reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny bo mam problem... No więc @ przyszedł... Nie tak jak powinien bo dopiero przed chwilą... Mogę dzisiejszy dzień zaliczyć jako 1dc czy dopiero od jutra liczyć??? Pogubilam się już z tym wszystkim... Zastrzyki i tak będę robić około 20-21... Teoretycznie policzyła bym dzisiejszy dzień jako 1dc... A z drugiej strony wiem że jak pod wieczór przyjdzie to dopiero 9d następnego dnia liczymy... 😔
Mi moja pani Dr mówiła ze okres liczymy wtedy jak od rana jest mocny i wtedy to jest 1 dzien
 
W kontekście niskiego prawdopodobieństwa krztuśca...miałam to wyjątkowe szczęście, że 4 lata temu to załapałam. Lekarze stwierdzili, że choroba prawie wymarła ale na skutek popularności nieszczepienia powraca. Efekt: 3 miesiące nieustannego dławienia/ duszenia się/ nieustanna flegma w zatrważające ilości. Praktycznie nie mogłam normalnie rozmawiać bo zaraz miałam napada. Trochę trwało zanim postawiono prawidłową diagnozę. Finalnie zadziałał n-ty antybiotyk. I jak juz wychodziłam na prosta to padł mi kręgosłup...zwyczajnie nie wytrzymał nieustannego obciążenia ciężkim kaszlem. Rehabilitacja i dochodzenie do siebie przez miesiąc. Także ja z perspektywy osoby dorosłej krzuśtca nie polecam.
Ja też nie polecam choroby. Syna nie szczepiłam , znaczy ma pierwsze dawki a potem po NOP odpuściłam. Raczej jestem z tych ostroznych, może słusznie a może nie? Trudno powiedzieć. Corka zupełnie inaczej reaguje na szczepienia i jedziemy sobie z indywidualnym kalendarzem szczepień. Chyba w Pl to szczepienie dla ciężarnych jest zalecane od niedawna, nie wiem jak w innych krajach.
No wlasnie mojej sąsiadki kolezanka teraz sie nie zaszczepila i niemowlę zachorował. Ponoc masakra była nie chciała mi w ciazy opowiadać zeby nie stresować ale było zagrożone życie dziecka. Lekarka mi powiedziała że zwłaszcza w czasach korony warto się na to zaszczepić. I komu jak komu ale jej ufam😁 a dlaczego bys sie nie zaszczepila w ciazy?
Nie wiem, mam jakieś blokady przed szczepieniem noworodków a już pośrednio płód w ciąży to już całkiem. Nie upieram się absolutnie. Ja z kolei mam złe doświadczenia ze szczepieniem syna, płacz ,.sztywnienie ciała, ewidentnie objawy neurologiczne, mamy odroczenia szczepień. Córkę szczepię z opóźnieniem a na gruźlicę wcale nie szczepiłam. No oczywiście to ja, każdy rodzic sam podejmuje decyzje.
 
Ach kobity muszę zjeść zakazany krążek bo zwariuje :p I tak w tym cyklu nic to mogę się troche obżerać :D :D

Promocja 30 zł za 50 cm, także portfel tak bardzo nie płacze :D

🍕🍕🍕

Kobitki ! Trzeba czasem i pomyśleć o sobie i pojeść coś dobrego o! Kuwa tyle czekania to coś mi się do uja należy :D

Nie przejmujta się mną - skąpiradła tak mają :D przeżywają :D Tydzień gotowania zup na sznurówce i wyrówna się budżet 🤭🤭🤭





Jak krwawienie się ostro nie rozkręciło to bym liczyła od jutra kochana !!

No widzisz przyszła! Super!
No właśnie nie rozkręciło, bardziej to takie brudzenie z krwią... Czyli jednak od wtorku zaczynam zastrzyki 😔😔😔 ale dzięki Bogu już bliżej niż dalej tak ze jestem spokojna 😍 @Evela.6 wpisz mnie proszę wstępnie na 1 na kontrole stymulacji.... Jutro się dokładnie okaże czy może mnie przyjmą w sobotę... Bo na kontrole mam przyjechać między 5 a 7 dniem stymulacji.... Liczę na najpóźniej czwartek (4'tego) będę mieć punkcję... Ale czas pokaże 🙈
 
reklama
Ja też nie polecam choroby. Syna nie szczepiłam , znaczy ma pierwsze dawki a potem po NOP odpuściłam. Raczej jestem z tych ostroznych, może słusznie a może nie? Trudno powiedzieć. Corka zupełnie inaczej reaguje na szczepienia i jedziemy sobie z indywidualnym kalendarzem szczepień. Chyba w Pl to szczepienie dla ciężarnych jest zalecane od niedawna, nie wiem jak w innych krajach.

Nie wiem, mam jakieś blokady przed szczepieniem noworodków a już pośrednio płód w ciąży to już całkiem. Nie upieram się absolutnie. Ja z kolei mam złe doświadczenia ze szczepieniem syna, płacz ,.sztywnienie ciała, ewidentnie objawy neurologiczne, mamy odroczenia szczepień. Córkę szczepię z opóźnieniem a na gruźlicę wcale nie szczepiłam. No oczywiście to ja, każdy rodzic sam podejmuje decyzje.
Ale to nie jest "zywa" szczepionka. Nie ma tu zadnego ryzyka.
 
Do góry