reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

To jeszcze wy moje ekspertowi, jedno mam do Was pytanie. Jak 5 dniowy zarodek to przez 5 dni biorę progesteron i 6 mam transfer, a jak 3 dniowy to 3 dni biorę i 4 mam transfer?
 
reklama
Helloł dziołchy 🤗 Chciałam was najpierw doczytać zanim pochwalę się swoją telewizytą ale chyba nie dam teraz rady. Byłyście dość aktywne 😉
A więc 06.03 lecę do Krakowa, a już 08.03 mam wizytę w Ostravie. Doktorek świetny, mega wygadany, zgodził się żebym zaczęła już w marcu tylko uprzedził, że nie będzie świeżego transferu bo będzie jakaś dziwna stymulacja (PPOS, Elo 150 i menopur 75 ) która uszkadza śluzówkę i uniemożliwia świeży transfer. Jeszcze nie wiem co to, dopiero będę czytać 😉
Nie owijał w bawełnę, powiedział że w moim wieku komórki mogą być w większości uszkodzone. Powiedział że dawca to dobry pomysł ale mam być gotowa na rozmowę z embriologiem bo na pewno powie, że nasienie męża się nadaje i będzie chciał użyć jego. Ponoć ich embriolog jest bardzo dobry. Umówiliśmy się na razie na 50/50 z dawcą. Dawca ma być rh- tak jak ja, chociaż powiedział, że w dzisiejszych czasach nie mam się bać konfliktu serologicznego, bo dostanę zastrzyk.
Jak będzie co badać, to bierzemy PGT-A.
Kariotyp zrobi mi na miejscu i wynik do 10 dni tylko, jeszcze chce mi zrobić APS, białko C+S, antytrombinę dodatkowo oprócz standardowych hormonów.
Cały pakiet ma kosztować około 20 tys zł.
Gadał sensownie ale nie obiecywał cudów. Mimo wszystko nadzieja wróciła i chcę dalej walczyć.
Wracam do gry 💪😁
 
Ostatnia edycja:
Helloł dziołchy 🤗 Chciałam was najpierw doczytać zanim pochwalę się swoją telewizytą ale chyba nie dam teraz rady. Byłyście dość aktywne 😉
A więc 06.03 lecę do Krakowa, a już 08.03 mam wizytę w Ostravie. Doktorek świetny, mega wygadany, zgodził się żebym zaczęła już w marcu tylko uprzedził, że nie będzie świeżego transferu bo będzie jakaś dziwna stymulacja (PPOS, Elo 150 i menopur 75 ) która uszkadza śluzówkę i uniemożliwia świeży transfer. Jeszcze nie wiem co to, dopiero będę czytać 😉
Nie owijał w bawełnę, powiedział że w moim wieku komórki mogą być w większości uszkodzone. Powiedział że dawca to dobry pomysł ale mam być gotowa na rozmowę z embriologiem bo na pewno powie, że nasienie męża się nadajenadaje i będzie chciał użyć jego. Ponoć ich embriolog jest bardzo dobry. Umówiliśmy się na razie na 50/50 z dawcą. Dawca ma być rh- tak jak ja, chociaż powiedział, że w dzisiejszych czasach nie mam się bać konfliktu serologicznego, bo dostanę zastrzyk.
Jak będzie co badać, to bierzemy PGT-A.
Kariotyp zrobi mi na miejscu i wynik do 10 dni tylko, jeszcze chce mi zrobić APS, białko C+S, antytrombin dodatkowo oprócz standardowych hormonów.
Cały pakiet ma kosztować około 20 tys zł.
Gadał sensownie ale nie obiecywał cudów. Mimo wszystko nadzieja wróciła i chcę dalej walczyć.
Wracam do gry 💪😁
Cudowne wiadomości.... :). Najważniejsze, że z każdego Twojego słowa przebija optymizm i nadzieja. Mam nadzieję, że ten lekarz okaże się tak rzeczowy jak brzmi na początku. Wielkie kciuki za działania!!!!! 🙂
 
Helloł dziołchy 🤗 Chciałam was najpierw doczytać zanim pochwalę się swoją telewizytą ale chyba nie dam teraz rady. Byłyście dość aktywne 😉
A więc 06.03 lecę do Krakowa, a już 08.03 mam wizytę w Ostravie. Doktorek świetny, mega wygadany, zgodził się żebym zaczęła już w marcu tylko uprzedził, że nie będzie świeżego transferu bo będzie jakaś dziwna stymulacja (PPOS, Elo 150 i menopur 75 ) która uszkadza śluzówkę i uniemożliwia świeży transfer. Jeszcze nie wiem co to, dopiero będę czytać 😉
Nie owijał w bawełnę, powiedział że w moim wieku komórki mogą być w większości uszkodzone. Powiedział że dawca to dobry pomysł ale mam być gotowa na rozmowę z embriologiem bo na pewno powie, że nasienie męża się nadajenadaje i będzie chciał użyć jego. Ponoć ich embriolog jest bardzo dobry. Umówiliśmy się na razie na 50/50 z dawcą. Dawca ma być rh- tak jak ja, chociaż powiedział, że w dzisiejszych czasach nie mam się bać konfliktu serologicznego, bo dostanę zastrzyk.
Jak będzie co badać, to bierzemy PGT-A.
Kariotyp zrobi mi na miejscu i wynik do 10 dni tylko, jeszcze chce mi zrobić APS, białko C+S, antytrombin dodatkowo oprócz standardowych hormonów.
Cały pakiet ma kosztować około 20 tys zł.
Gadał sensownie ale nie obiecywał cudów. Mimo wszystko nadzieja wróciła i chcę dalej walczyć.
Wracam do gry 💪😁
I jest plan,a jak jest plan to jest nadzieja❤
 
@Gonia0605 przykro mi że tak to wygląda. Myślę że powinnaś zrobić coś dla siebie a później zastanowić się czy chcesz dalej żeby tak było jak jest. Bo wygląda na to że jak Ty nic nie zmienisz to nic się nie zmieni.

