reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
To może powinnam sie cieszyć ze sie tak mną zajął po pierwszym nieudanym transferze a nie zamartwiać ze nie moge podejść od razu do crio.
A udał sie transfer po wyleczeniu ?
U mnie w klinice histeroskopie robią jako badanie Standardowe przed transferem 1 czy 3 latach gdy wracam po rodzeństwo też 1 badaniem była histeroskopia
 
Być może mam jakiś problem z progesteronem? Jak robiliśmy cykl stymulowany do pobrania jajeczek to też pamiętam miałam niski. Biorę luteinę dopochwowo 4 x 2 i doustnie 4x2 sztuki. Myślisz zwiększyć? Lekarz powiedział że na tę chwilę jest ok bo progesteron wzrósł
Ja zawsze też mam nisko.
Ogólnie z tego co się orientuję to powinno być min. 20. Masz standardowe dawki 800 dopochwowej i doustnie masz 50 mg ?? To 400 razem 1200.
 
W Polsce podobno Wyroba jest dobrym lekarzem problemu z komórkami zarówno ilością jak i jakością.. Chyba gdzieś na południu przyjmuje.
A czy jesteś ewentualnie pogodzona z AZ ? Skoro i tak macie dawce to chyba mąż nie ma nic przeciwko? Naprawdę nie uważam że za stara jesteś poprosty trudniej Cie wystymulowac aby uzyskać zarodek. To się często zdarza sporo młodszym. Podobno ok 40tki pozostaje okolo 25% prawidłowych komórek wiec jak masz tak dobre AMH to zwyczajnie więcej Ci tych prawidłowych zostanie wiec nadal uważam że masz realne szanse tylko niestety wymaga to dobrego lekarza a nie takiego co Ci skrzydła podcina. Skoro korzystacie z dawcy to możesz ewentualnie zostać dłużej sama w Polsce ? Powalcz jeszcze bo uważam że warto, oczywiście jak fundusze pozwalają..
Bierzesz coś dodatkowo do transferu? O wlewie myślisz nadal czy nie ? On Ci nie zaszkodzi a może pomóc serio...
Generalnie byłam pogodzona z AZ, ale cały czas mam wrażenie że jeszcze nie miałam dobrej stymulacji i jest mi ciężko. Teraz wiem, że w grę wchodzi na pewno tylko dawca i wciąż chciałabym ten podwójny trigger którego mi nie dał.
Mąż jest w pełni pogodzony, chce jak najszybciej wrócić do normalnego życia bez ivf. Ma dość.
Napisałam na priv.
Odezwę się potem, bo teraz jestem zalatana
Ja mam 37 l więc też blisko do 40 i moje amh 3,98. Lekarz powiedział mi, że w moim przypadku lepiej pójść długim protokołem, gdyż lepiej będą dojrzewać. Nie pamiętam dokładnych dawek leku (bo wszystkie zastrzyki podawał mi mój mąż gdyż ja na igłę nie mogłam patrzec🤦‍♀️) ale nie były to wysokie dawki. Finalnie uzyskano 22 komórki z czego 16 dojrzałych. W razie w.. będąc na Twoim miejscu spróbowałabym jeszcze ze swoich komórek ale u jakiegoś naprawdę doświadczonego lekarza. Nie wiem dlaczego nie chcesz w PL, ja z nowu nie zdecydowałabym się na inny kraj, gdyż uważam że mamy dobrych specjalistów, tylko trzeba ich znaleźć 😁
Dziękuję bardzo. Generalnie już teraz rozważam wszystko tyle że muszę to jakoś pozbierać do kupy.
Do niedawna nie chciałam w Polsce, bo przeraża mnie sytuacja polityczną wokół in vitro. Boję się, co ten debilny rząd za chwilę wymysli
 
Ta to co innego cd i numerek to każde inne bialko/bakterie.
Ja miałam ok 20 nie pamiętam teraz .
W styczniu wszystkie ok
W sierpniu cd 138 podwyższone- 3 antybiotyki wrzesień i kolejne histero sprawdzające wynik poprawny i po histeto( w czasie oczekiwania na wynik ) odrazu transfer
W styczniu miałaś okay a potem w sierpniu już nie? Transfer był udany?
 
Co za skur.wiel z tego lekarza, serio!
Jak w ogóle mógł coś takiego powiedzieć?! Nie no, zmotywował Cie, nie ma co 🤦‍♀️ Uda się! Musi sie udać, cholera!
My tutaj wszystkie jesteśmy z Tobą i trzymamy mocno kciuki ✊
Bądź silna! ❤️
Dziękuję ci bardzo. Ale Miruś kochana ty się nie denerwuj, bo Majeczkę rozzłościsz 😘
 
W styczniu miałaś okay a potem w sierpniu już nie? Transfer był udany?
Tak W styczniu było ok ale inne problemy zdrowotne nie pozwoliły na transfer .Potem czekałam na operacjie ,pandemia kliniki zamknięte no i w sierpniu powtarzałam histero bo według lekarza minęło dużo czasu i mogło się dużo zmienić....
W sierpniu 2 histero już nie była ok
We wrześniu 3 sprawdzająca już ok .
Tak transfer udany
 
reklama
Do góry