reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ewelina - co ????? ja byłam pewna , że chociaż jedno ....może dwa zostaną z tobą , nie mogę w to uwierzyć , to jakiś koszmar , najpierw ja nic , potem ma-mi i tez nic , a teraz ty .......no nie , zycie jest nie fer !!!! ( nie wiem jak to sie pisze więc pisze sobie to tak ! )
ma-mi - ja jestem sceptycznie nastawiona do inseminacji miałam ich 4 i nic z tego nie wyszło , szansa jest zaledwie 10 % , możesz spróbować ale nawet najlepsze nasienie nie zagwarantuje sukcesu .... nic nowego :(
 
Wielkie dzięki dziewczyny za wsparcie:) Już se popłakałam, pomogło, ale wku...wienie nie przeszło:) Sama nie wiem co dalej robić. Czy odbierać dzieciaki z zimowiska w kolejnym cyklu, a może podejść do całej procedury od początku i spróbować ze świeżynkami, a jeśli tak to gdzie - Białystok? A
jeśli tak to co począć ze śnieżynkami? Zaraz dostanę poje..nia z potajtaniem:)
 
Ewelina- ja dotrzymam Ci kroku w tym poje...niu z potajtaniem... Odczuwam dokładnie ten sam stan! Najgorsze jest to, że brak kasy na całkiem nowe podejście a nawet jeśli wykombinuję kasę to przecież nikt nie zagwarantuje nam sukcesu - może być powtórka z rozrywki, a wtedy wariatkowo murowane... Ja pier...ę- co robić, co robić...???!!!

Dodora - dzięki, z tą inseminacją to pomyślałam sobie, że skoro u mnie jest OK (problem to rycerzyki) i będzie nasienie OK to może coś z tego wyjdzie... Ale skoro piszesz, że szanse są tak małe to znowu mi się myśli pomieszały... To jakiś labirynt z którego nie ma wyjścia - wydawało nam się, że jak nie będziemy się bawić w inseminacje słabym nasieniem i od razu zrobimy in vitro to mamy sukces w kieszeni a tu du..a!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam

Dziewczyny przykro mi bardzo, że się nie udało. :(

Dowiedziałam się, że INVICTA w Warszawie i Gdańsku ma znowu tą promocję in vitro do skutku.
Kosztuje to 9600 plus leki do tego oraz badania oraz te początkowe wizyty. Na dzień dobry trzeba zrobić jakieś badania za jak dobrze pamiętam 600 czy 700 zł.
Badanie te które do tej pory były robione w innych klinikach można im dostarczyć i byłoby taniej. Minus jest taki że w porównaniu do nowum o wiele droższe wizyty, wstępna jak dobrze pamiętam 140 natomiast kolejne 120.
Wiem, że mrożą embriony oraz że jeżeli nie uda się zajść w ciążę z pierwszym razem to za Criotransfer również się nie płaci bo jest wliczony w tą cenę 9600. Płaci się za leki, badania oraz te wstępne wizyty.

Wiem bo dzwoniłam tam w dzień przed moim criotransferem ( 20.07)
A i promocja jest do jak dobrze pamiętam 04.08.2010 na zapisanie się na wizytę wstępną i tzw. zakwalifikowanie.

Dopytałam czy w przyszłym roku też będzie ta promocja, powiedziała mi babaka, że ona nie wie ale żeby się wstępnie umówić to mam dzwonić w marcu 2011.

Ja czuję,że ten criotransfer to nici mam jeszcze dwa embriony zamrożone w Novum odbiore je za jakieś dwa cykle i myślę uciekać tam.

Co o tym myślicie?
Znacie tą przychodnie??

Pozdrawiam
 
Ewelina
Ja również chodzę do Novum i doskonale wiem co czujesz.
Na forum jestem od niedawna ale czytam Was od początku więc wiem przez co przeszłaś.
Ja również przenoszę się, teraz czekam na teścik bo miałam transfer 21.07 i mam tam jeszcze dwa zamrożone embriony więc je odbiorę.

Kto był Twoim lekarzem prowadzącym???
Czy zawsze ten sam lekarz robił Ci transfer?
 
Cześć babeczki. Czytam Was codziennie, ale nic nie piszę, bo nie mam serca pisać Wam o tym co u mnie. Zwłaszcza, że nad Wami tu kurcze ostatnio jakieś cholerne fatum wisi:wściekła/y:. Co się dzieje:wściekła/y:? Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Trzymajcie się kobitki. Jestem z Wami.

Matylda: Dobrze, że się odezwałaś, bo ciekawa byłam co u Ciebie. Zmartwiło mnie, że taką brzydką "przygodę" miałaś. Trzymam kciuki żeby już więcej nic złego się nie działo. Dbaj o siebie i maluszka.