Kurczaki ale bym dała żeby mieć taką fajną gotującą żonę 🤪 więc jak coś to zapraszam do Krakowa 😆😆😆 a tak poważnie to pamiętaj że jesteś wartościowym człowiekiem i należy Ci się szacunek niezależnie od tego ile batoników zjadłaś i jaki masz pesel
A niech się w tyłek cmoknie i odwali od mojego peselu...
Jak mam lepszy dzień to mówię, że ja jeszcze będę laską, a on dupkiem zostanie już zawsze 😁
... ale to boli gdzieś tam głęboko... raczej czegoś innego należałoby się spodziewać od człowieka, który twierdzi, że kocha...
Nie znoszę gotować, więc nie piszę się na to za dach nad głową... 😜
 
No to dałaś mi do myślenia... Ale pewnie masz rację... W końcu to ha nie mogę patrzeć na siebie w lustrze.. Nie wiem czemu zawsze miałam taką niską samoocenę... 😔
Korzystaj z wakacji, w domu będziesz się zastanawiać czy zrobiłaś nadbagaż 😁
nie ma chłopak instynktu samozachowawczego - nie drażni się lwa. Ja myślę, ze przyjdzie miejsce i czas i Ty z nim zatańczysz... tak, ze mu się słabo zrobi:-) Bo my kobiety umiemy wiele wybaczyć mamy pojemne serce. Jednak kiedy zauważamy ze misio zmienił się w gnoja to wychodzi z nas to czego kościół najbardziej się boi - szatańska kobieca moc :-) hehehe I wtedy nie ma przebacz.
 
Helloł dziołchy [emoji847] Chciałam was najpierw doczytać zanim pochwalę się swoją telewizytą ale chyba nie dam teraz rady. Byłyście dość aktywne [emoji6]
A więc 06.03 lecę do Krakowa, a już 08.03 mam wizytę w Ostravie. Doktorek świetny, mega wygadany, zgodził się żebym zaczęła już w marcu tylko uprzedził, że nie będzie świeżego transferu bo będzie jakaś dziwna stymulacja (PPOS, Elo 150 i menopur 75 ) która uszkadza śluzówkę i uniemożliwia świeży transfer. Jeszcze nie wiem co to, dopiero będę czytać [emoji6]
Nie owijał w bawełnę, powiedział że w moim wieku komórki mogą być w większości uszkodzone. Powiedział że dawca to dobry pomysł ale mam być gotowa na rozmowę z embriologiem bo na pewno powie, że nasienie męża się nadajenadaje i będzie chciał użyć jego. Ponoć ich embriolog jest bardzo dobry. Umówiliśmy się na razie na 50/50 z dawcą. Dawca ma być rh- tak jak ja, chociaż powiedział, że w dzisiejszych czasach nie mam się bać konfliktu serologicznego, bo dostanę zastrzyk.
Jak będzie co badać, to bierzemy PGT-A.
Kariotyp zrobi mi na miejscu i wynik do 10 dni tylko, jeszcze chce mi zrobić APS, białko C+S, antytrombin dodatkowo oprócz standardowych hormonów.
Cały pakiet ma kosztować około 20 tys zł.
Gadał sensownie ale nie obiecywał cudów. Mimo wszystko nadzieja wróciła i chcę dalej walczyć.
Wracam do gry [emoji123][emoji16]
Brzmi obiecujaco [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
 
reklama
@Gonia0605 ,a ja ci nie bede prawic co masz ,a co nie masz.
Chcialam ci powiedziec ,ze bardzo lubie czytac twoje posty bo sa bardzo dojrzale i zyciowe.Wiesz czego chcesz ,wiesz co cie rani. Potrzeba Ci odwagi ,zeby spojrzec w lustro i zobaczyc jaka swietną i zajebistą kobitką jestes.Nawet jesli uwazasz ze masz pare deko na wadze za duzo.To nie okresla nas jako ludzi.Ludzmi sie stajemy pokazujac empatie,zrozumienie,obdarowujac przyjaznią i miloscia.To wszystko w tobie jest,czyniac Cie naprawde bardzo wartosciowym czlowiekiem.Nie bede oceniac zagran twojego meza,chociaz moze i jemu trzeba by bylo w lustro spojrzec.Wiesz najlepiej sama,dlaczego taki jest a nie inny,dlaczego sie zmienil.Ale on to on.Ty to ty.Dwoje ludzi ,ktorych sie kiedys spotkalo,pokochalo i poglubilo,jak to w zyciu bywa.Trzymam za Was ogromne kciuki.I za Ciebie,zebys znalazla swoja droge i swoje szczescie.Walcz o nie🧡🧡🧡
 
Do góry