reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Pod wpływem Waszych postów wzięłam cennik mojej kliniki, żeby sprawdzić ile zapłacę za ten mój transfer. I o naiwności moja... myslałam, że tak jak świeży, ale zadzwoniłam do nich i pani mi powiedziała, kwotę, którą znałam, ale zapytałam, czy to są wszystkie koszty crio transferu, po chwili usłyszałam, że nieee... jeszcze 1000 trzeba dopłacić za rozmrożenie... Płacz i płać człowieku... Mam wrażenie, że wszystko jest drobnym druczkiem i z maleńka gwiazdką.
Tak samo z tymi różnymi badaniami, czasem sobie myślę, że to tylko wywalanie kasy, bo odpowiedź jest zwykle "tak, ale", albo "nie , ale". Żadnej jednoznaczności.

Jeszcze taka rzecz mnie interesuje, jeśli ja mam zamrożony jeden zarodek i zapłaciłam 1320 za mrożenie i przechowywanie roczne, tzn. że jak bym miała 5 to byłoby pięć razy tyle?
U mnie w poprzedniej klinice za pierwszego mrożonego zarodka było 800zl a za każdego kolejnego po 400zl.
Za transfer płaciłam coś ok 1700zl
 
reklama
Dziewczyny, bo już mam nerwice.... Otóż przez ten cały cennik wzięłam do ręki wszystkie papiery z kliniki... Okazało się że wczoraj miałam wziąść ostatnia tabletke anty... A wzięłam dziś ostatnia... Jak myślicie ma to jakieś znaczenie? Wydaje mi się że nie... Ze po prostu dzień później zacznę stymulacje... Ale już sama. Nie wiem... Ale mam nerwy... Sama na siebie 😭😭😭😭 nie wiem co mi się wkręciło że do środy mam brac... 🤬🤬🤬🤬 Kuzwaaaa
 
@fredka84 i jak masz jakieś wieści?? 🤔 Może zadzwoń ponownie do przychodni.. Mnie wiem jak u Ciebie ale ogólnie oni lubią zbywać i nic nie robić.... :/ bo przecież mają tam tyle roboty... 🙈 (oczywiście nie w każdej przychodni tak jest, ale ja właśnie przez to zmieniłam lekarza rodzinnego, bo do starego dodzwonić się graniczyło z cudem... A już dostać się to wogle... Teraz mam cudownego, nawet mam jego numer prywatny i jak dzwonię to zawsze wita mnie " dzień dobry Pani (i tu wymienia nazwisko) w czym mogę pomóc) on na wiele badań do in vitro dal mi skierowanie na NFZ więc to naprawdę dobrze o nim świadczy. Wiem że mi kibicuje w walce o dzidzie i na każdym etapie mogę na niego liczyć...) Był problem ze zrobieniem usg piersi... Dzwoniłam do niego po leki a przy okazji rozmowy wyszło że muszę zrobić ugs a nigdzie nie chcą nawet prywatnie bo jest corona.... I on mnie pokierował gdzie dzwonić i co mówić, i nawet powoedzial że jak będzie problem z rejestracją to mam zadzwonić do niego i on osobiście mnie zarejestruje. Anioł nie człowiek serioo
Właśnie dzwoniłam i baba mówi że nie był szczepiony. Kuwa, nie wiem co teraz. Napiszę do Paśnika 🤔. Ja pierdziulę, przecież jak będzie kazał mu się szczepić to chyba są na to aż 3 dawki, nie?
 
Dziewczyny, bo już mam nerwice.... Otóż przez ten cały cennik wzięłam do ręki wszystkie papiery z kliniki... Okazało się że wczoraj miałam wziąść ostatnia tabletke anty... A wzięłam dziś ostatnia... Jak myślicie ma to jakieś znaczenie? Wydaje mi się że nie... Ze po prostu dzień później zacznę stymulacje... Ale już sama. Nie wiem... Ale mam nerwy... Sama na siebie 😭😭😭😭 nie wiem co mi się wkręciło że do środy mam brac... 🤬🤬🤬🤬 Kuzwaaaa
Spokojnie bez nerwów 😉 z tego co wiem jeszcze na anty mozna przesuwać stymulacje ale biorąc np jeszcze dłużej. Ale jak przy tabletkach anty zobacz na ulotce chyba pominięcie tabletki w ostatniej dobie nie ma znaczenia 😉 wiec bez paniki ✊😘 Nawet jak wzięłaś jedna więcej nic się nie stanie tylko powiedz koniecznie lekarzowi
 
Dziewczyny, bo już mam nerwice.... Otóż przez ten cały cennik wzięłam do ręki wszystkie papiery z kliniki... Okazało się że wczoraj miałam wziąść ostatnia tabletke anty... A wzięłam dziś ostatnia... Jak myślicie ma to jakieś znaczenie? Wydaje mi się że nie... Ze po prostu dzień później zacznę stymulacje... Ale już sama. Nie wiem... Ale mam nerwy... Sama na siebie 😭😭😭😭 nie wiem co mi się wkręciło że do środy mam brac... 🤬🤬🤬🤬 Kuzwaaaa
Nie ma zadnego znaczenia,najwyzej sie o jeden dzien poprzesuwa,spokojnie.
 
reklama
U mnie w poprzedniej klinice za pierwszego mrożonego zarodka było 800zl a za każdego kolejnego po 400zl.
Za transfer płaciłam coś ok 1700zl
Tak pytam z czystej ciekawości, bo u mnie zamrozili mojego Jedynaka. W Novu m, mrożenie zarodków 770, a przechowywanie roczne 550, tylko zastanawiałam się czy 1 czy 5 to tyle samo się płaci.
 
Do góry