reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja musiałam bo jeszcze glukozę. Ale wydaje mi się, że zawsze do morfoligii to mówią żeby być na czczo.
A Ty jak się dzisiaj czujesz?
Ja się bardzo stresuję przed jutrem...
Mimi od rana o tobie myśle ale musiałam praca się zająć i o której punkcja bo już mnie kciuki bola. Dawaj znać od razu po. Ja tez byłam taka obolała w dniu punkcji. Nawet usg nie byli w stanie mi zrobić bo bym zabiła jakby mi tą pale próbowali zbliżyć do jajników :)
 
reklama
To ja nie musiałam być nacczo. Musiałam tylko mieć min 1,5 h od wzięcia leków.

Nie no morfologie to na czczo się robi :D

Zresztą musiałam zrobić tak by do poniedziałku byly wyniki ;) Bo dopiero dziś się okaże czy mam punkcje w pn czy wt ;)

Krew oddana teraz obiadek na szybko i lecim na wizyte
 
@miętowa25 trzymam kciuki za wizytę i za same dobre wieści . Niech ten plan co wymyślili na konsylium był właściwy ✊✊✊✊✊✊ dawaj od razu znać ❤️
@Mimi94 za kosz pełen pięknych i dorodnych jajcow żeby z nich powstały piękne zarodeczki ✊✊✊✊❤️❤️❤️❤️
pewnie jeszcze śpicie ale ja już za was trzymam kciuki 😊😊😊 to musi być piękny dzień ❤️✊✊✊✊
ja zaraz wracam do domku i lulu żeby wstać i wystawić dziś cycory moje pewnemu panu 🤭( mam dziś USG 😱 nie lubię tego ... Szczególnie że pewnie znów będzie jakiś młody ... Eh... Co zrobić jak trza ... A co niech sobie popatrzy ,tylko tyle może ...no dobra jeszcze pojeździ głowica po nich 😵😵😵🤣🤣🤣🙈)
ps.czy ja już pisałam że nocki na mnie źle działają ? 🤔🤔🤔🤔
a tak naprawdę ja tylko zwalam na nocki , w końcu wyjawiam swoje prawdziwe oblicze 😈😈😈😈🤭
dzisiejsze usg w 25dc. w trakcie anty dało nadzieję, jest na jednym jajniku 9 pecherzykow i na drugim tez jakos sporo. Mam brać anty do niedzieli i we wt usg I hormony I jeśli żaden z pecherzykow nie przekroczy 8mm to zaczynam stymulację bez względu na okres. Planowo menopur plus fsh. Jest mi lepiej już że cokolwiek się zmienia, sytuacja wyjściowa jest lepsza niż przy poprzednich stymulacjach, dwa leki i inny czas początku stymulacji ale i tak boję się mieć nadzieję... dodatkowo nasza dr jest tylko do następnego piątku w pracy i odda nas do dr Sie_ga. Bylam u niego na 2w przy 2 stymulacji. Chyba mi obojetny jest tym bardziej ze spotkam się z nim tylko przy weryfikacji do punkcji. Nasza dr mówiła że nie umie emocjonalnie sie odciąć od naszej sytuacji, że przeżywa bo ma dzieci w naszym wieku i nas jak swoje dzieci już tez traktuje. Aż się wzruszylam 😥
 
Nie spadnie! ! I kup sobie lepiej piccolo [emoji898] a mężowi zostaw % [emoji41]
Wiesz, jakoś staram się nie zwariować do jutra ale tak się boję następnego wyniku... I to jest teraz najgorsze, bo otrzymałam nadzieję. Wczoraj wieczorem miałam jeszcze takie brzydkie brązowe na papierze jak się podtarłam po siku [emoji17]. Dziś na razie nic nie ma ale nie czuję teraz żadnych bóli, które czułam przez ostatnie dni...
Jutro mam jeszcze imprezę urodzinową męża i nie wiem jak to przetrwam, jeśli beta spadnie. Chyba się po prostu nawalę [emoji1751]
 
Wiesz, jakoś staram się nie zwariować do jutra ale tak się boję następnego wyniku... I to jest teraz najgorsze, bo otrzymałam nadzieję. Wczoraj wieczorem miałam jeszcze takie brzydkie brązowe na papierze jak się podtarłam po siku 😔. Dziś na razie nic nie ma ale nie czuję teraz żadnych bóli, które czułam przez ostatnie dni...
Jutro mam jeszcze imprezę urodzinową męża i nie wiem jak to przetrwam, jeśli beta spadnie. Chyba się po prostu nawalę 🤦
Fredziunia no to faktycznie emocję jeszcze większe ..... Czy mam kciuki cycki jeszcze co tam chcesz nawet poslady spinam ..... Swoją drogą może się zmniejszą 🤭🤣 oczywiście cycki i poslady me ....
 
Wiesz, jakoś staram się nie zwariować do jutra ale tak się boję następnego wyniku... I to jest teraz najgorsze, bo otrzymałam nadzieję. Wczoraj wieczorem miałam jeszcze takie brzydkie brązowe na papierze jak się podtarłam po siku [emoji17]. Dziś na razie nic nie ma ale nie czuję teraz żadnych bóli, które czułam przez ostatnie dni...
Jutro mam jeszcze imprezę urodzinową męża i nie wiem jak to przetrwam, jeśli beta spadnie. Chyba się po prostu nawalę [emoji1751]

Kochanie w dniu pierwszej bety 8dpt miałam dokładnie to samo. Takie samo delikatne plamienie.
Byłam przekonana że już po ptakach [emoji3064]
Ale pamiętam że byłam tak samo przerażona jak Ty więc rozumiem Twoje zdenerwowanie..
Nie puszczam kciukasow [emoji110][emoji110][emoji110]
 
reklama
Wiesz, jakoś staram się nie zwariować do jutra ale tak się boję następnego wyniku... I to jest teraz najgorsze, bo otrzymałam nadzieję. Wczoraj wieczorem miałam jeszcze takie brzydkie brązowe na papierze jak się podtarłam po siku [emoji17]. Dziś na razie nic nie ma ale nie czuję teraz żadnych bóli, które czułam przez ostatnie dni...
Jutro mam jeszcze imprezę urodzinową męża i nie wiem jak to przetrwam, jeśli beta spadnie. Chyba się po prostu nawalę [emoji1751]

Sorki skopiowało mi post [emoji2358]
 
Ostatnia edycja:
Do góry