reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej cudowne staraczki :-) nie zaglądam tu bo niestety nie mam czasu :-( u nas za pare dni roczek naszej córeczki wiec zrobiliśmy sobie prezent i ponowny transfer :-) zobaczymy czy się uda. Jestem na cyklu naturalnym bez żadnych hormonów bo ciagle jeszcze mała na cycu a nie chce jej odstawiać. Czy słyszałyście żeby ktomus sie udało karmiąc?
Cześć! :) trzymam kciuki. To mi teraz dałaś informację. U mnie do ew kolejnego transferu to jeszcze abstrakcja, ale właśnie zastanawiałam się jak to przeprowadzić w przyszłości. Z jednej strony sztuczny wg mnie pewniejszy niż naturalny, bo mam niregularne cykle no i już wiek będzie słuszny teraz udało się na sztucznym; no ale nie wiem jak to będzie wyglądać z karmieniem. Z drugiej strony, finalnie odstawienie ok. roku powinno być już dla dziecka ok - nie za wcześnie, nie za późno. Tak sobie myślę, że finalnie tak zrobię, ale kto wie co będzie za poltora roku:)
 
reklama
Bardzo cie podziwiam my tez mamy dużo zarodków ale nie wiem co zrobimy jak nam zostaną

Wiesz, ja dużo myślałam o tym..
Z jednej strony to takie przykre że wiesz ze Twoje dziecko prawdopodobnie bedzie sobie tym świecie a Ty nawet go nie poznasz 😥 Ale z drugiej strony wiem jak ciężka jest droga invitro i że jest wiele osób które tak bardzo pragną dziecka a nie mogą że mi sie serce łamie i skoro mogę w ten sposób komuś pomóc to zrobię to.. Według mnie lepiej tak niż zniszczyć .. 😘
 
@Mimi89 nie ma możliwości na pęknięcia wcześniejsze jajców, pytałam😉
W sprawie estradiolu pytałam też, zazwy zaj przypada poziom 200 na jedno jajco
@Brakujemiwiary o której masz punkcję? Ja 8:30 💪
A tak wg. Mam 12 jajeczek rozmiar ok 20 mm 😍 Przybycień stwierdził że jestem tak zestresowana ze w zaleceniach po punkcji nakazał spożycie dużej ilości %%% a w przygotowaniach przed transferem 3xdzienie czerwone wino i 3x dziennie sex 😁🙈 zwariowałam, UWIELBIAM go😍😍😍
Piękny wynik. Trzymam kciukasy✊✊ znieczulenie i punkcja to nic strasznego ❣️❣️
 
Wiesz, ja dużo myślałam o tym..
Z jednej strony to takie przykre że wiesz ze Twoje dziecko prawdopodobnie bedzie sobie tym świecie a Ty nawet go nie poznasz 😥 Ale z drugiej strony wiem jak ciężka jest droga invitro i że jest wiele osób które tak bardzo pragną dziecka a nie mogą że mi sie serce łamie i skoro mogę w ten sposób komuś pomóc to zrobię to.. Według mnie lepiej tak niż zniszczyć .. 😘
No właśnie ta świadomość czy gdzieś tam jest twoje dziecko i czy jest szczęśliwe mnie trochę przeraża dlatego jeszcze muszę do tego dojrzeć :-)
 
dziewczyny masz szybkie pytanie, na poczatku jak podpisywalismy kontrakt z kliinika to dalismy opcje ze nie chcemy dawac do adopcji, tak czysto teoretycznie sie zastanawiam czy moge zmienic zdanie i podpisac aneks do kontraktu? zeby przekazac je innym parom jak cos?
U nas można zmienic zdanie w kazdym momencie bez najmniejszego problemu.
 
Cześć! :) trzymam kciuki. To mi teraz dałaś informację. U mnie do ew kolejnego transferu to jeszcze abstrakcja, ale właśnie zastanawiałam się jak to przeprowadzić w przyszłości. Z jednej strony sztuczny wg mnie pewniejszy niż naturalny, bo mam niregularne cykle no i już wiek będzie słuszny teraz udało się na sztucznym; no ale nie wiem jak to będzie wyglądać z karmieniem. Z drugiej strony, finalnie odstawienie ok. roku powinno być już dla dziecka ok - nie za wcześnie, nie za późno. Tak sobie myślę, że finalnie tak zrobię, ale kto wie co będzie za poltora roku:)
U mnie na sztucznym niestety serduszko się zatrzymało w 8tc, nigdy się nie dowiemy dlaczego 😢 a na naturalnym się udało i jeszcze na dodatek o ile łatwiejsze życie bez tych wszystkich leków 😄 mam nadzieje ze i tym razem się uda ale dr powiedział ze karmienie zmniejsza szanse ale mamy dużo zarodków i jeszcze zamrożone komórki wiec możemy sobie pozwolić na małe ryzyko a zależy nam na szybkim rodzeństwu a niestety nie jestem jeszcze gotowa na odstawienie piersi, pierwsza córkę karmiłam 1,5roku i teraz tez bym tak chciała.
 
reklama
Witam Was kochane. Dziś w nocy przez cesarskie cięcie w 29 tc i waga 1300g przyszła na świat nasza ukochana, wyczekana córeczka Marysia ❤️ Walczy o każdy dzień na oiomie. Bardzo Was proszę o modlitwę i dobre słowo bo ja nie mam nawet łez.
W nocy lekarze ratowali nam życie. Łożysko zaczęło się odklejać i omal się nie wykrwawiłam.
Ps @bazylia128 nie bój się cesarki. Ja już śmigam z czajnikiem z wrzątkiem i sterylizuje sobie laktator.
Musimy walczyć !!!!
Jeszcze raz proszę kto może niech pomodli się za Nasza kruszynkę ❤️
Kochana Twoja Marysia jest w dobrych rękach, lekarze na pewno o nią zadbają ❤️ trzymam kciuki i modlę się za Waszą Kruszynkę, niech rośnie i nabiera sił ❤️
 
Do góry