reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
witam Kobitki

Bardzo długo mnie nie było, ale nadrobiłam już wszystko i jestem na bieżąco
ma-mi-bardzo mi przykro
ewelina, lena-trzymam za was kciuki

ja jestem po 4 dniowej wizycie w szpitalu, bo plamiłam, oczywiście wiele się nie dowiedziałam bo jak nie masz lekarza prowadzącego w danym szpitalu to cie zlewają na maxa, do tego jak powiedziałam że po in vitro, to już w ogóle, przy wypisie usłyszałam, żebym sie zgłosiła tam gdzie mnie zapłodnili-------wrrrrrrrrrrrrrr.
dowiedziałam się że kosmówka mi się obniża, jeszcze się nie odrywa, więc nie ma tragedii......mój lekarz powiedział że na tym etapie ciąży to jeszcze nic nie oznacza(bo wszystko z nim konsultowałam telefonicznie)
nigdy nie wróce do tego szpitala. nie plamię więc jest ok. cycuchy bolą, humory są, wszędzie pełno pryszczy i owłosienie się zwiększyło-ale to podobno wszystko tak ma być. acha- i zero sexu przez 9miesięcy, chyba zwariuję bo dopiero teraz mam ochotę......zaczynają mnie nawiedzać sny......hahahahaha. na USG jade za tydzień w piątek i mam nadzieje że moja dzidzia rośnie.

pozdrawiam was gorąco i trzymam kciuki

buziaki
 
Ma-mi bardzo mi przykro :(
Matylda odpoczywaj
Ja po środowej wizycie u lekarza już wiem,że puncja odbędzie się w poniedziałek 0 8.30 i jest szansa na 5 pęcherzyków. Na ostatniej wizycie znalazły się jeszcze 2 i zdaniem doktorka dojrzeją do punkcji. Transfer przwidywany jest na środę na 12 a betę mam zrobić 9 sierpnia.
Na moje pytanie czy dostanę zwolnienie zapytał mnie jaką pracę wykonuje. Gdy się dowiedział.że moja praca to biurowa, to powiedział,że nie będzie potrzebne. Ja jednak wolę odpoczywać i niestresować się w pracy i dojazdami więc biorę urlop.
 
katie29
ja tez sie pytalam o to samo mojego lekarza, on sie usmiechnal i powiedzial ze to przesada siedziec w domu po transferze, wystarczy dzien transferu, ewentualnie 2 dni po
a ja dzis dzwonilam podpytac o moje malenstwa i okazalo sie ze mam juz tylko 2 i jutro o 16 transfer
pobrali 9, 6 bylo pelnych, 1 dzien po zaplodnily sie 4, dzis dzwonie czyli 2 dzien po punkci i sa 4 zarodki ale 2 klasy b i 2 klasy c, a klasy c nie wprowadzaja
wiec mam tylko 2 do wprowadzenia 2 komorkowe czy jakos tak...ale niezabardzo wiem o co chodzi z tymi dwukomorkowe...wiecie? bo ja juz zglupialam.:dry:
 
matylda1980 - olej tych konowałów bo to są czasem tylko lekarze ale nie ludzie :( , oni tylko patrzą na swoje pacjentki bo im kasę w kieszen pchają ! a reszta dziewczyn jest nie ważna , zbywają i nic nie tłumaczą , sama miałam podobne przejścia i wiem jaka jest ogromna różnica między szpitalem gdzie kogoś masz a takim gdzie nie masz nikogo na kim możesz się poprzeć. Dbaj o was :) , mam nadzieję , że wszystko bedzie ok.

lena31 - dwukomórkowce to znaczy , że te zapłodnione jajeczka każdego dnia dzielą się , najpierw jakby na pół czyli dwukomórkowce potem coraz bardziej się dzielą na czterokomórkowce , sześcio.... , chyba jeszcze są ośmiokomórkowe gdzieś w 5 dniu po zapłodnieniu i wtedy nazywa sie to Blastocystą . Jeśli się myle to dziewczyny mnie poprawią :) , trzymam kciuki aby te dwa maluchy pozostały z tobą :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dodora....jeszcze wczoraj jak sie dowiedzielismy ze sie zaplodnily 4 to zastanawialismy czy wprodzac jeden czy 2 a reszte zamrozic, ale jak teraz sa 2 dobre to raczej nie ma sie nad czym zastanawiac.....wprowadzamy 2, a od czego zalezy czy zostana u mnie czy nie?, czy jesli mialAM DOBRE WYNIKI CALY CZAS CZY TO COS ZNACZY, CZY TO TYLKO LOS SZCZESCIA?
 
hej
ewelina jak samopoczucie? trzymam kciuki, jutro betka, tak?
trzymam kciuki tez za reszte testujacych i tych wylegajacych jajka... :-):-)

dodora, masz racje z tymi komorkami.
zarodki sie klasyfikuje wedlug ilosci komorek i klasy wiec 2b oznacza, ze zarodki maja 2 komorki i sa dosc ladne choc nie bardzo rowne, znaczy te dwie komorki nie sa idealnie tej samej wielkosci, ale roznica nie jest wielka.
nie wiem czemu nie transferuja "c", mnie dali dwa zarodki jeden 9b i drugi chyba 3d. jeden zostal, przypuszczalnie ten 9b, ale to nigdy nie wiadomo i moim zdaniem c tez maja szanse. no ale ja nei jestem embriologiem i sie nie znam. trzymam kciuki, bedzie dobrze.

a od czego zalezy czy zostana u mnie czy nie?, czy jesli mialAM DOBRE WYNIKI CALY CZAS CZY TO COS ZNACZY, CZY TO TYLKO LOS SZCZESCIA?

lena zalezy od wszystkiego tak naprawde. od tego jakie masz endometrium, od jakosci zarodkow, od tego czy dobrze podane, a wczesniej czy dobrze przetrzymywane, od slepego losu, opatrznosci, Boga oraz od tego czy uratujemy wieloryby, od samopoczucia prezydenta bangladeszu i ilosci opadow w polnocnej czesci stanu colorado. niestety od nas nie zalezy (prawie) wcale.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hahahahaha :):):):) kahaa masz rację , dokładnie od tego zalezy , niestety lenko od nas ponoć zalezy to zaledwie w 1 % , tak chyba gdzies kiedyś wyczytałam , a takie wysiadywanie i dietki i inne rzeczy to czasem sobie myślę , że robimy dla spokoju własnego sumienia....żeby potem nie żałować , ze niezrobiłyśmym nic. No i wiara.....ponoć psychika w połowie wpływa na sukcesy w naszym życiu .
 
reklama
Do góry