reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewczyny. Właśnie wróciłam z Czech i chyba mam mieszane odczucia. Tak jak pierwsza wizyta online była mega tak dzisiaj hmmm jakoś tak nieprzyjemnie. Od samego bolesnego badania bo był mega niedelikatny w moim odczuciu, po samą wizytę długą aczkolwiek mało konkretną bo to np jeszcze nie czas na rozmowy o badaniu zarodków 🤔, czy np ponoć niepotrzebne są konkretniejsze badania nasienia bo to strata pieniedzy?? Oczywiście nie dałam się zbyć ale szczerze to miałam małe wątpliwości czy tam w ogóle zaczynać, bo przecież już to przerabiałam w UK że a to nie potrzeba a to w coś nie wierzą. Mój mąż też był średnio zadowolony. Może doktorek miał gorszy dzień bo przy pierwszej konsultacji był mega.
Ale jednak decyzja zapadła i jedziemy z koksem. Leki już mam, okres tuż za rogiem więc pewnie od środy zaczynam.
Od 2dc mam wziąć 1 zastrzyk Elonva150, a potem codziennie menopur 75 i 2x dziennie tabletki provera 5mg. Zobaczymy co z tego będzie. Boję się jak cholera 🥺
U kogo jestescie?
Wiesz z nasieniem to sobie oni poradza,bedzie slabe to i tak wylowia to co najlepsze,a o badaniu zarodkow bedzie pewno rozmawiac,jak juz one beda.Mysle ,ze nic straconego.
 
Hej dziewczyny. Właśnie wróciłam z Czech i chyba mam mieszane odczucia. Tak jak pierwsza wizyta online była mega tak dzisiaj hmmm jakoś tak nieprzyjemnie. Od samego bolesnego badania bo był mega niedelikatny w moim odczuciu, po samą wizytę długą aczkolwiek mało konkretną bo to np jeszcze nie czas na rozmowy o badaniu zarodków 🤔, czy np ponoć niepotrzebne są konkretniejsze badania nasienia bo to strata pieniedzy?? Oczywiście nie dałam się zbyć ale szczerze to miałam małe wątpliwości czy tam w ogóle zaczynać, bo przecież już to przerabiałam w UK że a to nie potrzeba a to w coś nie wierzą. Mój mąż też był średnio zadowolony. Może doktorek miał gorszy dzień bo przy pierwszej konsultacji był mega.
Ale jednak decyzja zapadła i jedziemy z koksem. Leki już mam, okres tuż za rogiem więc pewnie od środy zaczynam.
Od 2dc mam wziąć 1 zastrzyk Elonva150, a potem codziennie menopur 75 i 2x dziennie tabletki provera 5mg. Zobaczymy co z tego będzie. Boję się jak cholera 🥺
Może faktycznie miał gorszy dzień 🤔. A skoro już was wypytał o wszystko na pierwszej wizycie online, to już co nie co o tobie wiedział. Będzie dobrze ❤️. Najważniejsze to uzyskać jakieś zarodki 💪
 
U kogo jestescie?
Wiesz z nasieniem to sobie oni poradza,bedzie slabe to i tak wylowia to co najlepsze,a o badaniu zarodkow bedzie pewno rozmawiac,jak juz one beda.Mysle ,ze nic straconego.
W Eurofertil u dr Lach.ciny. Miałam mieszane uczucia ale dałam nam szansę. Po prostu będę go bardziej cisnąć o wszystko. Może dobry człowiek, chciał żebym trochę kasy zaoszczędziła a ja od razu nerwa dostałam 🤪 Boję się po prostu, żeby znowu nie było byle jak, dlatego tak reaguję
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny, życzę Wam Wszystkiego Najlepszego z Okazji Dnia kobiet 💐😘
Dzwoniłam do szpitala dzisiaj odnośnie tej wizyty przez telefon co miałam mieć 11.03 i oczywiście sie troszkę na nich rzuciłam że chce być zbadana na żywo a nie przez telefon, no i na szczęście wywalczyłam 😊😘
Brawo Ty 😁 Z nimi trzeba tak konkretnie 💪
 
Dziewczyny dziś ma 5 dpt i zrobiłam test, oczywiście wyszedł biały. Wiem, że jestem głupia bo to wcześnie, ale powiedzcie mi czy jeśli teraz rzeczywiście się nie udało to mogę podejść do następnego kriotransferu w kolejnym cyklu bez przerwy. Wtedy też się zaczyna estrofenem w 2 dzień cyklu czy to jakoś inaczej wygląda?
Staniwczo za wcześnie...
Ale jakby co to możesz od razu w kolejnym cyklu podchodzić, jeśli Beta będzie zero
 
Staniwczo za wcześnie...
Ale jakby co to możesz od razu w kolejnym cyklu podchodzić, jeśli Beta będzie zero
Dzięki za informację , chciałabym mieć to jakoś zaplanowane choć wiem, że planowoanie przy in vitro to jak strzał w kolano bo tu dużo rzeczy może się wydarzyć. Ale jak mam plan to wiem też jak to z pracą pogodzić bo to też nie jest proste. Ja nie mam możliwości urlopu w pracy tj urlop mam lipiec i kawałek sierpnia i więcej nie mogę.
 
W Eurofertil u dr Lach.ciny. Miałam mieszane uczucia ale dałam sobie szansę. Po prostu będę go bardziej cisnąć o wszystko. Może dobry człowiek, chciał żebym trochę kasy zaoszczędziła a ja od razu nerwa dostałam 🤪 Boję się po prostu, żeby znowu nie było byle jak, dlatego tak reaguję
Ale to jest bardzo dobry lekarz😄daj mu pracowac😂😂😂
Ja tez tak wpadalam do kliniki z planem .🙈
 
reklama
Hej dziewczyny. Właśnie wróciłam z Czech i chyba mam mieszane odczucia. Tak jak pierwsza wizyta online była mega tak dzisiaj hmmm jakoś tak nieprzyjemnie. Od samego bolesnego badania bo był mega niedelikatny w moim odczuciu, po samą wizytę długą aczkolwiek mało konkretną bo to np jeszcze nie czas na rozmowy o badaniu zarodków 🤔, czy np ponoć niepotrzebne są konkretniejsze badania nasienia bo to strata pieniedzy?? Oczywiście nie dałam się zbyć ale szczerze to miałam małe wątpliwości czy tam w ogóle zaczynać, bo przecież już to przerabiałam w UK że a to nie potrzeba a to w coś nie wierzą. Mój mąż też był średnio zadowolony. Może doktorek miał gorszy dzień bo przy pierwszej konsultacji był mega.
Ale jednak decyzja zapadła i jedziemy z koksem. Leki już mam, okres tuż za rogiem więc pewnie od środy zaczynam.
Od 2dc mam wziąć 1 zastrzyk Elonva150, a potem codziennie menopur 75 i 2x dziennie tabletki provera 5mg. Zobaczymy co z tego będzie. Boję się jak cholera 🥺
Najważniejsze że zaczynasz. Myślę ze lekarz wie co robi. Teraz będzie już tylko dobrze i innej opcji nie ma. Wiesz czasami mamy w głowie swój plan i konkretne wyobrażeniai jak coś wygląda trochę inaczej to się buntujemy😊. Ja tez taka jestem. Ale trzeba też wziąść pod uwagę ze pewnie pomogli w tej klinice nie jednej parze i wiedzą co robia😊
 
Do góry