wkurzył się lekko
ponad 4 godziny w aucie.
