Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 848
Dziewczynki. Dzwonilam dzis do internisty odnosnie tego mojego nieszczesnego kleszcza... zalecil mi antybiotyk Unidox Solutab 2 tabl jednorazowo dzis. Ale czytam ulotke i widze ze w przypadku planowania ciazy powinno sie dopytac lekarza czy mozna.. on mnie nie pytal czy jestem w ciąży ani czy planuje. Transfer mam miec pod koniec lipca. Myslicie, zeby zazyc?
Ja juz chyba swiruje od tego in vitro juz niedlugo bede sie bala zazyc witamine C...
Jedni przepisują antybiotyk inni nie - to nie da Ci gwarancji obrony przed kleszczem jak był zakaźny.
Trzeba dezynfekowac to miejsce po nim.
Jeżeli wokół ukąszenia będzie zaczerwienienie - normalka zniknie.
Jeżeli wokół ugryzienia będzie blade a następnie bedzie czerwona obręcz - to wtedy jest niepokojące i trzeba zrobić badania czy cie nie zaraził.
Co ciekawe w aptece widziałam test przeciwko kleszczowi - umieszczasz gościa w pudełku i test ci mówi czy zakaża czy nie - ciekawe
Moja klinika wymaga.Dziewczyny mam takie pytanko. Czy do crio oprócz wymazu z cytologii potrzebna jest również biocenoza?
Dramat...Szwu nie będzie bo nie ma go na czym założyć. 1/3 pęcherza płodowego jest w pochwie. Lekarz powiedział ze jest poronienie w toku. Nie wypiszą mnie bo mogę dostać np krwotoku wiec czekam aż odejdą wody i się zacznie. Żadnych leków mi nie podadzą bo płody żyją. Mam normalnie funkcjonować, chodzić itp.
Przed kolejna próba lekarz obowiązkowo zaleca szew brzuszny. Zaleca wykonanie operacji w Łodzi.
Brak słów...
Cholernie mi przykro