Kto po in vitro?

[Anonim123]

.

 

[motylek24]

Kuwa, normalnie Kubica w Tobie siedzi
Ja dziś sama tankowałam bo z mężem dalej spina. I chyba z 10raxy patrzalam czy dobre paliwo tankuję . Wyjechałam ze stacji cała spocona
To jego fucha jest

Kuwa nic nie mów, już drugą sobotę robię zakupy, zawsze to męża robota. Ciężkie jak diabli, siedzę cicho , udaje zadowoloną hehe.

 

[gość2502]

Jak dzwoniłam to powiedzieli żeby wziąć to co mamy dotychczas, nie robić dodatkowych, że lekarz sie zapozna i zleci wtedy to co potrzebuje żeby niepotrzebnie nie wydawać pieniędzy na badania które nie będą później potrzebne więc tak zrobiliśmy, mieliśmy badania hormonalne ( oboje), badanie nasienia i taki opis od Androlog że z usg wszystko ok. Ale terminy maja trochę długie bo ja dzwoniłam w listopadzie to nie prowadzili zapisów na nowy rok,kazali dzwonić w połowie grudnia, zadzwoniłam 15 kazali następnego dnia - jak zadzwoniłam rano to już był termin na 21 styczeń. Ale jak pytałam lekarzajak dalej to będzie wyglądało to powiedział że mam być spokojna że jak rejestracja nie będzie chciała mnie umówić to mam dzwonić do niego i on to załatwi a u Ciebie jak to wygląda? Też wszystko w porządku miałaś robione jakieś badania?

Dziękuję Ci za informacje jak to wygląda ja ogólnie u gina byłam 3 razy ostatnio jeden wykrył niepękniety pecherzyk, drugi zwiastował piecioraczki bo mialam 5 pęcherzyków xD po tym wkurzylam sie mega i poszlam do trzeciego, gdzie wizyta trwala 50 minut, a samo usg z 20 (Pani Doktor przepraszala mnie z 5 razy że musze to przechodzić ale ona chce być rzetelna ) ostalam 9 zdjęć z USG i Pani Doktor wszystko zobaczyła opisala i suma sumarum niby jest okej chociaż ilość pęcherzyków mówiła, że jest troche duza - na PCOS to na pewno nie wyglada, mowila, że może jakies zawirowania są ale niekoniecznie. Hormony badalam czesto i jak do tej pory nie bylo problemów ale musze zrobic swieze badania do kliniki bo taki mają wymóg więc okaże sie to jak bede mieć nowe kwity w ręce. Owulacje mam nornalnie bo co miesiąc w danym dniu czuje no i USG tez to potwierdziła ale co więcej to będę wiedziała po badankach a te planuje na sam początek marca - takze tak to wyglada. A no i z racji tego, że jestem ze służby zdrowia a Pani Doktor to znajoma znajomej zaplacilam polowe za wizyte a następna mam gratis jak bede miala wyniki haha. No i jeszcze czeka mnie wizyta w tej klinice z mężem, zastanawiam sie czy nieza duzo tego rozkraczania przed lekarzami

 

[Anonim123]

.

 

[kate_p7]

Ja za 2 mce kończe 42. To będą moje poerwsze dzieci

Trochę zazdroszczę pewnie stabilna finansowo:-) do tego pozwiedzała Świat. Ja urodziłam syna mając 31l i troszkę mam niedosyt, ze troszkę rzeczy mi uciekło. Teraz to już w ogóle będzie;-) mam w pracy ludzi którzy nie mają dzieci i jednak większe możliwości i nie masz co konkurować gdy masz trójkę, czwórkę . Jak zwykle ciebie i blaski ;-)

 

[Wesoła_Aga]

Ja nie mogłam jak ona się wywaliła w tej siłowni, myślała że jest piękna i pokazywała te swoje ramiona i taki grubawy brzuch i się ciągle pytała tej babeczki z siłowni: czy ty to widzisz, czy widzisz to ciało, te mięśnie .

dupa nigdzie nie można obejrzeć

 

[nieagatka]

A jakbyś wolała menopauzę już czy

Trochę zazdroszczę pewnie stabilna finansowo:-) do tego pozwiedzała Świat. Ja urodziłam syna mając 31l i troszkę mam niedosyt, ze troszkę rzeczy mi uciekło. Teraz to już w ogóle będzie;-) mam w pracy ludzi którzy nie mają dzieci i jednak większe możliwości i nie masz co konkurować gdy masz trójkę, czwórkę . Jak zwykle ciebie i blaski ;-)

Ale 31 lat to wydaje sie tak optymalnie. Myslisz, ze za wczesnie??
Ja mialam 32, minęło masę czasu od konca studiow, od slubu, stabilna prace i sytuacje mialam od lat...

 

[kate_p7]

A czym tak wgl różni się ta metoda FAMSI od IMSI? Widzę, że w Gamecie tego nie ma a my również mamy mało plemników około 5 mln.

Famsi to jest IMSI - oglądanie pod bardzo dużym powiększeniem plemników, wyglad plemnika przekłada się na chromatyne. Dodatkowo selekcja już tych po IMSI czy wiążą się z hialuronianem, ale nie wiem czy test HBA czy coś innego. Czyli kolejna selekcja bo jeżeli są ślepe i niezdolne do zapłodnienia to tez odpadają co się przekłada na chromatyne. Ogółem 2x selekcja co daje moim zdaniem plemniki o zgodnej z normami chromatynie czyli ok 10%. Dobrze sprawdzić DFI ( uszkodzenie chromatyny) wtedy wiesz czy w ogóle tego potrzebujesz. Bo jak norma jest do 10% a u was 8% to luzik. U nas było 21% 5 lat temu z wiekiem się pogarsza. Około 30% -40% mówi się o dawcy, nie ma sensu podchodzić do in vitro. Ale takie kiepskie badania tez się potem powtarza itp... i różnymi lekami stara się poprawić. U nas było tak, ze pierwsze badania MSOME pokazywały, ze u nas dawstwo. Bardzo to przeżyłam, mimo to chcieliśmy próbować ( ja chciałam mąż nie miał siły) O dziwo w każdej procedurze były plemniki 1 stopnia a wstępne badania wykazywały, ze nie ma ich w ogóle:-)

 

[fredka84]

dupa nigdzie nie można obejrzeć

Na necie na Cda jest

 

[kate_p7]

Ale 31 lat to wydaje sie tak optymalnie. Myslisz, ze za wczesnie??
Ja mialam 32, minęło masę czasu od konca studiow, od slubu, stabilna prace i sytuacje mialam od lat...

Ja po mgr studiowałam dalej, wiec dla mnie to był początek pracy zawodowej. Jak staraliśmy się o dziecko wygrałam konkurs w wielkiej firmie i zrezygnowałam, bo to by odsunęło starania o dziecko. Zostałam tam gdzie byłam. Dla mnie to było teraz, albo nigdy. Nie wiem co by było gdybym wtedy zrezygnowała z ivf. Wiem, ze odczuwam jakąś stratę. Co prawda po macierzyńskim wróciłam do pracy i pokazałam na co mnie stać awansowałam w ciągu pół roku i za kolejne pół znowu. No, ale to może kwestia mojego lenistwa ;-P tak sobie myśle. Bo teraz powinnam dokończyć badania, umówić się z wielkimi szychami co dalej ale nie mam siły.