Witam nowe staraczki. Agulkak pytałaś o INVICTA. Ja początkowo leczyłam się w tej w Gdańsku. MASAKRA!!!! Uciekłam z tamtąd po 8 nieudanych inseminacjach i jednym nieudanym programie in vitro, po którym to nie zostały mi nawet żadne "mrozaczki". Byłam skłonna dojeżdżać do kliniki 300 km byle tylko nie mieć już nic wspólnego z INVICTĄ. Na szczęście w mojej okolicy powstała placówka kliniki GAMETA i to tej klinice zawdzięczam moje podwójne szczęście. Zaznaczę też, że mam jeszcze zamrożone 2 eskimoski bardzo dobrej jakości. Więc jak sama widzisz bez porównania. Z tymże niewiem jak to wygląda w warszawskiej INVICTA. Może jest dużo lepiej niż w tej gdańskiej.
 
Ostatnia edycja:
hej

EWELINA- strasznie mi przykro, nie wiem co powiedzieć, to jest jakaś masakra

LUSIA- dzięki za troskę,co u Ciebie?

dziewczyny, mój lekarz mówił że obniżająca się kosmówka na tym etapie ciąży nic nie znaczy, bo później może się podnieść, a jak nie, to będzie łożysko przodujące.....najważniejsze że nie plamie, bo to znaczy że kosmówka się nie odrywa.....powiem wam że senność w środku dnia przechodzi, mdłości też, to co się nie zmieniło to pryszcze, zmęczenie,mleczarnia boli, a dzisiaj strasznie mnie ciągnie brzuchol, no i na wadze przybieram bo apetyt dopisuje (zaraz będe się toczyć hahahahaha) w piątek jade na usg do mojego lekarza-mam nadzieje że wszystko ok!a w sobotę mam usg prenatalne i mam nadzieje że będzie widać czy chłopczyk czy dziewczynka--trzymajcie za nas kciukasy!!!!!!
 
reklama
Hej dziewuszki,

dołaczę do dyskusji o klinikach.
Wiecie co, te wszystkie klioniki sa takie same...o to samo w nich chodzi... A jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę...

Ja się leczę w Novum a w Invikcie robię niektóre badania bo mam tam blisko, i począwszy od recepcji- załamka obsługa, gabinet zabiegowy- czekałam kilkakrotnie z godzinkę na pobranie krwi, po połozną która mi w zyciu tyle bólu nie zadała itp itd... Załamka, nie polecam. Czułabym sie jakbym przyszła do czyjegoś prywatnego mieszkania in vitro robic... Ale kto wie czy się z nimi nie przeproszę przez ten program do skutku?...
W Novum z kolei hurtownia, człowiek się czuje jak na taśmie...Nie wspomnę, że to co zrobili Ewelinie to się w głowie nie miesci.

Pewnie tam, gdzie nam sie uda będzie tym właściwym miejscem i tyle...

Laski przestańce trzymać kciuki BETA=0. To tyle w temacie:)

:(
sorki...

Agulkak,

witaj,
po 1 powodzienia po criotransferze,
jak to się stało że ladujesz ciągle u innego lekarza? ja trafialam do kilku róznych, a w końcu do Taszyckiej której zaufałam (miała odwagę mnie ochrzanic za przyjmowanie leku bez jej wiedzy). Zawsze w czasie wizyty u niej od razu z nia sie umawiam na kolejna, nie przez recepcję. I działa. Zawsze jestem u niej i nie robi mi kilku lekarzy zamieszania w głowie, bo faktycznie co lekarz to inna teoria. A że totek to jest, to sie zgubic można i człowiek traci sens jakichkolwiek działań, skoro wszystko jest zrządzeniem losu...

Decydujesz się na ew. program do skutku? maja jeszcze miejsca w Invikcie?

hej

EWELINA- strasznie mi przykro, nie wiem co powiedzieć, to jest jakaś masakra

LUSIA- dzięki za troskę,co u Ciebie?

dziewczyny, mój lekarz mówił że obniżająca się kosmówka na tym etapie ciąży nic nie znaczy, bo później może się podnieść, a jak nie, to będzie łożysko przodujące.....najważniejsze że nie plamie, bo to znaczy że kosmówka się nie odrywa.....powiem wam że senność w środku dnia przechodzi, mdłości też, to co się nie zmieniło to pryszcze, zmęczenie,mleczarnia boli, a dzisiaj strasznie mnie ciągnie brzuchol, no i na wadze przybieram bo apetyt dopisuje (zaraz będe się toczyć hahahahaha) w piątek jade na usg do mojego lekarza-mam nadzieje że wszystko ok!a w sobotę mam usg prenatalne i mam nadzieje że będzie widać czy chłopczyk czy dziewczynka--trzymajcie za nas kciukasy!!!!!!

Matylda, dobrze posłuchac dobrych wieści. Tyj tam sobie zdrowo i posyłaj fluidki:) No i niech ci tam maluch swoje sekrety pokaże na nastepnym badaniu:) powodzenia!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry