mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Ja miałam 2 punkcje w UK. Na wszystkich dokumentach, które miałam było napisane że punkcja na żywca tylko ze środkami znieczulającymi podanymi dożylnie. Byłam tym mega zestresowana, ale jak przyszło co do czego, to wbili mi wenflon w dłoń, podali jakiś środek i odjechalam na chwilę. Także do tej pory nie wiem o co chodziDziewczyny, czy któraś z Was miała punkcję bez znieczulenia? Moja siostra dziś miała punkcję (w UK) i miała to robione bez znieczulenia co wydało mi się straszne [emoji85] wg na monitoringu w pn miała 11 dużych jajeczek i 9 mniejszych a pobrali jej tylko 9 dziś... Zupełnie nie wiem jakie tu są zasady itd bo ja w PL się lecze. Ale jakieś dziwne to dla mnie.
A i też nie pobrali mi wszystkich jajeczek, nie wiem czy po prostu zostawiają te najmniejsze, zapomniałam zapytać dlaczego tak robią. No i punkcję miałam już po 35 h po Ovitrelle a wszędzie minimum 36 h. Oni wszystko robią chyba inaczej. A i progesteron po transferze tylko 14 dni i koniec