reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Też tak myślę. [emoji3059]
Motylek Ty w tym cyklu teraz rozpoczynasz przygotowania do transferu czy w następnym?A co się takiego działo w ciąży?
Oj długo by opowiadać, część jest w postach, fakt faktem nie wiem czy chciałabym drugi raz być w ciąży, mogę dziecko mieć już po porodzie, ale ten stres ciążowy to nie na moje nerwy a to krwawienie a to fhr źle wpisany, a to się dziecko nie rusza a to parametry usg nie takie itp itd
 
reklama
Hahaha tak. To wszystko zależy od dziecka. Ja miałam duży stres przez trzy miesiące z pierwszym dzieckiem. A moje dzieci w nocy budziły się co godzinę i były nie odkladalne, więc... dla mnie był nawet stres bo jak zrobię obiad? Albo głupia sprawa, dziecko śpi na rękach, a Ty chcesz do WC. Teraz pytanie. Odkładać czy się poświęcić [emoji1787]
Pampersa zakladac😅
 
Ze 6 misieczniak potrzebuje Mamy to sie zgadzam. Ale wg mnie roczniak, ktory ma kontakt z rówieśnikami rozwija sie zupelnie inaczej niz ten, ktory tego kontaktu nie ma.
I nie dla kazdego roczniaka bliskodc Mamy to wszystko czego potrzebuje. Taka moja opinia. I tez oczywiście bez zadnej zlosliwosci. Kazda z nas qie najlepiej co dla jej dziecka jest najlepsze.
Moje na szczescie maja siebie i pol przedszkola od czasu do czasu,wiec nie mam takich zmartwien.Spotykamy sie z innymi dziecmi,jezdzimy na sale gimnastyczna,gdzie sie bawia...tata uzupelnia rozwoj mlotkiem i gwozdziem( wczoraj kola zmieniali) 🙉, wiec mi to nawet do glowy nie przychodzi.
Ale jak mowisz sytuacje sa rozne i nie ma sie co wcinac,jak sie ich nie zna.Kazda mama ma prawo sama decydowac co i jak.😘
 
Ze 6 misieczniak potrzebuje Mamy to sie zgadzam. Ale wg mnie roczniak, ktory ma kontakt z rówieśnikami rozwija sie zupelnie inaczej niz ten, ktory tego kontaktu nie ma.
I nie dla kazdego roczniaka bliskodc Mamy to wszystko czego potrzebuje. Taka moja opinia. I tez oczywiście bez zadnej zlosliwosci. Kazda z nas qie najlepiej co dla jej dziecka jest najlepsze.
Dla dziecka,ale i dla samej matki😀
Bo jak mieliśmy lockdown,a Maksik przymusowo ponad 2 miechy w domu,a ja w ciąży,to czułam, że jednak to ponad moje siły.. prawie wtedy półtora roczniak, full energetyczny i ja przez to całe dnie na pełnych obrotach,bez minuty dla siebie (bo drzemki spalam z nim, to akurat pierwszy trymestr był).Dla mnie żłobek to taka ulga, zajmują się młodym, dzięki czemu mam chęć i siłę bawić się z Maksiem jak wraca do domu, i nie czuję się wypalona. Do 16 jestem na 100% z Oskarem,a potem zwykle mąż trochę ogarnia małego,a ja przejmuję Maksika.Sprawdza się to u nas.
 
Siedzę i czasem cichaczem podglądam. Widzę że jest pięknie [emoji3] baaardzo gratuluję. Trzymam kciuki za nudności, zmęczenie i wielki brzuch. Teraz USG a potem już tylko leżeć i się delektować. [emoji1696][emoji1696][emoji1696][emoji3][emoji3]
Piesze szybko bi siedzę w pracy na parkingu i mam kuwa zawal. To nie na moje nerwy, ja pier.dole
Beta 256,7
 
reklama
Cześć dziewczyny! 🤗 I ja już zaczelam przygotowania do transferu, dzisiaj pierwszy raz wzięłam estrofem.. w poniedziałek idę na kontrolę 😊

Pytanie do dziewczyn które też brały estrofem.. miałyście jakieś skutki uboczne? Czy normalnie się czulyscie? 😆
Ja normalnie, ale znowu po progesteronie, tak godzinę po przyjęciu, zawroty głowy ale z biegiem czasu minęło, jak organizm przyzwyczaił się.
 
Do góry