reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Masz bardzo ładne zarodki. Ja mam córkę z zarodka 3AB, wiek 39 lat. U mnie został słaby zarodek 1BB, planuję jednak go zabrać, niech się dzieje co chce, męczy mnie ten temat. Powoli przygotowuje się, robię badania, już widzę sporo problemów....torbiele na jajnikach i cukier do wyrównania. Chcę wyrobić się max do lipca. Jeszcze córkę odstawić od piersi, co chyba będzie najgorszym zadaniem do wykonania.

Jak się czujesz?
A jednak :) gratulacje decyzji bo to już krok milowy ;) Jak ta ciążę donoszę do końca to będę przwszczesliwa ale dla mnie ciąże to traumatyczne przeżycia i więcej sobie nie wyobrażam. Są szanse że choc jeden z nich jest prawidłowy, pierwszy był..
Dzis równe 2 tyg od krwotoku i leżenia plackiem i mam już serdecznie dość :( Plamienie ustało tzn jakieś tam bezowe minimalne czasami, może z tego krwiaka.. We wtorek idę do szpitala na kontrolę a za 2 tygodnie do polskiego gina pojedziemy do Londynu. Dla mnie to jeszcze tak dluga droga przede mną... cały czas mam z tyłu głowy co złego może się jeszcze wydarzyć
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie odnośnie zaleceń jakie dostałyście od swoich lekarzy jak możecie pozytywnie wpłynąć na powodzenie transferu czy dietą czy jakieś inne praktyki niedotyczące stosowania leków?
 
A jednak :) gratulacje decyzji bo to już krok milowy ;) Jak ta ciążę donoszę do końca to będę przwszczesliwa ale dla mnie ciąże to traumatyczne przeżycia i więcej sobie nie wyobrażam. Są szanse że choc jeden z nich jest prawidłowy, pierwszy był..
Dzis równe 2 tyg od krwotoku i leżenia plackiem i mam już serdecznie dość :( Plamienie ustało tzn jakieś tam bezowe minimalne czasami, może z tego krwiaka.. We wtorek idę do szpitala na kontrolę a za 2 tygodnie do polskiego gina pojedziemy do Londynu. Dla mnie to jeszcze tak dluga droga przede mną... cały czas mam z tyłu głowy co złego może się jeszcze wydarzyć
Wiem jak się czujesz:( przed tobą jeszcze duzo czasu do bezpicznego tygodnia. Najlepiej wytrzymać do końca ale już 32 tc jest w miarę bezpieczny. Wytrzymasz , byle już nic złego nie wyskoczyło.

Ja nawet o ciązy nie myślę, chcę juz mieć in vitro za sobą, zostawić temat......moja szansa na ciąże to jakieś 10% a może mniej, także zaryzykuje :) wezmę co los przyniesie.
 
reklama
Do góry