reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny standardowe pytanie 😂 dostałam miesiączkę - jakieś 2 h temu. Teoretycznie powinno się liczyć od jutra, ale jak od razu mam krwistą czerwień ? 🤔
To jak ?

Po pierwsze orędzia gratuluję szukałam postu Twojego z beta i Goni .....
Plamki pałeczki i wszystkie odcienie kolorów czerwieni teraz będą Ci raczej bliskie .
Mnie przy Marcys zalało w 8dpt i plamilam do 14 tc
A z Wiktoria też plamien pełno .
Uszy do góry.
Kiedy iść?
Jeśli nie znalazłaś mojej, to informuję, że miałam całe zero 😔
 
reklama
O tak jak sobie przypomnę całą ciąże krew z dziąseł i nosa codziennie to masakra była 🤮
No ja tez mam krwawice :-( już powoli się przyzwyczajam. Jeszcze teraz te upały to już w ogóle w nosie sucho.. Ale sama nie wiem co lepsze czy opieka nad dwojką czy teraźniejszy stan jak jestem wrak człowieka. No dzisiaj mogłabym już urodzić mam dość. Tylko rozum mnie powstrzymuje bo to 32tc, wiec leżę i czekam…
 
@fredka84 tak z mojego doświadczenia mogę Ci doradzić, że jak już będziesz musiała szukać gina do prowadzenia ciąży to szukać z certyfikatem fmf i ptg a jeżeli będą bliźniaki to takiego który specjalizuje się w ciążach bliźniaczych bo to bardzo ważne no i żeby pracował w szpitalu wtedy masz większy komfort. Czytaj opinię już teraz ,czasami lepiej dojechać dalej do lekarza, ale jak dobry to warto. W Warszawie niby lekarz na każdym rogu a zmieniałam w trakcie ciąży i tramwajem jechałam godzinę w jedną stronę nie ważne czy był mróz czy śnieg, ale miałam spokój do porodu bo dr martwił się za mnie 😉
Jessui, dla mnie hardcore to jest że druga beta urosła 😮. Nigdy tego nie doświadczyłam i nie myślę o niczym naprzód. Nawet te imiona ciężko mi było nadać bo dziecko jest dla mnie p prostu nierealne 🤷
Majty mam czyste❤️
Byłam nad jeziorem z mężem i jego bratem. I naszymi psami. Tam nie ma zasięgu 😱
Posiedzieliśmy, powdychalismy czystego powietrza, chłopaki się pokąpali. Ja siedzialam nieruchomo na leżaku, w półcieniu ofkors.
Trochę mi panika przeszła dzięki waszym wpisom ❤️
 
Ostatnia edycja:
No ja tez mam krwawice :-( już powoli się przyzwyczajam. Jeszcze teraz te upały to już w ogóle w nosie sucho.. Ale sama nie wiem co lepsze czy opieka nad dwojką czy teraźniejszy stan jak jestem wrak człowieka. No dzisiaj mogłabym już urodzić mam dość. Tylko rozum mnie powstrzymuje bo to 32tc, wiec leżę i czekam…
A jak z tym pessarem ? Leżysz plackiem czy się ruszasz trochę? Czujesz go tam? No 32tc to 3ci ważny milestone jaki moja lekarka kazała mi osiągnąć i wtedy jeszcze bardziej odetchnac więc Ty już masz ten ważny etap za sobą i już będzie bezpiecznie ;) Mi dziąsła krwawią już od drugiego trymestru 😞
 
Niekoniecznie. Mi gin powiedziala, ze tabletek sie juz raczej nie podaje. Po 9 miesiącach karmienia, oklady, ciasny stanik i po tygodniu bylo po laktacji.
U mnie te wszystkie metody to kończyły się zastojami i gorączką. Tylko u mnie laktacja nie dostosowywała się do syna. Myslalam o lekach, ale bałam die burzy hormonalnej. Miałam ogromne ilości mleka, aż chciałam do banku oddawać ale nie miałam badań to nie wzięli bo syn nie przejadał. Na oddziale opanowali mi nawał takimi mrożonymi butelkami po soli fizjoohicznej, zawinięte w ligninę i mrozilam i potem tak samo zakończyłam laktację ale to trwało tygodniami. Raz wzięłam leki po ok 2-3 latach okazało się, ze potrafią rozbujać laktację no i kuwa nie zgadniesz co..?! Dostałam od nowa.. tylko odstawiłam leki i powoli się cofało. Teraz jak będą problemy to wezmę leki przetestuje :-) czy leki lepsze czy mój sposób. Z tą laktacją to jakoś głupio jest jak nie ma to źle jak jest to tez niedobrze.
 
@fredka84 a bierzesz może accard czy heparynę? Bo ja po accardzie tez miałam plamienia/ krwawienia i lekarka mi odstawiła.
Druga opcja - duzo progesteronu bierzesz wszystko jest przekrwione i pękają naczynia. Stad krwawienia dziąseł i z nosa w III trymestrze.
Trzymam kciuki :-) beta jest ładna i zarodki tez ładne może to jakiś krwiak. Nie myśl o najgorszym 😘
Biore i acard i heparynę 🤔.
Jeszcze się łudzę że tym grubym obgryzionym paluchem sobie tak drapłam.
 
@fredka84 a bierzesz może accard czy heparynę? Bo ja po accardzie tez miałam plamienia/ krwawienia i lekarka mi odstawiła.
Druga opcja - duzo progesteronu bierzesz wszystko jest przekrwione i pękają naczynia. Stad krwawienia dziąseł i z nosa w III trymestrze.
Trzymam kciuki :-) beta jest ładna i zarodki tez ładne może to jakiś krwiak. Nie myśl o najgorszym 😘
Dokladnei, acard odstawić jak jest plamienie a i progesteron robi swoje i u mnie do 14 tyg były ciagle plamienia
 
reklama
A jak z tym pessarem ? Leżysz plackiem czy się ruszasz trochę? Czujesz go tam? No 32tc to 3ci ważny milestone jaki moja lekarka kazała mi osiągnąć i wtedy jeszcze bardziej odetchnac więc Ty już masz ten ważny etap za sobą i już będzie bezpiecznie ;) Mi dziąsła krwawią już od drugiego trymestru 😞
Ja mam słabe dziąsła to u mnie tylko gorzej od początku. Te krwawienia z nosa to bleee i panika. Normalnie nie miewam. Leżę, mąż zajmuje się synem. Jeszcze wczoraj miałam druga dawkę szczepionki to dodatkowo jakoś bóle mięśniowe mam. W szpitalu zabronili mi siedzieć po turecku bo nacisk dwóch główek na szyjkę to nie da rady szyja. Bolą mnie plecy bo duzo przytyłam, albo za szybko. Brakuje mi powietrza często i boli mnie brzuch na dole. Obrzęki się robią nogi puchną palce tez i krocze. Wszystko zgłaszam i słyszę, ze to normalne… A dziewczyny wysysają mnie jak cytrynkę - niedobór żelaza, magnezu i potasu..?! No, ale żeby potasu..?! Z ciekawostek w ciąży bliźniaczej nie zakłada się szwu, bo ponoć nie działa. Pessar jeszcze minimalnie wydłuża o kilka tygodni. Ponoć w porównaniu do ciąży pojedynczej jest tak duży nacisk na szyjkę, ze jedyne co pomaga to leżenie. Ale ten pessar jakos czuje nie wiem czy to możliwe? Lekki dyskomfort.
A Ty jak? Zaszyta kobieto? Czujesz jakiś dyskomfort? Ile Ci zostało..?!
 
Do góry