reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
nie doszło do transferu, nie miało co, z 25 pęcherzyków zrobiły się 4 komórki, dziś wiem, że do punkcji nie powinno nawet dojść, ale teraz to se mogę gadać :p
Nie zawsze duża ilość pęcherzy to zły wynik, u mnie 36 pęcherzy z czego były 22 komórki i 11 się zapłodnilo - nie miałam info ile komórek było prawidłowych tylko ile się zapłodnilo - zapładniane wszystkie bo ivf robione za granica. Mrozili wszystkie które dotrwały do 5 doby - okazało się ze dotrwało 10. Po 2 miesiącach crio i była ciaza. Nadal ciężko mi w to uwierzyć zwłaszcza ze 5 lat w ogóle się nie udawało.
 
Nie zawsze duża ilość pęcherzy to zły wynik, u mnie 36 pęcherzy z czego były 22 komórki i 11 się zapłodnilo - nie miałam info ile komórek było prawidłowych tylko ile się zapłodnilo - zapładniane wszystkie bo ivf robione za granica. Mrozili wszystkie które dotrwały do 5 doby - okazało się ze dotrwało 10. Po 2 miesiącach crio i była ciaza. Nadal ciężko mi w to uwierzyć zwłaszcza ze 5 lat w ogóle się nie udawało.
zdawałam sobie sprawę, że ilość nie przekłada się na jakość, moja procedura to trochę dłuższa historia :p
 
Już po wizycie! Jest zarodek i jest serduszko! ❤️
Screenshot_2021-05-25-13-21-30-028_com.whatsapp.jpg
 
Dziewczyny a powiedzcie mi jak to jest w Invikcie bo w piątek mamy wizytę z podpisaniem papierów do transferu. Lekarz na tej ostatniej tzn to była teleporada powiedział mi,że są dwie procedury do wyboru żebym sobie o nich poczytała, chodziło mu o to nacinanie otoczki i Embryo Glue. I teraz tak my mamy 7 zarodków ale mamy 6.1.1, 5.1.1 x2 i 4.1.1 x2 i dwa ostatnie z trójką wszystkie z 5 doby. Wyczytałam gdzieś że jak jest 6.1.1 z piątej to też nie za dobrze... Już sama nie wiem co myśleć...

Jak to wygląda jeśli chodzi o wybór zarodków to lekarz podejmuje decyzje którego czy my?

I tak sobie myślę, bo pewnie będzie podawany ten z 6 lub 5 na przodzie więc chyba to nacinanie nie byłoby potrzebne jak myślicie? I czy to drugie brać czy nie? Doradzcie coś 😉❤️
 
reklama
Do góry