reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

kwestia priorytetów :)też uważam że 29-32 jest optymalnym wiekiem,bo organizm jeszcze ok A już trochę się i popracowało i pozylo. No ale życie swoje przecież, kwestia kiedy się spotka partnera, kiedy ma się poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji względnej. To już szczerze nie jest zależne od wieku i dla niektórych to może być 40 np.
Moja historia jest po prostu inna niż wasza. Ja poślubiłam męża zdając sobie sprawę, ze jest bezpłodny. U mnie nie było ojej teraz będziemy mieli dziecko bo chcemy. U nas mogło tej szansy nie być. Dlatego jak pisałam „ wszystko, albo nic”. Ja miałam 29l kiedy zaglądałam na to forum i byłam najmłodsza z forumowiczek. Każdy się pukał w głowę jak in vitro w tak młodym wieku. No tylko na to była szansa, albo adopcja. Zatem chciałam się związać z tym człowiekiem, ale chciałam tez mieć dzieci. Kiedy chodziliśmy po klinikach, mówili ze to musi być teraz. Jestem młoda i zdrowa nie byli pewni czy się uda. Kiedyś mojemu mężowi powiedziano, ze nie będzie miał biologicznych dzieci. No to no risk no fun:-) Duzo możliwości uciekło bo w nauce kariery nie robi się w wieku 29l tylko 36l i dlatego duzo kobiet dzieci nie ma:-( zatem piorytety były takie jakie były, ale były tez i straty. O których pisać na forum nie będę:-)
 
reklama
no ja jeśliby się wszystko udało to też od razu drugie bym chciała. choć od razu to tak myślę że jak Mała bedzue miała rok to żeby transferowac. Kiedy tak najwcześniej można podchodzić do kolejnego transferu? kiedy jest w takim przypadku optymalnie,żeby mała przerwa między dziećmi byla,no ale bezpiecznie dla mnie też.?
Karmienie piersią raczej wyklucza transfer, no i minimum rok po CC.
 
No ale widział badania. Ale myślę że on chce tak krok po kroku. Sam powiedzial najpierw badania kariotyp, azf, cftr i wtedy powie co dalej.
Aaa no to tak, bo bez nich to nie ma co dalej brnąc. Swoją drogą super :-) bo w wielu klinikach nie zlecają tych badań mężczyznom o ile nie ma krypto. Ogółem zalecenia są takie a przynajmniej kiedyś były, ze czynnik męski ogółem, niepowodzenia w IUI, niepłodność idiopatyczna to kariotypy obowiązkowo.
 
reklama
Możliwe że zlecił to ze względu że dość szybko pogarsza się jakość nasienia mimo suplementacji. Pierwsze badanie 2 lata temu 15 mln w całości a teraz niecałe 5mln.
Zróbcie depozyt na wszelki wypadek. Jeden taki depozyt to min 3 słomki czyli 3 procedury ivf:-)
 
Do góry