reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewczyny :) mam pytanie, co byście zrobiły w tej sytuacji, w dni w ktore przypada mi okres 2-3 dzień cyklu muszę się zjawić u mojego lekarza aby rozpocząć procedurę do transferu, i wychodzi na to że go nie będzie... Pierwszy termin to 27 marca a wtedy będzie już za późno żeby cokolwiek zacząć działać. Czy powinnam się zapisać do innego lekarza który nie zna historii? :/ nie wiem co robić, nie chce czekać kolejnego miesiąca...
A nie mozesz isc przed 2 dc zeby wszystko rozpisal wcześniej?
 
Kobitko ja w invicta to się dowiem za 5 dni ;(. Strasznie to wkurzające.
Albo jak się coś wysypie to szybciej ;(.
Decyzja już podjęta jak się nie uda to uciekamy w podskokach. Do jakieś kliniki w Trójmieście.
Ktoś może coś polecić??
Caro ja zawsze cisnelam opiekunke aby w dzien punkcji lub dzien po uzyskala informacja z laboratorium ile bylo dojrzalych I ile sie zaplodnilo. Kto tam jest Twoja "opiekunka" ? Dzwon niech sie dowiedza, jak beda marudzic to im dogadaj. U mnie działało i mialam informacje w miarę na bieżąco ;) stawiam że z 3 blastki z tego będą, mniej jajek może przełożyć się na dobrą jakość a do tego bralas tonę supli wiec to też pomoże
 
Dostałam okres dziewczyny ( 3 dni plamilam a to mi się nie zdarza) i od piątku zaczynam delikatne kłucie dawka 150 gonal f...moj lekarz traktuje to jako punkcję na swoim cyklu bo nie wiadomo czy cokolwiek urośnie...taki ze mnie będzie króliczek doświadczalny. Bo myśle, ze te ogromne dawki hormonów na mnie nie działają i tylko za szybko rośnie mi estradiol a pecherzyki nie dojrzewają...No ale czas pokaże :)
@Evela.6 wpisz mnie proszę na poniedziałek na podglad jajeczek ( mam nadzieje 😳)
Będę miała nawet palce u stóp Zaciśniete za ładne zarodki ;)
 
Doczytałam was więc teraz mogę napisać co u mnie po wizycie.
Podobno jest po około 5 pęcherzyków na każdym jajniku ale rosną wolniej niż się doktor spodziewał. Ale mam się cieszyć "w moim wieku" !!!
Wkur.wia mnie trochę, że za każdym razem mnie dobija z tym wiekiem.
Mam codziennie zwiększać dawki o 75iu żeby dojść do 300iu menopuru i prawdopodobnie w środę punkcja.
Amh wyszło wyższe niż ostatnie dwa, które miałam . Było 2.45 a teraz jest 2.84 ng/ml ale to pewnie przez inne laboratorium. Dobrze chociaż że po tych dwóch ostatnich stymulacjach nie poleciało w dół.
Pozostałe wyniki dobrze czyli V Leiden, Protrombina, MTHFRAC677T wszystko negatywne tylko MTHFRA1298C heterozygota - mutacja obecna w układzie heterozygotycznym.
I to by było na tyle.
Niby nie jest źle ale przez to gadanie że taka stara jestem, to przestaję wierzyć że się może udać.
Na pytanie czy jest szansa że będą zarodki do badań genetycznych podał mi szklaną kulę żebym sobie sprawdziła 😂😂😂 Chociaż jemu humor dopisuje 😉
Jajcarz ;) z doktorka.
10 komórek to ładny wynik trzeba teraz zadbać by były dojrzałe
 
Hej dziewczyny :) mam pytanie, co byście zrobiły w tej sytuacji, w dni w ktore przypada mi okres 2-3 dzień cyklu muszę się zjawić u mojego lekarza aby rozpocząć procedurę do transferu, i wychodzi na to że go nie będzie... Pierwszy termin to 27 marca a wtedy będzie już za późno żeby cokolwiek zacząć działać. Czy powinnam się zapisać do innego lekarza który nie zna historii? :/ nie wiem co robić, nie chce czekać kolejnego miesiąca...
Ja bym czekała do mojego lekarza.
 
reklama
Do góry