reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Masz racje przepraszam ale spanikowalam ;( Ja wiem ze to glupie pytania ale naprawde nie wiem jak i co sie robi z takim malenstwem. Uryczalam sie cala. Nie moge zmienic szpitala bo tam jest moj ordynator a to przeciez glownie o niego chodzilo. No ale jedno jest pewne ABSOLUTNIE nikogo!!!! do mnie nie wpuszcza ;(

Mam tak samo, też panikuje jak szalona ☹️
 
Czyli jak ja nigdy zadnego habazia rozanego nie kupilam to tez mam byc dumna?[emoji23][emoji14]
Ja mam ich ok 150 szt i już ni ma miejsca na następne piękności 🤷. I dlatego jestem dumna, bo pokonałam tyyyyyyle pokus na stronach internetowych 😜
Ja ci dam habazia 😱. Przecież róże to istne cuda na kiju🤩. Te z kwiaciarni się nie liczą 😜
 
Ja mam ich ok 150 szt i już ni ma miejsca na następne piękności [emoji1745]. I dlatego jestem dumna, bo pokonałam tyyyyyyle pokus na stronach internetowych [emoji12]
Ja ci dam habazia [emoji33]. Przecież róże to istne cuda na kiju[emoji2956]. Te z kwiaciarni się nie liczą [emoji12]
Habaz to czesc mojego slangu, oznacza kwiatki ogolnie [emoji1787][emoji14]
150?!?!? Ojprdl!! Ty nie tylko urodzilas sie tego dnia co moja mama, Ty masz nawalone w glowie jak ona [emoji3059][emoji3059] Wiecznie kupuje kwiatki i buty (tez tak masz?[emoji6])
 
Habaz to czesc mojego slangu, oznacza kwiatki ogolnie [emoji1787][emoji14]
150?!?!? Ojprdl!! Ty nie tylko urodzilas sie tego dnia co moja mama, Ty masz nawalone w glowie jak ona [emoji3059][emoji3059] Wiecznie kupuje kwiatki i buty (tez tak masz?[emoji6])
Tak ma moja mama - przeciez dokladnie wczoraj o tym pisalam ;)
 
reklama
Czy ktos mi moze powiedziec skad mam wiedziec czy dziecko jest juz najedzone? I jak czesto i dlugo sie to robi? Czy ja to czuje ze ona ciagnie tego cyca i ze napewno leci mleko? I jak czesto sie przewija i zmienia pieluszki? Co godzine? Czy jak tylko ma mokro to od razu? O co chodzi z ta cala smulką ? JPRDL czy po tym karmieniu piersia trzeba ja od razu pionizowac tez zeby jej sie odbilo? Bede tam zdana tylko na siebie - ja chyba oszaleje ;(
bazylia 10 wolnych wdechow;)
 
Do góry