mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Dziewczyny bardzo dziękuję za wszystkie informacje. Jak zwykle jesteście nieocenione. Spadam już żeby dać wam trochę odetchnąć ❤
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak ja to mówię : krew musi krążyć . Powodem może być nawet te prasowanieWiesz bo ile można gadać o in vitro :-)
Wiesz co zazdroszczę Ci tego ze masz taka możliwość. Ja mam zero szans na żłobek niania odpada ale właśnie całkiem niedawno wpadł mi do głowy pomysł żeby zajac sie czyimś dzieckiem u siebie w domu teraz mam na to warunki.Jeszcze chwilke jak sobie sprawy ogarnę do końca na top top dam ogłoszenia noz sie cos trafi.
Juz sie zamykam, sie czepiasz [emoji14]Jak ja to mówię : krew musi krążyć [emoji23]. Powodem może być nawet te prasowanie [emoji12]
Wszystko mozna ogarnac,oprocz kwarantanny i samolotowpierwsza wizyte ogarniesz online,potem badania...tego troche jest...mam nadzieje ze do tego czasu cos sie wyprostuje.Badania sie wazne co najmniej pare miesiecy.Rozpisza ci leki do stymulacji na podglad bedziesz chodzic do seojego gina,pojedziesz tylko na transfer.Tak, oczywiście konsultacja online koniecznie żeby się dowiedzieć jakie terminy, badania itp. I niestety jestem na bieżąco z informacjami o obostrzeniach. Ma być jeszcze gorzej, kompletny zakaz lotów międzynarodowych a jak już jakis ważny powód, to po powrocie 14 dni kwarantanny w hotelu za jedyne! 1500 funtów za osobę ( Czyli 15 tys zł za parę!!!) To mnie dobija najbardziej ale muszę znaleźć jakieś rozwiązanie. Ciągle siedzę i czytam, dobrze że chwilowo jestem na chorobowym i mam czas na poszukiwania
Nie będzie lekko i przyjemnie ale muszę walczyć. Muszę być szybsza niż doganiajaca mnie depresjaWszystko mozna ogarnac,oprocz kwarantanny i samolotowpierwsza wizyte ogarniesz online,potem badania...tego troche jest...mam nadzieje ze do tego czasu cos sie wyprostuje.Badania sie wazne co najmniej pare miesiecy.Rozpisza ci leki do stymulacji na podglad bedziesz chodzic do seojego gina,pojedziesz tylko na transfer.
A Murawa się coś odzywa? Jakiś czas temu do niej pisałam ale nie chciałam się za bardzo narzucać, żeby nie czuła jakiejś presji że ma działać czy coś Często o niej myślę
Mi pisała że do wiosny nic nie robi. Ma nową pracę i musi się wykazać trochę... Niech zbiera siłyA Murawa się coś odzywa? Jakiś czas temu do niej pisałam ale nie chciałam się za bardzo narzucać, żeby nie czuła jakiejś presji że ma działać czy coś Często o niej myślę
Rozumiem masz chęć poczytać bo piszesz i wspominasz ja tam mogę długo. Zjadłam zupę szczawiową ,.dzieci rybę a dla męża nic nie mam i co teraz, okropna zołza jestem. Zaraz do niego zadzwonię nich kupi po drodze pizzę. Dzieci najedzone to nie będą jadły niezdrowego jedzenia, a my sobie zjemyJak ja to mówię : krew musi krążyć . Powodem może być nawet te prasowanie
Dzięki za info. Progestero robiłam w sobotę i był 24,7 a beta 2500. Teraz nie wiem czy rośnie. Może jutro pojadę zrobić jeszcze raz i jak by spadało to będę czekać a jak nie to dzwonię do lekarza co robić...Poczekaj jeszcze chwilę. Pewnie progesteron wysoki i utrzymuje ciąże. Weź skierowanie do szpitala jak samo nie pójdzie to może uda się po tabletkach. Obserwuj się jak tylko słabo będziesz się czuć od razu jedź na IP
Szczawiówki 100 lat nie jadłam . Mmmmmm, pychotkaRozumiem masz chęć poczytać bo piszesz i wspominasz ja tam mogę długo. Zjadłam zupę szczawiową ,.dzieci rybę a dla męża nic nie mam i co teraz, okropna zołza jestem. Zaraz do niego zadzwonię nich kupi po drodze pizzę. Dzieci najedzone to nie będą jadły niezdrowego jedzenia, a my sobie zjemy