reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ty jesteś w ciąży, więc nie mogę się porównywać do Ciebie... Ja jestem po prostu tłuścioch...
O jakich porach jesz posiłki? Chociaż chyba hiszpański styl życia u mnie się nie sprawdzi :D
Teraz jestem Ale 12 kg schudlam wcześniej.
Jadam Nie po hiszpańsku 😉
8-9 śniadanie
Teraz dołożyłem 11 owoc normalnie nie
13-14 obiad
17 owoc
19-20 Kolacjia
 
reklama
Kochane Moje dziewczyny @Brakujemiwiary , @Madlene83 , @mala_Mi 80 , @PelnaNadzieji85 , @Cappuccinko1988 , @mona993 , @Tagitagi , @Evela.6 , @Caro♤♤♤♤ , @Doraaa , @Kasiekt , @AninuT , @Martaem1983 , @Mirka30 przepraszam, że wszystko razem odpisuje ale żeby nie było bałaganu i się nie powtarzać.
Dziękuję wam za troskę.
Przestałam krwawić. Raczej już jakieś resztki wylatują - sorry za szczere opisy. Jestem w pracy ale brałam dużo magnezu no spę i leki biorę. Strasznie się wystraszyłam. Pisałam do Invicta , kazały brać no spe a jak nie przejdzie to na SOR, jutro wizyta, rano USG i hormony normalnie i kontakt z lekarzem. Mam taką nadzieję, żeby było jak mówicie. Po prostu wyć się chce z rozpaczy, jeśli się okaże, że to najgorsze.
Dam znać jutro jak to się rozwinęło. Boje się ale trzeba się zmierzyć.
Mam nadzieję, że my wszystkie tutaj pokonamy tego potwora zwanego niepłodność i będziemy szczęśliwymi mamami.
 
Kochane Moje dziewczyny @Brakujemiwiary , @Madlene83 , @mala_Mi 80 , @PelnaNadzieji85 , @Cappuccinko1988 , @mona993 , @Tagitagi , @Evela.6 , @Caro♤♤♤♤ , @Doraaa , @Kasiekt , @AninuT , @Martaem1983 , @Mirka30 przepraszam, że wszystko razem odpisuje ale żeby nie było bałaganu i się nie powtarzać.
Dziękuję wam za troskę.
Przestałam krwawić. Raczej już jakieś resztki wylatują - sorry za szczere opisy. Jestem w pracy ale brałam dużo magnezu no spę i leki biorę. Strasznie się wystraszyłam. Pisałam do Invicta , kazały brać no spe a jak nie przejdzie to na SOR, jutro wizyta, rano USG i hormony normalnie i kontakt z lekarzem. Mam taką nadzieję, żeby było jak mówicie. Po prostu wyć się chce z rozpaczy, jeśli się okaże, że to najgorsze.
Dam znać jutro jak to się rozwinęło. Boje się ale trzeba się zmierzyć.
Mam nadzieję, że my wszystkie tutaj pokonamy tego potwora zwanego niepłodność i będziemy szczęśliwymi mamami.

Kochana, trzymam ogromne kciuki żeby wszystko było dobrze ✊✊✊😘
Trzymaj sie 😘
 
No więc ja juz po badaniach i wiem już na ta chwile że transfer najwcześniej odbędzie się w czerwcu 😭😭😭 chyba że naprawdę jakiś super wielki cud się wydarzy i wyniki będą szybciej... Bo na jedne czeka się 35 dni roboczych 😱😱😱😱😱🙈😔😔😔😔Poprosiłam Panią w laboratorium żeby napomknęła ze zależy mi na tym żeby były szybko. Powiedziała że zrobi wszystko co w jej mocy.. Ale od niej to naprawdę niewiele zależy... Ale powie komu trzeba... No nic pożyjemy zobaczymy
Nie martw sie.Ja w czerwcu zwalniam brzucholka wiec dzidzia bedzie mogla zagniezdzic sie w Twoim😁👍
 
Ja tez szalałam wiadomo. Zadzwoniłam z pracy do męża i powiedziałam ze poroniłam ( No bo faktycznie tak myślałam)😟a następnego dnia zrobiłam betę i 244 😊potem na wizycie pani dr powiedziała ze wszystko ok. Uprzedzam ze po 2-3 tyg miałam dokładnie taka sama sytuacje : podczas aplikacji progesteronu zobaczyłam krew, 10-15 min i po wszystkim. Na wizycie pani dr powiedziała ze już nie ma skrzepu ani żadnego krwiaka wiec widocznie znów się oczyszczało ( to było po wizycie i usg). Po kilku dniach plamienie kawa z mlekiem, brunatne, czasem lekko różowe i na wizycie pani dr ze ok ze nie ma żadnego krwawienia. No k tak do 9 tyg: raz było raz nie. Asekuracyjnie mam odstawiony narazie acard : tfu tfu zero plamien od ponad tygodnia wiec pewnie na wizycie 22.04 decyzja czy włączamy znów acard.
Plamienia i delikatne krwawienia o ile nie ma innych dolegliwości niestety s pierwszym trymestrze są częste a nas potrafią doprowadzić do stanu przedzawałowego 😊
Pocieszylas mnie. Żebyś wiedziała, zawał był blisko. byłam już w pracy, dobrze, że mąż pracuje w tym samym zakładzie, poleciałam do niego i mnie trochę uspokoił. Tylko że u mnie wczoraj plamienie dziś jeszcze większe. Trzymam się tego, że nie miałam jakichś bóli większych tylko takie skurcze i jakby ciągnięcie w dole brzucha. Ja nie biorę acardu, ale moze tevagrastim tak działa? Moja krew nie krzepnie zbyt szybko
Kochana, trzymam ogromne kciuki żeby wszystko było dobrze ✊✊✊😘
Trzymaj sie 😘
Dziękuję naprawdę. Teraz jeszcze takie brązowe plamienie mam ale to chyba resztki. Dzięki za wsparcie
 
reklama
Kochane Moje dziewczyny @Brakujemiwiary , @Madlene83 , @mala_Mi 80 , @PelnaNadzieji85 , @Cappuccinko1988 , @mona993 , @Tagitagi , @Evela.6 , @Caro♤♤♤♤ , @Doraaa , @Kasiekt , @AninuT , @Martaem1983 , @Mirka30 przepraszam, że wszystko razem odpisuje ale żeby nie było bałaganu i się nie powtarzać.
Dziękuję wam za troskę.
Przestałam krwawić. Raczej już jakieś resztki wylatują - sorry za szczere opisy. Jestem w pracy ale brałam dużo magnezu no spę i leki biorę. Strasznie się wystraszyłam. Pisałam do Invicta , kazały brać no spe a jak nie przejdzie to na SOR, jutro wizyta, rano USG i hormony normalnie i kontakt z lekarzem. Mam taką nadzieję, żeby było jak mówicie. Po prostu wyć się chce z rozpaczy, jeśli się okaże, że to najgorsze.
Dam znać jutro jak to się rozwinęło. Boje się ale trzeba się zmierzyć.
Mam nadzieję, że my wszystkie tutaj pokonamy tego potwora zwanego niepłodność i będziemy szczęśliwymi mamami.
😘 Trzymam kciuki za Ciebie, za Was😉 z tego co pamiętam miałaś przebadane zarodki, piękna, wysoką betę, więc trzeba być dobrej myśli ✊
 
Do góry