reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak jutro o 8 punkcja. A jutro czego sie po zabiegu dowiem ?
U mnie w klinice było tak, ze po przebudzeniu lekarz pisał Ci na kartce ile pęcherzyków nakłuł i pobrał płyn. Po 4h dzwonił embriolog i mówił, ile komórek było w MII czyli dojrzałych, MI czyli miedojrzalych, GV- zdegenerowanych i czasem jeden - dwa pecherzyki puste są - bez komórki. W skrócie ile poszło do zapłodnienia. Mocno mocno trzymam kciuki :-)
 
Witam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia ❤️ Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę ❤️
Jezus Maryj....aaaaaaa !!!! Nie wierze !!!! Kochana napewno bedzie dobrze - nie jest taka malutka ;) Dacie rade - ty jestes twardzioch to i coreczka napewno silna ;)
 
Jutro sie okaże co naprawdę w moim kurniku jest ;)
A ze podbrzusze mnie bolało dzisiaj w południe ze łamało mnie w pół to kolejny czarny scenariusz podpowiada mi ze juz jajca popękały [emoji23][emoji23][emoji2356]
Też miałam takie myśli[emoji85] to chyba normalne, takie wkręcanie sobie heheh
 
Witam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia ❤️ Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę ❤️
Kochana duzo siły dla was.Jestem sercem z Wami i kruszynka
 
Witam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia ❤️ Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę ❤️
Dużo zdrówka dla Marysi. Niech szybciutko rośnie. Trzymajcie się dziewczyny ❤🙏😘
 
Witam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia [emoji3590] Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę [emoji3590]
Ale wiadomość! Kochana dużo zdrówka dla Was a Wasza Marysia niech będzie silna wojowniczka jak do tej pory [emoji3590]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry